Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
Czy ktoś ma może glicynię posadzoną w półcieniu? Chciałabym posadzić jedną przy tarasie, gdzie miałaby pełne słońce do południa. Da radę w takich warunkach?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12420
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Glicynia(Wisteria)
@ Emilia ? Wiesz co, codziennie jadąc do pracy mijam ogromną, kilkunastometrową robinię oplecioną glicynią aż po sam szczyt i nie wygląda to jakby sobie wzajemnie przeszkadzały. Obydwie piękne, obydwie dorodne, obydwie obsypane kwiatami co roku ? i ten miks wygląda imponująco.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2232
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Glicynia(Wisteria)
LOKI, jeśli tak jest , jak piszesz, to zostawię tę glicynię pod dębem. Mam nadzieję, że go nie zadusi
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
nemezjo pięknie masz to zrobione Dziękuję ci za odpowiedź, u mnie jest podobnie z godzinami nasłonecznienia, więc myśle, ze spokojnie mogę spróbować Jak długo ona kwitnie?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
nemezja Piękna glicynia ile ona może mieć ? Ja mam malutką Honbeni. Kupiłam sadzonkę miała około 30cm jesienią zeszłego roku i zimą otulona siedziała w ziemi. Najdłuższy pęd jednoroczny zmarzł ale uchował się kawałek najniżej ziemi i z tego w tym roku wiosną wyrastają pierwsze pędy i liście. Ile może mi w tym roku podrosnąć? Rośnie na słońcu cały czas.
Re: Glicynia(Wisteria)
Aneri66 piękna Glicynia, jaka to odmiana?
nemezja będziesz swoją Glicynię prowadzić w formie drzewka bonsai? jak usuniesz z jej objęć tą podporę?
nemezja będziesz swoją Glicynię prowadzić w formie drzewka bonsai? jak usuniesz z jej objęć tą podporę?
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2232
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
Clem kwitnie 2 tygodnie. Zależy od pogody -jak jest bardzo ciepło to krócej:). Kiscie rozwijają się stopniowo i robią coraz dłuższe. Nie wiem jaka mam odmianę ale kiść ma ok 60 cm. Mierzyłam:)
Msk ma już z 9 lat. Długo kazała czekać na kwiaty. 6 albo 7 lat. Pewnej jesieni powiedziałam ze jak nie zakwitnie wykopuje. No i się zmobilizowała:). Przyrośnie sporo, myślę 1,5 m. I to szybko. Ale ja nie lubię tych jej cienkich wąsów i kilka razy ja przycinam -to co przerosło zostawiam 5 - 10 cm. Tobie też radze to się zagęści i będziesz miała nie 1 długi cienki a kilka.
Msk ma już z 9 lat. Długo kazała czekać na kwiaty. 6 albo 7 lat. Pewnej jesieni powiedziałam ze jak nie zakwitnie wykopuje. No i się zmobilizowała:). Przyrośnie sporo, myślę 1,5 m. I to szybko. Ale ja nie lubię tych jej cienkich wąsów i kilka razy ja przycinam -to co przerosło zostawiam 5 - 10 cm. Tobie też radze to się zagęści i będziesz miała nie 1 długi cienki a kilka.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2232
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Glicynia(Wisteria)
Msk nie miałam na myśli dosłownie bonsai a po prostu ostre przycinanie latem "wasow" i rrównie ostre przecięcie ostatnie w sierpniu. Glicynia z podpory jest nie do ruszenia. Pergola dzięki niej stoi . Naprawdę. Gdybym chciała ja usunąć to i pergole i chyba tylko piłą spalinowa. Mam nadzieje ze tylko bardziej jej nie zgniecie. Bo to zaraz zarośnie masa liści. 2 lata temu przeszła wichura. Pergola ma kształt litery L gdzie Glicynia rośnie na środku. Wiatr wyrwał całą konstrukcje, tylko tam się ostała gdzie była ona i tylko dzięki temu dało się ją zrekonstruowac.
A to zdjęcie z dziś. Górę po kwitnieniu bardo zredukuje.
A to zdjęcie z dziś. Górę po kwitnieniu bardo zredukuje.
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
Czyli te cienkie wąsy jak wyrosną długie to lepiej przyciąć? na ile, 1/3 czy połowę?
-
- 50p
- Posty: 62
- Od: 16 gru 2010, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Polski
Re: Glicynia(Wisteria)
msk83 niestety nie wiem jaka to odmiana bo jak ją kupowałam to miała być ciemno fioletowa, a jak zakwitła to się okazała biała.
Irena
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Glicynia(Wisteria)
Moja, jest dużo lepiej niż w tamtym roku ale nie tak jak bym chciał Zdjęcia sprzed paru dni...