Pomidorki koktajlowe - 1cz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7869
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7869
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Owoce kupione na rynku, co do odmiany, wiadomo tylko że to jest F1. Mam 3 krzaki i każdy inny. Mają zupełnie inny zapach od pozostałych pomidorów. Jest bardzo intensywny, a przy tym przyjemnie świeży. Grono na zdjęciu ma ze 300 kwiatów, albo i więcej. Na pewno nie zawiążą wszystkie, ale tymczasem pomidor walczy dzielnie i owocków jest co dzień więcej.
Grono coraz bardziej się rozrasta. Takie cóś można by posadzić w donicy na balkonie, a sąsiad piętro niżej mógłby podjadać ...
Pozdrawiam , kozula .
Grono coraz bardziej się rozrasta. Takie cóś można by posadzić w donicy na balkonie, a sąsiad piętro niżej mógłby podjadać ...
Pozdrawiam , kozula .
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
My zajadamy się pomidorkami Pokusa. Dostały w kość przez okres chłodów i wiatrów, straciły prawie wszystkie liście, ale dzielnie walczyły i to, co zdołało się wcześniej zawiązać na krzakach to teraz dojrzewa. Pyszne są. Nauczyli mnie starego, tutejszego przepisu na sos do spaghetti z tych pomidorków. Czubatą łyżkę mielonego mięsa podsmaża się na oliwie z oliwek (sporo jej) w głębokiej patelni i jak się lekko przysmaży, to dorzuca się poprzekrawane pomidorki (daję pełną miseczkę) i nastawia wodę na makaron. Kiedy makaron "dochodzi" to chochelkę wody z niego dolewa się do smażących się pomidorków. Odlany makaron wrzucamy na patelnię, mieszamy z pomidorkami i smażymy jeszcze minutę. Posypujemy parmezanem. Ostatnio to moje ulubione żarełko
- maciachowa
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 21 kwie 2009, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nideggen
tez kupiłam w owadzim markecie )) i już wydłubałam do suszenia kilkanascie nasionek
Nigdy nie sądziłam, ze ogarnie mnie takie pomidorowe szalenstwo
Ale bardzo chcę aby ono się rozwijało
I tylko Dzięki forum tak pomidorowo - ogorkowo mnie dopadło...
No wlaśnie doczytałam, że można spróbowa jeszcze raz ogórki wysiac.czemu sama na taki pomsl nie wpadlam?
Nigdy nie sądziłam, ze ogarnie mnie takie pomidorowe szalenstwo
Ale bardzo chcę aby ono się rozwijało
I tylko Dzięki forum tak pomidorowo - ogorkowo mnie dopadło...
No wlaśnie doczytałam, że można spróbowa jeszcze raz ogórki wysiac.czemu sama na taki pomsl nie wpadlam?
Pozdrawiam
Maciachowa
Maciachowa
-
- 200p
- Posty: 411
- Od: 12 kwie 2009, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- Kontakt:
Taką samą odmianę jak ja kupiłaś?maciachowa pisze:tez kupiłam w owadzim markecie )) i już wydłubałam do suszenia kilkanascie nasionek
Nigdy nie sądziłam, ze ogarnie mnie takie pomidorowe szalenstwo
Ale bardzo chcę aby ono się rozwijało
I tylko Dzięki forum tak pomidorowo - ogorkowo mnie dopadło...
No wlaśnie doczytałam, że można spróbowa jeszcze raz ogórki wysiac.czemu sama na taki pomsl nie wpadlam?
To forum bardzo specyficznie działa na ludzi...
latają po sklepach i kupują pomidory na nasiona...