Moje róże i nie tylko
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13087
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje róże i nie tylko
bejsonki84Werko moim zdaniem róże szczególnie pnąca musza mieć czas tak naprawdę dopiero od trzeciego sezonu dają popis.
White New Dawn i Elfe u mnie początkowo cięłam one to lubią.
WND u mnie zdecydowanie jako pnąca, cudowna biel.
A tu Baronesse zmrożona wygląda bajecznie
mimoza55 Wandziu White new Dawn to pnąca królewna, a Ascot zdrowa i bajeczna róża, szczególnie jesienią kiedy nieco chłodniej przepiękny "buraczkowy" kolor.
Już niedługo będzie tak
Eden Rose
Chippendalle
Uciekam zanudzam, serdecznie zapraszam
White New Dawn i Elfe u mnie początkowo cięłam one to lubią.
WND u mnie zdecydowanie jako pnąca, cudowna biel.
A tu Baronesse zmrożona wygląda bajecznie
mimoza55 Wandziu White new Dawn to pnąca królewna, a Ascot zdrowa i bajeczna róża, szczególnie jesienią kiedy nieco chłodniej przepiękny "buraczkowy" kolor.
Już niedługo będzie tak
Eden Rose
Chippendalle
Uciekam zanudzam, serdecznie zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu, nie zanudzasz.
Masz tak śliczne różyczki, że z przyjemnością się je ogląda. I takie potężne krzaczorki!
Niestety, do takich widoków na żywo jeszcze daleko.
Masz tak śliczne różyczki, że z przyjemnością się je ogląda. I takie potężne krzaczorki!
Niestety, do takich widoków na żywo jeszcze daleko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu gdzie Ty przed nami chowałaś te cudowne róże, każda jedna piękniejsza od drugiej!
A czy Ci się Chippendalle nie pomyliły są takie oranżowe i różowe?
A czy Ci się Chippendalle nie pomyliły są takie oranżowe i różowe?
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu aleś narobiła smaku takimi pięknymi widoczkami.
Róże masz obłędne, mocno ukwiecone i takie duże.
Twoja Ascot przecudna może moja też nadrobi ilością kwiatów w tym roku.
Róże masz obłędne, mocno ukwiecone i takie duże.
Twoja Ascot przecudna może moja też nadrobi ilością kwiatów w tym roku.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu przepiękne te Twoje królowe nic tylko podziwiać kraczki dorodne, szczególnie Chippendale i tak się zastanawiam czy to z jednej sadzonki czy z kilku?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje róże i nie tylko
Anusiu Twoje giganty zawsze przyprawiały mnie o ból głowy, jednak masz inne powietrze niż u nas, a to dużo znaczy dla roślin no i odpowiednia dieta wiadomo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7673
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu mimo póżnej pory trafiłam do Ciebie i cóż...mam następne chcejstwa ale u mnie z miejscem krucho.
Ale jak dobrze pomyślę to mam takie których mogę się pozbyć...słabo kwitną, mizernie przyrastają posłucham Twoich rad i może jeszcze gdzieś zdobędę chwalone przez Ciebie.
Aniu stelaże i podpory kupujesz gotowe czy masz robione ?
pozdrawiam
Ale jak dobrze pomyślę to mam takie których mogę się pozbyć...słabo kwitną, mizernie przyrastają posłucham Twoich rad i może jeszcze gdzieś zdobędę chwalone przez Ciebie.
Aniu stelaże i podpory kupujesz gotowe czy masz robione ?
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7133
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu, jak wysoka jest Twoja Baronessa? Moja posadzona tak, że raczej nie powinna być za wielka, bo zadusi te z tyłu
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13087
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje róże i nie tylko
plocczanka Lucynko wiosna tuż, tuż - czekam na kwitnienie wiosennych i oczywiście różyc, zapraszam
Maska Marysiu Chippendale mam dwie posadzone w różnych miejscach gdzie większe słoneczko to jest bardziej z czasem różowa, rzucam Ciebie w objęcia Herkulesa
Elizabetka Elu róża musi mieć czas się rozhuśtać i dopiero daje czadu
Zapraszam na lody z bitą śmietaną czyli Nostalgia
maniolek Mariusz szadzę zawsze tylko jeden krzak ale widać chcą być "pulchne" i niech tak zostanie hahaha
Ścięta papierówka służy jako podpora dla Perennial Blue
JAKUCH Powietrze fakt lepsze niż u Ciebie Jadziu a zawsze chciałam mieszkać w Katowicach tylko mój powiedział tu się urodziłem i tu zostanę/budowali hutę/stare czasy - teraz nie żałuję
leszczyna Krysiu moje roślinki dostają "papu" od gołąbków dzięki braciszkowi, nie rozpieszczam. Podpory czasem kupię, coś mi zrobi brat spółka M z synami - takim gospodarskim sposobem. Te akurat kupione są dość delikatne
PEPSI Gosiu Baronesse potrzebuje sporo miejsca to grubaska, może też wystrzelić w górę - być może trzeba ją bardzo pilnować, ciąć - tylko czy efekt będzie nie wiem. To b.zdrowa i piękna róża warto dać jej trochę luzu. Na tej fotce jest w towarzystwie Magnolii, z tyłu Barock wprost zawładnęła miejsce, podcięłam magnolię i mimo to przeniosłam jesienią Baronesse gdzie będzie mogła się rozpychać łokciami.
Wiosennie a co
A teraz co dziś na działce są już przebiśniegi
U mnie urzędują krety
Martwi mnie ta piwonia krzewiasta - zachciało mi się pomocy jesienią i nie zdążyłam powiedzieć a tu już poszły koniec po betonie...............
Maska Marysiu Chippendale mam dwie posadzone w różnych miejscach gdzie większe słoneczko to jest bardziej z czasem różowa, rzucam Ciebie w objęcia Herkulesa
Elizabetka Elu róża musi mieć czas się rozhuśtać i dopiero daje czadu
Zapraszam na lody z bitą śmietaną czyli Nostalgia
maniolek Mariusz szadzę zawsze tylko jeden krzak ale widać chcą być "pulchne" i niech tak zostanie hahaha
Ścięta papierówka służy jako podpora dla Perennial Blue
JAKUCH Powietrze fakt lepsze niż u Ciebie Jadziu a zawsze chciałam mieszkać w Katowicach tylko mój powiedział tu się urodziłem i tu zostanę/budowali hutę/stare czasy - teraz nie żałuję
leszczyna Krysiu moje roślinki dostają "papu" od gołąbków dzięki braciszkowi, nie rozpieszczam. Podpory czasem kupię, coś mi zrobi brat spółka M z synami - takim gospodarskim sposobem. Te akurat kupione są dość delikatne
PEPSI Gosiu Baronesse potrzebuje sporo miejsca to grubaska, może też wystrzelić w górę - być może trzeba ją bardzo pilnować, ciąć - tylko czy efekt będzie nie wiem. To b.zdrowa i piękna róża warto dać jej trochę luzu. Na tej fotce jest w towarzystwie Magnolii, z tyłu Barock wprost zawładnęła miejsce, podcięłam magnolię i mimo to przeniosłam jesienią Baronesse gdzie będzie mogła się rozpychać łokciami.
Wiosennie a co
A teraz co dziś na działce są już przebiśniegi
U mnie urzędują krety
Martwi mnie ta piwonia krzewiasta - zachciało mi się pomocy jesienią i nie zdążyłam powiedzieć a tu już poszły koniec po betonie...............
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7133
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu, swojego kreta trzeba pokochać, bo walka z nim....to walka z wiatrakami. Ileż ja różnych sposobów wynajdywałam, żeby go wygonić. A działało na krótko. Jednym z lepszych było wtykanie mu do dziury sierści moich zwierząt. Gnojówka z pokrzyw też była dobra, nawet zgniłe śledzie dostał kiedyś A teraz znajduję kilka kopców co jakiś czas, z których ziemię wyrzucam na rabaty, a dołek przydeptuję. Polubiliśmy się
Nie znam się na piwoniach, ale może jeszcze daj jej szansę.
Nie znam się na piwoniach, ale może jeszcze daj jej szansę.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu..Baronessa to grubaska..ojojoj. . Zaczynam się bać czy odpowiednie miejsce jej wybrałam, chciałam na froncie przy tarasie. , Teraz obawiam się że na taras nie przejdę. . Kreta nie zazdroszczę choć go nigdy nie miałam za to innych podziemnych . Szkód było tyle jak by to była cała armia a to była tylko jedna nornica. . Pozdrawiam.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu no właśnie mam uschniętą śliwę i wiosną chcę jej podsadzić jakąś pnącą różaną koleżankę tyle, że musi być odporna na , bo tam nie ma cienia ... czy możesz coś polecić
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3382
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu jakie śliczne te Twoje różyczki. Teraz już wiem dlaczego tak Ci rosną.
Dobre papu dostają. Pozdrawiam.
Dobre papu dostają. Pozdrawiam.