Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.2
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Pikuj ,ale zanim Ci się przyjmie to szybciej ,by skiełkowała na nowo wysiana sałata.
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
mam już kiełkującą, tylko tej mi szkoda wyrzucić, na przyszły rok będę mądrzejsza ta wysiana na balkonie ma zupełnie inne liście, od razu widać, że jest mocniejsza. No nic popikuje później, co będzie to będzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Czasem zbyt pochopnie oceniamy siewki sałat. Mam 3 rodzaje sałat, posiane leżały w osobnych pudełeczkach obok siebie, a teraz są popikowane do pierścieni do tej samej paczki. Każda z nich wygląda inaczej. Lodowa wygląda najbardziej wyciągnięta, Kozuli trochę, a masłowa Justyna jest krępa.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 16 lut 2014, o 15:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Moja "Kozulkowa" też trochę wydłużona, ale może taka ma być? To mój debiut w tym temacie, więc nie wiem. W każdym razie jest już od tygodnia popikowana, wychodzi na słoneczko (na zewnątrz) i widzę, że wyrastają nowe listki. Myślę, że niedługo trafi do nieogrzewanego tunelu.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Ja dzisiaj wyeksmitowałam 'red bowl' do tunelu (a raczej te mizeroty, bo z gęsto wysianego pudełka wykiełkowało kilkanaście sztuk na brzegach), ciekawe jak sobie dadzą radę pierwszą noc na dworze.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Moje wykiełkowane dwa dni temu też poszły na dwór. Dzisiaj rano odkryłam im włókninę i wyglądały bardzo dobrze. Rześkie, wybudzone, zadowolone
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Powiedzcie mi,proszę czy sałata rzymska wschodzi dłużej niż inne?Rzymską mam pierwszy raz i się zastanawiam czy nie trafiłam na felerne nasiona. Siałam jednocześnie z masłową ,lodową i kruchą .Tydzień minął,wszystkie już się zielenią oprócz rzymskiej .
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
U mnie rzymska w ogóle nie wzeszła, muszę ją chyba wrzucić na waciki i zobaczyć czy wykiełkuje.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 16 lut 2015, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Ostatnia szanso jak to robisz, że w pierścieniach ziemia trzyma się kupy. Mi wszystko wypada dołem, kombinuje na różne sposoby i przy każdym ruchu ziemia się wysypuje. Za głupia jestem na to :/
Pozdrawiam Agata bardzo zielona działkowiczka
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3848
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Witam. Sałatę sadzę w pierścieniach. Ziemia na dno pierścienia powinna być dobrze wilgotna. Wsypuję do środka , tak na oko 1/3 wysokości. Mocno ubijam dopasowanym naczyniem, słoik, butelka. Naczynie powinno mieścić się w pierścieniu prawie na styk. Mam już dno, teraz nasypuję pulchnej ziemi do pełna i sadzę - pikuję sałatę. Podlewam i gotowe.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
A widziosz? A wcześniejsze? żyją?grazka100 pisze:Moje wykiełkowane dwa dni temu też poszły na dwór. Dzisiaj rano odkryłam im włókninę i wyglądały bardzo dobrze. Rześkie, wybudzone, zadowolone
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Widzę, widzę. Te wcześniejsze żyją, ale na razie kiepsko rosną. Wybiegnięte ponad miarę, chyba zetnę przy samej d...ziemi i zjem na kanapce. Zawsze smak sałaty będzie.