Siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

[intruz84]

Witam

Moje pomidory czereśniowe Pokusa prowadzę na dwa pędy, systematycznie obrywałem wilki ale teraz mam problem bo już sam nie wiem jak postępować. Na górze wyrastają wilki z drobnymi pączkami. Zastanawiam się czy je obrywać, czy zostawiać. Ktoś wie?

[aria]

Ja u Pokusy nic nie obrywam, już mam małe zielone pomidorki.

[intruz84]

aha, wszędzie piszą że prowadzić na 2-3 pędy, ale teraz to już zgłupiałem właśnie patrząc na nowe wilki pełne pączków. Czyli lepiej nie obrywać? A nie zagęszczą się za bardzo? Z tego co czytałem rosną wysokie.

[cantati]

Intruz84, nie obrywaj, to są gronka, jak je poobrywasz, to będziesz miał mało owoców.

[dominikams]

a mi już jeden pomidorek czerwienieje:D

A mi żółknie



to Sweet Orange Cherry, a cały krzak wygląda tak (chyba go będę musiała puścić na siatkę, bo wielki jest, a to dopiero połowa czerwca - rośnie jak głupi):

[Tula]

Puszczaj na siatkę ! przerabialiśmy już na Forum pnące truskawki, teraz będziesz miała pnącego pomidora Pnącza rulez

[oxalis]

Czy robienie gnojówki ze skórek bananowych i stosowanie jej do podlewania pomidorów to dobry pomysł? Może przekombinowałam... ale skoro stosuje się suszone skórki przy sadzeniu w celu zapewnienia potasu dla owocujących pomidorów?

Też miałam pewnego razu taką myśl diabelską. Nie pozbyłam się jej do dziś. Jako że dysponuję regularnie całymi przejrzałymi bananami wciąż mnie nurtuje podobne pytanie. Na razie pocięte banany lądują na kompostowniku, ale gdyby dało się z tego zrobić zupkę bananową dla pomidorków niechybnie bym spróbowała.
Czy ktoś już wypróbował taki banankoktajl ?

[hancik30]

Ja przez całą zimę zbierałam skórki bananowe i suszyłam je.
Przed posadzeniem pomidorów wrzuciłam te pokruszone wiórki bananowe do dołków. Ciągle jednak kusi mnie ta gnojówka bananowa...

[Krzychoo]

Zrób proszę tą gnojówkę i podziel się wrażeniami. Czy wyjdzie czy nie będzie przetestowany patent dla potomności

[chasse]

dominikams
no to gratulacje:) Widać, że nasz pomidorki otwierają sezon kwitnieniowy:P

[arty]

Ja przez całą zimę zbierałam skórki bananowe i suszyłam je.
Przed posadzeniem pomidorów wrzuciłam te pokruszone wiórki bananowe do dołków. Ciągle jednak kusi mnie ta gnojówka bananowa...

moim zdaniem to średni pomysł, jaki skórki oprócz własnej "bio masy" zawierają też z pewności środki którymi były pryskane aby dotarł do nas nie popsute, mogą one przeniknąć do gleby

[krystynac50]

Ja też mam przekarmione pomidory liście są wielkie i grube ale bardzo zdrowe Obrywam dolne liście pod zawiązanymi pomidorami i robię z nich gnojówkę która ma dużo potasu będzie do podlewania pewnie roślin korzeniowych bo pomidorom boje się dokładać papusia

[winterek]

Z tą dużą zawartością potasu w gnojówce z liści pomidora, to przesada.
Orientacyjny skład liścia i łodygi, przeliczając na NPK, to 0,35 : 0,1 : 0,45
Zawartośc makroskładników więc nie powala.

Jeśli chodzi zaś o wysuszone skórki banana.
Tu już robi się ciekawie.
Skład to 0 : 3,3 : 41,7
Wygląda więc, że to bomba potasowa.

Gnojówka z czegoś takiego, na etapie dojrzewania, (wybarwienia), owoców, moim zdaniem byłaby wskazana.
Jeśli ktoś ma dużo bananów na zbyciu, które, gdy już się psują i tak wyrzuca, to opcja taka jest warta rozważenia. Oczywiście doglebowo.
Ja bym spróbował.

[massur]

Ostatnio sporo padało, boje się trochę o choroby grzybowe po takiej pogodzie. Profilaktycznie chciałbym pomidory (i ogórki) opryskać wywarem ze skrzypu, tylko jakie proporcje dobrać?

Znalazłem wątek, gdzie "Erazm" pisze:

"Wywar:30g sproszkowanej lub 300g świeżej rośliny gotować w niewielkiej ilości wody przez 20 ? 30 min. Rozcieńczyć wodą w proporcji 1: 20."

300 gramów to spora objętość, kilka litrów wody do gotowania będzie potrzebna, jak to rozcieńczę 1:20 z wodą to utopię uprawę, jakie te proporcje będą sensowne?

[oxalis]

Jeśli chodzi zaś o wysuszone skórki banana.
Tu już robi się ciekawie.
Skład to 0 : 3,3 : 41,7
Wygląda więc, że to bomba potasowa.

Gnojówka z czegoś takiego, na etapie dojrzewania, (wybarwienia), owoców, moim zdaniem byłaby wskazana.
Jeśli ktoś ma dużo bananów na zbyciu, które, gdy już się psują i tak wyrzuca, to opcja taka jest warta rozważenia. Oczywiście doglebowo.
Ja bym spróbował.

Gdybyś próbował, to w jakim stosunku, oczywiście wagowym? Jestem w stanie zrobić taką bananową zupkę, ale nie chcę tak całkiem na oko.