Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
Już kiedyś pisałem na temat zimowania Avonii i wychodzi że nie ma znaczenia, a jak ma to w niewielkim stopniu.
W zimie 2009/10 stały na parapecie w temperaturze pokojowej i od czasu do czasu nawet je podlewałem i kwitły.
W zimie 2010/11 stały na klatce schodowej w temp. ok 10* w zupełnej suszy przez 6 miesięcy i jest jak na załączonym zdjęciu.
W zimie 2009/10 stały na parapecie w temperaturze pokojowej i od czasu do czasu nawet je podlewałem i kwitły.
W zimie 2010/11 stały na klatce schodowej w temp. ok 10* w zupełnej suszy przez 6 miesięcy i jest jak na załączonym zdjęciu.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
Po kilku dniach "odpoczynku" rozkwitł następny pąk:
... na fotce wyżej, bardzo dokładnie widać poprzednio kwitnący, a obecnie zamknięty - przekwitły pąk kwiatowy (na dole po lewej stronie). Już nie ma nadziei, że powtórnie rozwinie swoje płatki, okrywające kwiat "płatki" mają zmienioną powierzchnię, wygląda jakby bardzo delikatnie pomarszczona. Jutro zobaczę czy dzisiaj rozwinięty kwiat powtórnie rozwinie się czy są to rośliny, których kwiaty zakwitają na bardzo krótko - dosłownie na kilka godzin.
Na fotkach widać znamię kwiatu, które jest czysto białe i nieznacznie wyższe od pylników. Fotki robiłem w pełnym słońcu, nie chciałem przenosić kwitnącej rośliny, dlatego nie są zbyt dobrej jakości.
... na fotce wyżej, bardzo dokładnie widać poprzednio kwitnący, a obecnie zamknięty - przekwitły pąk kwiatowy (na dole po lewej stronie). Już nie ma nadziei, że powtórnie rozwinie swoje płatki, okrywające kwiat "płatki" mają zmienioną powierzchnię, wygląda jakby bardzo delikatnie pomarszczona. Jutro zobaczę czy dzisiaj rozwinięty kwiat powtórnie rozwinie się czy są to rośliny, których kwiaty zakwitają na bardzo krótko - dosłownie na kilka godzin.
Na fotkach widać znamię kwiatu, które jest czysto białe i nieznacznie wyższe od pylników. Fotki robiłem w pełnym słońcu, nie chciałem przenosić kwitnącej rośliny, dlatego nie są zbyt dobrej jakości.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20225
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
Jak widzę ta roślinka daje Ci wiele radości.
Baaardzo ładna.
Baaardzo ładna.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
Henryku, witam po urlopie i dziękuję za odwiedziny w moim wątku.
Tak, bardzo jestem zadowolony z zakupu tej rośliny oraz z jej kwitnienia w tym czasie. Wy Hodowcy kaktusów macie "eksplozję" kwiatów w swoich "uprawach", macie "wysyp" kolorów, ja cieszę się tymi kwiatami, bo na kolorowe kwiaty muszę jeszcze poczekać, aż zakwitną faukarie, fenesterie, frithie - oczywiście jeżeli wytworzą pąki kwiatowe, na co bardzo liczę. Haworsje kwitną, ale tak jak piszesz i ja część kwiatów usuwam, żeby nie osłabiać roślin. Faktycznie, kwiaty haworsji są nie tak urokliwe jak kwiaty kaktusów, ale kwitnąc dają znać, że są w jakimś stopniu "zadowolone" z mojej opieki . Pozdrawiam.
Tak, bardzo jestem zadowolony z zakupu tej rośliny oraz z jej kwitnienia w tym czasie. Wy Hodowcy kaktusów macie "eksplozję" kwiatów w swoich "uprawach", macie "wysyp" kolorów, ja cieszę się tymi kwiatami, bo na kolorowe kwiaty muszę jeszcze poczekać, aż zakwitną faukarie, fenesterie, frithie - oczywiście jeżeli wytworzą pąki kwiatowe, na co bardzo liczę. Haworsje kwitną, ale tak jak piszesz i ja część kwiatów usuwam, żeby nie osłabiać roślin. Faktycznie, kwiaty haworsji są nie tak urokliwe jak kwiaty kaktusów, ale kwitnąc dają znać, że są w jakimś stopniu "zadowolone" z mojej opieki . Pozdrawiam.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
Super kwiat, kolor niesamowity w zestawieniu z białym byłaby ładna kompozycja. Do kwitnienia przygotowują się chyba następne pąki, widać ich jeszcze kilka. Dziękuję za tą fotkę. Czy te rośliny maja kwiaty jeszcze w innych kolorach ? Ciekawi mnie czy u Ciebie kwiaty na tych roślinkach rozkwitają pojedynczo czy po kilka na raz ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
AAAAALLLLLLLLEEEEEEE BOMBOWA(tak na czasie) TA ROŚLINKAAAAAAAAAAAAAAA!!!!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=43405" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
Fatalna pochmurna, mokra i chłodna pogoda, a moje po przesadzeniu w świeże bardziej żyzne podłoże i w większe doniczki, sadzonki Adenium "stoją" na balkonie wypatrują z utęsknieniem i zniecierpliwieniem promieni słonecznych, oby słońce pokazało się jak najszybciej (dzisiaj cały czas pochmurno i mży od czasu do czasu deszcz):
- te rosną w doniczkach 6 x 6
- a te w doniczkach 8 x 8
- te rosną w doniczkach 6 x 6
- a te w doniczkach 8 x 8
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
Fajne te Twoje grubasy! Jeżeli ma tu zastosowanie powiedzenie: jaki pan, taki kram, to Ciebie pewnie łatwiej przeskoczyć niż obejść!
Pozdrawiam!!!
Pozdrawiam!!!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=43405" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
Z tego co mi wiadomo to wszystkie Anacampseros i Avonia mają kwiaty od białych do fioletowych poprzez różne odcienie różowego.Akwelan_2009 pisze:Super kwiat, kolor niesamowity w zestawieniu z białym byłaby ładna kompozycja. Do kwitnienia przygotowują się chyba następne pąki, widać ich jeszcze kilka. Dziękuję za tą fotkę. Czy te rośliny maja kwiaty jeszcze w innych kolorach ?
Ta akurat pochodzi z tego samego źródła co Twoja biała - w cenniku jest opisana z czerwonym kwiatem.
Tamta biała musiała mieć otwarte wszystkie na raz i to w ten dzień kiedy nie miałem czasu do nich zajrzeć. U Twojej jescze widać kilka pąków więc może uda się kilka na raz.Akwelan_2009 pisze:Ciekawi mnie czy u Ciebie kwiaty na tych roślinkach rozkwitają pojedynczo czy po kilka na raz ?
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
A ja mam takie pytanie z innej beczki. Gdzie kupiłeś ten fioletowy koszyk z pierwszego zdjęcia. Ja już od dłuższego czasu rozglądam się po hipermarketach by takowe ustrojstwo kupić ale bez wyraźnego skutku. A na pewno jest to użyteczne gdy trzeba szybko ewakuować rośliny z balkonu gdy np. zbliża się jakaś nawałnica
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.
"Koszyczki" - plastykowe w których trzymam doniczki z roślinami kupiłem w pobliskim markecie - "Carrefour-ze" -lub w "Nomi". Ma do tych sklepów bardzo bliziutko, są dość dobrze zaopatrzone w różne rozmiary takich pojemników, zawsze mogę coś dopasować do moich potrzeb. Są stosunkowo bardzo tanie, cena zależy od rozmiaru i "masywności" - sztywności danego sortymentu. Ten o który pytasz ma wymiary 35 x 25 x 6 (6,5) cm, kosztował jeżeli dobrze pamiętam niecałe 5 zł. Jutro będę w tych sklepach, bo miały być w większych rozmiarach i bardziej "sztywne" - masywniejsze.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V