Zdania jak zwykle podzielone . Ja mogę jeść kminek i w lodach pistacjowych

, a wieprzowina czy kurczak doprawione jedynie solą ,pieprzem i sporą ilością kminku nie ma sobie równych.
Podaję przepis na ciekawą sałatkę ze śledziami , która od kilku lat pojawia się u mnie nie tylko na wigilię.
Około 0,5 kg śledzi w zalewie z Biedronki lug innego Lidla pokroić w paski (zalewę zachować), 1 opakowanie kotletów sojowych ugotować wg. przepisu, odcisnąć z wody , namoczyć w zalwie przez kilkanaście minut i też odcisnąć, pokroić w paski. 4-5 cebul i kilka ogórków konserwowych (6-8 w zależności od wielkości ) pokroić w półplasterki, słoiczek konserwowej papryki albo jedna świeża- pokroić.Dodać kilka zierenek ziela angielskiego, 2-3 listki laurowe, cukier, ocet, sól i pieprz do smaku. Wlać pół szklanki oleju, wymieszać i niech się przegryza.