Ogród z angielską nutą cz.11

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Fajnego miałaś gościa, jeszcze fajniej, że się pozwolił sfotografować :wink: wyjątkowo piękne masz odmiany liliowców, a na takim zestawieniu widać jakie są różne ;:167 ;:63
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

To mnie pocieszyłaś z tą emeryturą ;:306 A myślałam, że będę mogła przedstawić mojemu emowi przykład innego zapracowanego pana, a mimo to "produktywnego" w ogrodzie :lol:
Liliowce piękne ;:215 I floksów cała kolekcja...
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Moniczko ,masz śliczne odmiany liliowców , zawsze mam stresa jak oglądam nowe odmiany , ale trzeba to dzielnie znosić bo inaczej musiała bym rokrocznie wyrzucać z ogrodu starsze odmiany i zastępować je nowymi ,no ale te stare też bardzo lubię a przecież ogród ma swoją pojemność , więc dobrego wyjścia nie ma ;:222 Masz bardzo ładne floksy , te ciemne dają ładne tło dla innych bylin , no i specyficznie pachną ,kojarzą się nam najczęściej z babcinymi ogródkami dlatego też nie odmówiłam sobie przyjemności i kupiłam dzisiaj na targowisku dwa nowe ;:306 . Cieszę się że leżaczki nie stoją na darmo , a ja obiecuję że w przyszłym sezonie też nareszcie postawię w ogrodzie leżaczek dla siebie .Pozdrawiam ;:167
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Monia, szkoda bukszpanów :( Może warto spróbować z cisami...
Nie jesteś sama w nielubieniu lilii :D Dla mnie wyjątkiem są lilie Martagon, które odkryłam całkiem niedawno.
Fajna ta Twoja jeżówka; taka trochę rozczochrana :)
Ja też mam swoją jeżówkę. Nie wiem jak się uchowała, bo z reguły staram się wszelkie siewki plewić. Moja jest ciemna i jest krzyżówką późniejszych odmian; w tej chwili zbiera się do kwitnienia :)
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Witaj Moniko :wit . Masz niesamowitą kolekcję floksów ;:oj . Ja sadziłam wiosną kilka odmian ale połowa nie wyszła ;:222 , Mam nauczkę, że najlepiej kupować sadzonki a nie sam korzeń ;:131 . Twoje floksy wyglądają niesamowicie, masz ich bardzo dużo ;:138 . Jaszczurka również ładna ;:333 . Pozdrawiam i spokojnego weekendu Ci życzę :wit .
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Liliowce masz cudowne. Ale chyba najbardziej urzekły mnie jeżówki - ostatnio mam na nie fazę i modlę się, żeby przetrwały do przyszłego sezonu (te odmianowe u mnie wypadają - zostają tylko te najprostsze w typie Magnus). Łany kocimiętkowe godne pozazdroszczenia, jak rozumiem po przycięciu powtarzają kwitnienie?
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Blueberry pisze:Fajnego miałaś gościa, jeszcze fajniej, że się pozwolił sfotografować :wink: wyjątkowo piękne masz odmiany liliowców, a na takim zestawieniu widać jakie są różne ;:167 ;:63
U mnie jest bardzo dużo jaszczurek, bo dużo kamienia i ogród w miejscu nasłonecznionym, więc lubią się wygrzewać :D


clem3 pisze:To mnie pocieszyłaś z tą emeryturą ;:306 A myślałam, że będę mogła przedstawić mojemu emowi przykład innego zapracowanego pana, a mimo to "produktywnego" w ogrodzie :lol:
Liliowce piękne ;:215 I floksów cała kolekcja...
To tylko część kolekcji, bo nie wszystkie zdjęcia wklejam ;:218 ;:131 Jest ich już bardzo dużo i czasami coś pomijam :wink:
Bardzo lubię floksy - były u nas w ogrodzie od zawsze, bo przy rodzinnym domu pamiętam je od zawsze. Sa świetne w porze, gdy róze mają przerwę w kwitnieniu, bo pięknie wypełniają rabaty kolorem.


pela11 pisze:Moniczko ,masz śliczne odmiany liliowców , zawsze mam stresa jak oglądam nowe odmiany , ale trzeba to dzielnie znosić bo inaczej musiała bym rokrocznie wyrzucać z ogrodu starsze odmiany i zastępować je nowymi ,no ale te stare też bardzo lubię a przecież ogród ma swoją pojemność , więc dobrego wyjścia nie ma ;:222 Masz bardzo ładne floksy , te ciemne dają ładne tło dla innych bylin , no i specyficznie pachną ,kojarzą się nam najczęściej z babcinymi ogródkami dlatego też nie odmówiłam sobie przyjemności i kupiłam dzisiaj na targowisku dwa nowe ;:306 . Cieszę się że leżaczki nie stoją na darmo , a ja obiecuję że w przyszłym sezonie też nareszcie postawię w ogrodzie leżaczek dla siebie .Pozdrawiam ;:167
Eluś, ja też lubię stare odmiany i ani myślę pozbywać się ich (póki co ;:306 ) . Są odmiany, które mają taki urok, że nie trzeba im konkurencji - Catherine Woodbury, Summer Wine, Lavender Deal, Joan Senior - to odmiany takie "zwykłe" a jakże piękne ;:167
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

AnaAn pisze:Monia, szkoda bukszpanów :( Może warto spróbować z cisami...
Nie jesteś sama w nielubieniu lilii :D Dla mnie wyjątkiem są lilie Martagon, które odkryłam całkiem niedawno.
Fajna ta Twoja jeżówka; taka trochę rozczochrana :)
Ja też mam swoją jeżówkę. Nie wiem jak się uchowała, bo z reguły staram się wszelkie siewki plewić. Moja jest ciemna i jest krzyżówką późniejszych odmian; w tej chwili zbiera się do kwitnienia :)
Pewnie, że szkoda... Tak, planuje tam docelowo cisy ;:108
Moja jeżówka będzie miała jeszcze bardziej rozczochraną fryzurę - to dopiero początek kwitnienia. Później wypełnia się na czubku i jest naprawdę piękna ;:167
Bardzo jestem ciekawa Twojej ;:oj Koniecznie pokaz fotki ;:168
Jeżówki w ogóle są rewelacyjne - jestem nimi absolutnie zafascynowana :D


ewelkacha88 pisze:Witaj Moniko :wit . Masz niesamowitą kolekcję floksów ;:oj . Ja sadziłam wiosną kilka odmian ale połowa nie wyszła ;:222 , Mam nauczkę, że najlepiej kupować sadzonki a nie sam korzeń ;:131 . Twoje floksy wyglądają niesamowicie, masz ich bardzo dużo ;:138 . Jaszczurka również ładna ;:333 . Pozdrawiam i spokojnego weekendu Ci życzę :wit .
Ewelinko, ja tez już wyleczyłam się z internetowego kupowania wiosennych korzonków z łyżką torfu w małym woreczku - to jakieś nieporozumienie, bo albo się toto nie przyjmie, albo jest tak mizerne, że wypielę wraz z chwastami. Lepiej dopłacić i kupić w sprawdzonym sklepie porządną sadzonkę. Mam dużo floksów, bo chyba wszystkie białe, różowe, niebieskie, fioletowe i purpurowe odmiany ;:131 Nie kolekcjonuję czerwonych i pomarańczowych, choć wiem, że jest ich w tej tonacji coraz więcej, ale to kolory nie pasujące u mnie .
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

JLG pisze:Liliowce masz cudowne. Ale chyba najbardziej urzekły mnie jeżówki - ostatnio mam na nie fazę i modlę się, żeby przetrwały do przyszłego sezonu (te odmianowe u mnie wypadają - zostają tylko te najprostsze w typie Magnus). Łany kocimiętkowe godne pozazdroszczenia, jak rozumiem po przycięciu powtarzają kwitnienie?
Ooo, to tak jak ja - mam, jak to napisałaś - absolutna fazę na jeżówki ;:215 Wypadają Ci odmianowe? A to czemu? Może zbyt mokra ziemia?
Kocimiętki powtarzają kwitnienie po każdym cięciu - to bardzo fajna bylina. Ja staram się ciąć jak tylko zacznie przekwitać, żeby nie zdążyła się wysiać, bo miałabym pełno pielenia, a tak - nie ma kłopotu i szybko ponawia kwitnienie (nawet 3x w sezonie).
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Jak Wam mija upalny weekend? U mnie taka żarówa, że nie da się przebywać w ogrodzie, więc prawie jest czas na nadrobienie zaległości w domu i na forum :D
Obrazek

Mówiłam, że plotłam wianki? Tak, a na dodatek zrobiłam im sesję zdjęciową ;:183
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


rabaty wypełnione kwieciem po brzegi, ale znów musze co nieco poprzenosić, żeby kolory lepiej grały ;:224
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

w tym roku pierwszy raz jestem w pełni zadowolona z kwiatów w donicach - surfinie rosną wyjątkowo dobrze
Obrazek

Obrazek

fuksje tez nieźle
Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11900
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Moniko u mnie też upał wyjątkowy. Własna odmiana jeżówki śliczna. ;:oj Wysiałam wiosną odmianowe, może coś ciekawego wyrośnie. ;:131 Lilii nie lubisz, ale jedna się zaplątała i to wysoka. :wink: Oczywiście widoki podziwiam, jak zwykle piękne. ;:oj Niekończące się przesadzanie, to nieodłączna część prac ogrodowych. Nawet to lubię, a potem to ekscytujące oczekiwanie na efekt końcowy. ;:65 Wianki słodkie, babcia dla nas plotła, zawsze miło mi się kojarzą. :) Jednak cisy będą będą odporniejsze, a to równie szlachetne rośliny. Moje bukszpany przeżyły po chemii. Zmieniam wygląd tarasu i też cisy zamierzam wiosną posadzić. Miłego świętowania. ;:196
x-ja-a

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Monika, masz styl o jakim marzą tłumy osób. Sam dom, do tego genialnie dobrany charakter ogrodu - bajka! ;:167
Bardzo mi się podobało, że miałaś odwagę wstawić zdjęcia zarośniętych rabat, to rzadko się zdarza a przecież każdy z nas ma wzloty i upadki ogrodowe. Ja mam na przykład wzlot tylko jak jest ciepło, ale nie gorąco, jak nie pada, ale nie praży za mocno, jak mam trochę wolnego czasu, jak nie chce mi się spać, jak nie ma akurat super fajnego filmu, albo jak nie wciągnie mnie jakaś książka itd. Więc jak widzisz... szału z tymi wzlotami nie ma ;:209 A Ty wszystko zrobiłaś sama, ogarnęłaś chwaściska, pofugowałaś cegły, przycięłaś żywopłoty i cudnie masz jak na filmie!
A przy tym wszystkim szanujesz i kochasz poczciwe jeżówki... ;:215 Ja też je kocham, chociaż zachowały się u mnie tylko te podstawowe, ale to zupełnie mi nie przeszkadza, bo te akurat lubię najbardziej. One mnie chyba też, bo rozsiewają się jak wściekłe. Niestety rabata, na której mam ich najwięcej wymaga oczyszczenia, bo widzę, że jeżówki tłamszą młode róże, które tam posadziłam. Ale nie wyrzucam żadnej, każdą skrzętnie przesadzam i mimo, że ponoć tego nie lubią - przyjmują się, bo je podlewam i na kolanach błagam, żeby nie umierały. Bardzo mocno kombinuję wydzielenie sporej przestrzeni tylko dla nich. Czy masz jakieś rosnące w półcieniu?
Jak się robi własne odmiany jeżówek???
Szkoda, że nie lubisz lilii. One pięknie by u Ciebie wyglądały. Ja nie poświęcam im ani odrobiny uwagi a one mnożą się, kwitną i pachną wieczorami tak upojnie, że mogę nie spać tylko wąchać. Dla mnie to kwiaty kompletnie bezobsługowe a wygląd mają iście hrabiowski.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11739
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Najpiękniejszy ogród EVER ;:167 Jesteś taka zdolna Monika i masz wielki dar ;:215
Wianki przecudowne ;:167
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

cyma2704 pisze:Moniko u mnie też upał wyjątkowy. Własna odmiana jeżówki śliczna. ;:oj Wysiałam wiosną odmianowe, może coś ciekawego wyrośnie. ;:131 Lilii nie lubisz, ale jedna się zaplątała i to wysoka. :wink: Oczywiście widoki podziwiam, jak zwykle piękne. ;:oj Niekończące się przesadzanie, to nieodłączna część prac ogrodowych. Nawet to lubię, a potem to ekscytujące oczekiwanie na efekt końcowy. ;:65 Wianki słodkie, babcia dla nas plotła, zawsze miło mi się kojarzą. :) Jednak cisy będą będą odporniejsze, a to równie szlachetne rośliny. Moje bukszpany przeżyły po chemii. Zmieniam wygląd tarasu i też cisy zamierzam wiosną posadzić. Miłego świętowania. ;:196
Lilii mam więcej, ale nawet nie fotografowałam za bardzo ;:218 Niektóre nadal kwitną i drażnią moje oko ;:306 Dużo wypadło dzięki nornicy, ale akurat tego nie mam jej za bardzo za złe ;:131
Wianki to wspomnienie dzieciństwa ... Jak byłam mała, to z koleżankami plotłyśmy wianki, a nawet całe sznury kwiatowe - takie to były niegdyś zabawy dziewcząt ;:224
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

jajagna pisze:Monika, masz styl o jakim marzą tłumy osób. Sam dom, do tego genialnie dobrany charakter ogrodu - bajka! ;:167
Bardzo mi się podobało, że miałaś odwagę wstawić zdjęcia zarośniętych rabat, to rzadko się zdarza a przecież każdy z nas ma wzloty i upadki ogrodowe. Ja mam na przykład wzlot tylko jak jest ciepło, ale nie gorąco, jak nie pada, ale nie praży za mocno, jak mam trochę wolnego czasu, jak nie chce mi się spać, jak nie ma akurat super fajnego filmu, albo jak nie wciągnie mnie jakaś książka itd. Więc jak widzisz... szału z tymi wzlotami nie ma ;:209 A Ty wszystko zrobiłaś sama, ogarnęłaś chwaściska, pofugowałaś cegły, przycięłaś żywopłoty i cudnie masz jak na filmie!
A przy tym wszystkim szanujesz i kochasz poczciwe jeżówki... ;:215 Ja też je kocham, chociaż zachowały się u mnie tylko te podstawowe, ale to zupełnie mi nie przeszkadza, bo te akurat lubię najbardziej. One mnie chyba też, bo rozsiewają się jak wściekłe. Niestety rabata, na której mam ich najwięcej wymaga oczyszczenia, bo widzę, że jeżówki tłamszą młode róże, które tam posadziłam. Ale nie wyrzucam żadnej, każdą skrzętnie przesadzam i mimo, że ponoć tego nie lubią - przyjmują się, bo je podlewam i na kolanach błagam, żeby nie umierały. Bardzo mocno kombinuję wydzielenie sporej przestrzeni tylko dla nich. Czy masz jakieś rosnące w półcieniu?
Jak się robi własne odmiany jeżówek???
Szkoda, że nie lubisz lilii. One pięknie by u Ciebie wyglądały. Ja nie poświęcam im ani odrobiny uwagi a one mnożą się, kwitną i pachną wieczorami tak upojnie, że mogę nie spać tylko wąchać. Dla mnie to kwiaty kompletnie bezobsługowe a wygląd mają iście hrabiowski.
dziękuję :oops:
Zaskoczyłaś mnie tym, że rozsiewają Ci się jeżówki ;:oj Super - właśnie w ten sposób mogą powstać nowe odmiany ;:304 Moja tak powstała jako krzyżówka dwóch pełnych rosnących obok siebie jeżówek. Nie robiłam żadnych zabiegów, bo się na tym nie znam i nie mam czasu, żeby zgłębiać temat. Ta jest przypadkowa, a naprawdę śliczna. Skoro masz siewki, to życzę Ci, żeby powstało z nich coś ciekawego ;:215
Ja raczej wyrywam wszelkie siewki wraz z chwastami, których mam mnóstwo ;:222 Tak jak pokazałam na fotkach - nadal walczę z chwaściorami, w szczególności z podagrycznkiem i perzem. Całe wiadra wyrywam i końca nie widać ;:145 Perz jest tak silny miejscami, że ciągną się metrowe sznury
Obrazek



Annes 77 pisze:Najpiękniejszy ogród EVER ;:167 Jesteś taka zdolna Monika i masz wielki dar ;:215
Wianki przecudowne ;:167
;:196 :oops: ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”