Uratowane storczyki (Art) :)
Joasiu!
Wpadlam do Ciebie i nie moge sie nadziwic
1 Twoich pieknym storczykom
2 i serduszku ktore im okazujesz...
Musze powiedziec, ze to niesamowite uczucie jak reanimowana roslinka czuje sie dobrze i ...wypuszcza ped kwiatowy, kwitnie...to jest cudowne
Ja tez zbieram takie biedaki i obecnie obserwuje wzrost pedu na reanimowanym w pazdzierniku Phalaenopsisie.
Zycze Tobie-jak Cie w myslach nazwalam- Storczykowej Pani Doktor, powodzenia w dalszej uprawie i ratowaniu kwiatowych delikwentow ;:2
Wpadlam do Ciebie i nie moge sie nadziwic
1 Twoich pieknym storczykom
2 i serduszku ktore im okazujesz...
Musze powiedziec, ze to niesamowite uczucie jak reanimowana roslinka czuje sie dobrze i ...wypuszcza ped kwiatowy, kwitnie...to jest cudowne
Ja tez zbieram takie biedaki i obecnie obserwuje wzrost pedu na reanimowanym w pazdzierniku Phalaenopsisie.
Zycze Tobie-jak Cie w myslach nazwalam- Storczykowej Pani Doktor, powodzenia w dalszej uprawie i ratowaniu kwiatowych delikwentow ;:2
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Asieńko, jest taki piękny i tak zdrowo wygląda...aż przykro patrzeć na te podsuszone pączki Ja niestety tej hybrydy nie mam.
Spróbuj przestawić go jednak do słońca, skoro masz taką możliwość, trzeba próbować. Ja teraz dodatkowo spryskuję wodą także parapety południowe. Na szczęście mam takie kamienne, więc woda im nie szkodzi.
Spróbuj przestawić go jednak do słońca, skoro masz taką możliwość, trzeba próbować. Ja teraz dodatkowo spryskuję wodą także parapety południowe. Na szczęście mam takie kamienne, więc woda im nie szkodzi.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
Oj... tylko nie "Pani Doktor"
Wystarczy mi jeden prawdziwy w domu ! Na nic nie ma czasu i chodzi non- stop niewyspany
Ale bardzo dziękuję za miłe słowa i cieszę się że się Wam tu podoba !
A 'serduszko' Moniu, to my tu wszyscy na Forum staramy się okazywać naszym podopiecznym.
Ty przecież też, prawda ? Inaczej nie zabierałabyś do reanimacji biedaczków, których Ci żal.
Dlatego trzymam kciuki za Twój 'storczykowy szpitalik' i proszę, zdawaj relację z leczenia...
Wystarczy mi jeden prawdziwy w domu ! Na nic nie ma czasu i chodzi non- stop niewyspany
Ale bardzo dziękuję za miłe słowa i cieszę się że się Wam tu podoba !
A 'serduszko' Moniu, to my tu wszyscy na Forum staramy się okazywać naszym podopiecznym.
Ty przecież też, prawda ? Inaczej nie zabierałabyś do reanimacji biedaczków, których Ci żal.
Dlatego trzymam kciuki za Twój 'storczykowy szpitalik' i proszę, zdawaj relację z leczenia...
- EWA K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 490
- Od: 17 sty 2008, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
- Kontakt:
nie ma zdjęcia mojejgo uparciucha, ale bardzo łatwo go znaleźć w przeglądarce int. pod nazwą
Phalaenopsis Pandora
jest baaardzo charakterystycny. Już w momencie zakupu było widać, że część pączków była zasuszona, w domu następne opadały. Storczyki z tej samej dostawy nie miały takich uszkodzeń. Myślałyśmy, że to przypadek.
Ale teraz, gdy oba falenopsisy kwitną u nas(przypomne, że 2 takie same są u mnie i koleżanki) - jest identyczna sytuacja, opada spora część pąków . To bardzo wrażliwa hybryda.
Phalaenopsis Pandora
jest baaardzo charakterystycny. Już w momencie zakupu było widać, że część pączków była zasuszona, w domu następne opadały. Storczyki z tej samej dostawy nie miały takich uszkodzeń. Myślałyśmy, że to przypadek.
Ale teraz, gdy oba falenopsisy kwitną u nas(przypomne, że 2 takie same są u mnie i koleżanki) - jest identyczna sytuacja, opada spora część pąków . To bardzo wrażliwa hybryda.
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Mam bardzo podobną hybrydę do Pandory i narzekać na nią nie mogę.
Jak ją kupiłam miała dwa pędy. Kwitła długo, żadnych pąków nie zrzuciła. Obecnie znów kwitnie (jeden pęd) i jest jedną z nielicznych, która ma więcej niż 2-3 kwiaty....Moja chyba nie jest aż taka wrażliwa Pewnie inny rodowód, a tylko podobny wygląd....
Jak ją kupiłam miała dwa pędy. Kwitła długo, żadnych pąków nie zrzuciła. Obecnie znów kwitnie (jeden pęd) i jest jedną z nielicznych, która ma więcej niż 2-3 kwiaty....Moja chyba nie jest aż taka wrażliwa Pewnie inny rodowód, a tylko podobny wygląd....
Ewo, ja mam dwie hybrydy podobne do 'Pandory', i są to najsilniejsze i najbardziej wigorne z moich storczyków.
Nie zaobserwowałam u nich ani razu zjawiska zrzucania pąków.
Każdy z nich ma trochę inną historię, ale wciąż coś tworzą, a obecnie obydwa powoli otwierają po pierwszym pąku...
Za to, jak widzisz, moja "Panterka" wygląda zdrowo, a jest b. wrażliwa
Nie zaobserwowałam u nich ani razu zjawiska zrzucania pąków.
Każdy z nich ma trochę inną historię, ale wciąż coś tworzą, a obecnie obydwa powoli otwierają po pierwszym pąku...
Za to, jak widzisz, moja "Panterka" wygląda zdrowo, a jest b. wrażliwa
Wiesz Ewo, jeszcze raz przeglądnęłam różne zdjęcia tej 'Pandory' na różnych str. internet. i doszłam do wniosku, że wprowadziłam Cię w błąd.
Phalaenopsis 'Pandora', ma dwa dolne płatki delikatnie kremowe, seledynowe... Mój ma wszystkie płatki białe.
Być może różnice są także w kształcie płatków, ale tego nie jestem w stanie określić na podstawie zdjęć.
Podobieństwo jest jedynie w malinowym "gardziołku" i warżce.
Moje obydwa są więc bardziej podobne do Phalaenopsisa 'Red Lip'. Jeden z nich kwitł ostatnio na początku lipca:
...a obecnie otwiera pierwszy kwiat w kolejnym kwitnieniu.
Drugi, po półtorarocznej przerwie (obraza za złamanie pędu), również szykuje się do otwierania kwiatów.
Phalaenopsis 'Pandora', ma dwa dolne płatki delikatnie kremowe, seledynowe... Mój ma wszystkie płatki białe.
Być może różnice są także w kształcie płatków, ale tego nie jestem w stanie określić na podstawie zdjęć.
Podobieństwo jest jedynie w malinowym "gardziołku" i warżce.
Moje obydwa są więc bardziej podobne do Phalaenopsisa 'Red Lip'. Jeden z nich kwitł ostatnio na początku lipca:
...a obecnie otwiera pierwszy kwiat w kolejnym kwitnieniu.
Drugi, po półtorarocznej przerwie (obraza za złamanie pędu), również szykuje się do otwierania kwiatów.