Ogródek Robaczka cz.13
- terlica
- 500p
- Posty: 761
- Od: 24 mar 2013, o 07:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Mnie się wydaje,że to jest Uva Vulpis, są między tymi dwiema nieznaczne różnice,w kwiecie i wielkości.
Jednak moja Uva Vulpis osiągnęła gigantyczny rozmiar,który nie mierzy się z żadnym z podanych.
Jednak moja Uva Vulpis osiągnęła gigantyczny rozmiar,który nie mierzy się z żadnym z podanych.
Pozdrawiam-Ewa
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Muszę koniecznie dokupić tulipanów.
Patrząc na Twoje rabaty moje są wręcz ubogie.
Patrząc na Twoje rabaty moje są wręcz ubogie.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Zdjęcia iście świąteczne! Mazurki fajne! Moje wtryniły się do budki dla sikorek i chyba już coś zniosły.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Śliczne masz fiołeczki- takie inne.. Ja dopiero w tym roku "odkryłam" że są inne niż te zwykłe fioletowe.. U siebie wypatrzyłam fiołki polne- żółtawe,, Teraz u Ciebie te białe urocze maleństwa.
Nie mogę się doczekać, co nowego się u Ciebie obudzi po tych kilku ciepłych dniach
Nie mogę się doczekać, co nowego się u Ciebie obudzi po tych kilku ciepłych dniach
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Witajcie!
Święta minęły zbyt szybko?.przydałby się poświąteczny urlop na regenerację po podróży, obfitych posiłkach i ogólnej aktywności towarzyskiej
Ogród po powrocie przywitał nas soczystą zielenią i kolejnymi kwiatami. Dojrzał przez te kilka dni i wyraźnie widać, w jakim zawrotnym tempie rosną teraz roślinki
Obchód sprawił mi wielką przyjemność?chciałabym się z Wami podzielić wrażeniami
Kwiaty glicynii wyraźnie się wydłużyły i widać już liliowy kolorek
Tulipany 'Yellow Crown' rozświetlają rabatę koło glicynii
Judaszowiec zaczyna kwitnienie
Święta minęły zbyt szybko?.przydałby się poświąteczny urlop na regenerację po podróży, obfitych posiłkach i ogólnej aktywności towarzyskiej
Ogród po powrocie przywitał nas soczystą zielenią i kolejnymi kwiatami. Dojrzał przez te kilka dni i wyraźnie widać, w jakim zawrotnym tempie rosną teraz roślinki
Obchód sprawił mi wielką przyjemność?chciałabym się z Wami podzielić wrażeniami
Kwiaty glicynii wyraźnie się wydłużyły i widać już liliowy kolorek
Tulipany 'Yellow Crown' rozświetlają rabatę koło glicynii
Judaszowiec zaczyna kwitnienie
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Dziękuję za wszystkie życzenia i serdeczności
Małgosiu, ja świętowałam poza domem, ale tym większa radość z ogrodu po powrocie
Aguśka, w tym roku tulipany naprawdę się spisują fenomenalnie. A spektakl wciąż trwa Oby jak najdłużej!
Majutku, nawet nie wiesz jak się cieszę z tych głogów?sadziłam je jesienią 2012, praktycznie nie miały korzeni, ścięte na zero w szkółce. Cały rok bidowały?.aż zostały przesadzone jesienią ubiegłego roku w nowe miejsce i czekałam z niecierpliwością czy ruszą na wiosnę. Na razie idzie im bardzo dobrze!
Martuś, ja też jestem zachwycona tą odmianą?naprawdę urzekająca.
Milenko, dziękuję! Bardzo dziwne, że róża łapie plamistość już teraz..przecież ledwie wypuściła liście.. Wszystkie zabiegi przeprowadziłaś jak należy. Czy w zeszłym roku też tak chorowała? Może będzie trzeba opryskać jakimś fungicydem? powodzenia!
Dziękuję Januszu
Agnieszko, moja robinia kwitnie pierwszy raz w maju, potem w lipcu i we wrześniu. Praktycznie całe lato ma kwiaty. Bardzo ją lubię. Jest jednak podatna na złamania konarów, musi być w osłoniętym od wiatru miejscu
Duju, dziękuję! Mam nadzieję, że będą kwitły jak najdłużej
'Blushing Lady' niestrudzenie kwitnie i jest tegoroczną gwiazdą tej rabaty!
'Negrita'
Ostróżki szaleją?
'Crispion Sweet' to prawdziwy słodziak
'Queensland'
Małgosiu, ja świętowałam poza domem, ale tym większa radość z ogrodu po powrocie
Aguśka, w tym roku tulipany naprawdę się spisują fenomenalnie. A spektakl wciąż trwa Oby jak najdłużej!
Majutku, nawet nie wiesz jak się cieszę z tych głogów?sadziłam je jesienią 2012, praktycznie nie miały korzeni, ścięte na zero w szkółce. Cały rok bidowały?.aż zostały przesadzone jesienią ubiegłego roku w nowe miejsce i czekałam z niecierpliwością czy ruszą na wiosnę. Na razie idzie im bardzo dobrze!
Martuś, ja też jestem zachwycona tą odmianą?naprawdę urzekająca.
Milenko, dziękuję! Bardzo dziwne, że róża łapie plamistość już teraz..przecież ledwie wypuściła liście.. Wszystkie zabiegi przeprowadziłaś jak należy. Czy w zeszłym roku też tak chorowała? Może będzie trzeba opryskać jakimś fungicydem? powodzenia!
Dziękuję Januszu
Agnieszko, moja robinia kwitnie pierwszy raz w maju, potem w lipcu i we wrześniu. Praktycznie całe lato ma kwiaty. Bardzo ją lubię. Jest jednak podatna na złamania konarów, musi być w osłoniętym od wiatru miejscu
Duju, dziękuję! Mam nadzieję, że będą kwitły jak najdłużej
'Blushing Lady' niestrudzenie kwitnie i jest tegoroczną gwiazdą tej rabaty!
'Negrita'
Ostróżki szaleją?
'Crispion Sweet' to prawdziwy słodziak
'Queensland'
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.13
April, dziękuję za życzenia! Dla mnie ogród wiosenny to ogród pełen kolorów, a tulipany są najciekawszymi i najbardziej różnorodnymi roślinami do ubarwienia wiosennych rabat. Wciąż nie mam ich dość i co roku dosadzam kolejne Pozdrawiam serdecznie!
Justynko, witaj! Miło mi, że zaglądasz, nawet jeśli tylko po cichutku Dziękuję za serdeczny wpis i zapraszam!
Moni, dziękuję
Ewa, moje serduszki szaleją w tym roku mimo mojego nieudolnego przesadzania Cudowne roślinki
Dorotko, bardzo się cieszę, że kulkowanie już przynosi efekty! Ja też przygięłam kilka róż i bardzo jestem ciekawa kwitnienia w tym roku! Kiedy otworzysz wąteczek kochana? Na pewno już jest co pokazać!
Ula, mi też udało się dzisiaj odpocząć w ogrodzie, po podróży. Niby tylko kilka dni poza domem, a bardzo mi tego brakowało? Pozdrawiam!
Małgoś, dziękuję!
Małgorzatko, tak jak napisała Ewa, one są bardzo podobne. Moje kupowałam jako szachownice Michajłowskiego, ale faktycznie bardziej przypominają lisie, które masz u siebie.
Gosiu, u mnie tulipanów przybywa co roku, w setkach, więc trochę się uzbierało Nadrobisz jesienią
Miłko, dziękuję! Ciekawe czy moje mazurki założą gniazdko w ogrodzie..byłoby mi bardzo miło gościć taką ptasią rodzinkę
Monia,fiołeczki nakrapiane dostałam od Ewuni, mam też czysto białe. Mrówki roznoszą ich nasionka i wkrtóce zasiedlą wszystkie rabaty w ogrodzie Chętnie się podzielę gdy się rozrosną.
Ogród przywitał nas słońcem i nowymi kolorami na rabatach! Wszystko bucha zielenią, aż miło
Na tarasie wciąż kolorowo
Na rabatach też ;-))
[
Kwitnie powojnik 'Maidwell Hall'
Uwielbiam tę soczystą zieleń na młodych przyrostach?
A Cunnigham's White się rozpędza..
Nie pamiętam nazwy tej odmiany
A tu jest 'Mondial' - sadzony w grudniu
...podobnie jak ten, 'Blue Diamond'
Justynko, witaj! Miło mi, że zaglądasz, nawet jeśli tylko po cichutku Dziękuję za serdeczny wpis i zapraszam!
Moni, dziękuję
Ewa, moje serduszki szaleją w tym roku mimo mojego nieudolnego przesadzania Cudowne roślinki
Dorotko, bardzo się cieszę, że kulkowanie już przynosi efekty! Ja też przygięłam kilka róż i bardzo jestem ciekawa kwitnienia w tym roku! Kiedy otworzysz wąteczek kochana? Na pewno już jest co pokazać!
Ula, mi też udało się dzisiaj odpocząć w ogrodzie, po podróży. Niby tylko kilka dni poza domem, a bardzo mi tego brakowało? Pozdrawiam!
Małgoś, dziękuję!
Małgorzatko, tak jak napisała Ewa, one są bardzo podobne. Moje kupowałam jako szachownice Michajłowskiego, ale faktycznie bardziej przypominają lisie, które masz u siebie.
Gosiu, u mnie tulipanów przybywa co roku, w setkach, więc trochę się uzbierało Nadrobisz jesienią
Miłko, dziękuję! Ciekawe czy moje mazurki założą gniazdko w ogrodzie..byłoby mi bardzo miło gościć taką ptasią rodzinkę
Monia,fiołeczki nakrapiane dostałam od Ewuni, mam też czysto białe. Mrówki roznoszą ich nasionka i wkrtóce zasiedlą wszystkie rabaty w ogrodzie Chętnie się podzielę gdy się rozrosną.
Ogród przywitał nas słońcem i nowymi kolorami na rabatach! Wszystko bucha zielenią, aż miło
Na tarasie wciąż kolorowo
Na rabatach też ;-))
[
Kwitnie powojnik 'Maidwell Hall'
Uwielbiam tę soczystą zieleń na młodych przyrostach?
A Cunnigham's White się rozpędza..
Nie pamiętam nazwy tej odmiany
A tu jest 'Mondial' - sadzony w grudniu
...podobnie jak ten, 'Blue Diamond'
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Uroczo tulipany komponują się z niezapominajkami. U mnie chyba w tym roku niezapominajki zginęły- czekam i wyglądam ich na rabacie a tu cisza- szkoda, bo bardzo je lubię- trzeba dokupić!
Kibicuje wobec tego Twoim mrówkom w kwestii fiołkowej w kolejnych latach
Kibicuje wobec tego Twoim mrówkom w kwestii fiołkowej w kolejnych latach
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasiu już wspominałam o tym jakiś czas temu, ale każda moja wizyta u Ciebie powoduje niesamowity zachwyt..... aż głupio jest mi już piać z tego zachwytu nad każdą fotką , więc nie wiem co mam pisać, gdy pokazujesz takie widoki..... Jestem zauroczona, oczarowana i zakochana w Twoim ogrodzie i tarasie
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Patrząc na Twoje zdjęcia ja również dochodzę do wniosku, że koniecznie muszę dokupić tulipanów.
Niezapominajki u mnie same się wysiewają muszę je bardzo trzymać w ryzach.
Kiedyś kupiłam piękne ciemnoniebieskie ale jakoś po dwóch latach zniknęły, a ja miałam nadzieję że też się będą wysiewały.
Niezapominajki u mnie same się wysiewają muszę je bardzo trzymać w ryzach.
Kiedyś kupiłam piękne ciemnoniebieskie ale jakoś po dwóch latach zniknęły, a ja miałam nadzieję że też się będą wysiewały.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasiu, Twoje tulipany są najpiękniejsze na forum Chyba sadziłyśmy taką samą odmianę tulipanów w grudniu - nie pamiętam nazwy moich, ale wyglądem przypominają te Twoje Diamond Ball wyginęły mi zupełnie dzięki gryzoniom, a szkoda, bo takie piękne A jak nazywają się te pełne białe, strzępiaste za 'Crispion Sweet' ? Śliczniutkie
U mnie również ostróżki szaleją, ale tylko te ubiegłoroczne. Starsze zniknęły - nie wiem dlaczego Czyżby były byliną dwuletnią?
Glicynię będziesz miała zjawiskową - ma tak dużo długich kwiatostanów, że będzie niezwykły widok w tym roku
U mnie również ostróżki szaleją, ale tylko te ubiegłoroczne. Starsze zniknęły - nie wiem dlaczego Czyżby były byliną dwuletnią?
Glicynię będziesz miała zjawiskową - ma tak dużo długich kwiatostanów, że będzie niezwykły widok w tym roku
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Witaj Kasiu poświątecznie ! Powrót do pracy po labie bywa zawsze traumatyczny . Ale po pierwsze - już wtorek, a po drugie - w przyszłym tygodniu weekend zaczyna się od czwartku ...
Jestem pod wrażeniem ilości tulipanów w Twoim ogrodzie. Widoki cudne ....
Hosta gotowa do kopania, musimy się tylko umówić .
Wybieracie się gdzieś na weekend majowy?
Jestem pod wrażeniem ilości tulipanów w Twoim ogrodzie. Widoki cudne ....
Hosta gotowa do kopania, musimy się tylko umówić .
Wybieracie się gdzieś na weekend majowy?
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasiu witam poświątecznie
Powrót co codzienności po świątecznym lenistwie, szczerze i ja pomyślałam dzisiaj o urlopie...te 20* prognozowane na dziś i możliwość spędzenia dnia w ogrodzie kusząca, niestety czas zakasać rękawy i dać się porwać wirowi zawodowych obowiązków.
Widoki twojego uroku koją, zachwycają, sprawiają, że człowiek się uśmiecha...dziękuję Ci za możliwość podglądania twoich rajskich zakątków
Powrót co codzienności po świątecznym lenistwie, szczerze i ja pomyślałam dzisiaj o urlopie...te 20* prognozowane na dziś i możliwość spędzenia dnia w ogrodzie kusząca, niestety czas zakasać rękawy i dać się porwać wirowi zawodowych obowiązków.
Widoki twojego uroku koją, zachwycają, sprawiają, że człowiek się uśmiecha...dziękuję Ci za możliwość podglądania twoich rajskich zakątków