Wszystko o pomidorach cz. 14

[docentandrzej]

U mnie największy owoc z Copii z dzióbkiem ( tak opisane opakowanie z awn) jest wielkości jajka, a owoce posiadają dzióbek. 1884 w folii miał 1 owoc, dosłownie. potem krzak zapadł na jakąś chorobę, może niedobory i już z tego nie wyszedł. W gruncie o niebo lepiej, ale też już zakończył żywot. Oto owoce gruntowe odmiany 1884. Więcej nie dało się z niego wyciągnąć. Najgorszy pod względem trudności w pielęgnacji, smak nijaki. U mnie obie te odmiany odpadają.

[elaos]

U mojego 1884 dopiero pierwsze owoce dziś zebrałam i jeszcze kilka na krzaku czeka na dojrzenie. Nie wiem czy nie będę zbierać pomidorów zapalonych na dojrzewanie w domu, bo dostają plamy i pękają, a pogoda na razie niezbyt sprzyjająca pomidorom.
Nie próbowałam jeszcze tego 1884, ale Copia bardzo mi przypasowała smakiem.
Najładniejsze pomidory i najzdrowsze ma Nepal, nie pękają chyba jako jedyne. Nie wiem jak ze smakiem, bo dopiero łapią kolor. Podobno bardzo długo się przechowują.

[Ginka]

No to tak, mimo nierozpieszczania krzaczków (warunki w sumie jak co roku), mamie przypadł do gustu Czarny książę i koktajlówki (nastawiła się na słodycz), mi jak zwykle najbardziej smakowały koktajlówki (maskotka, pokusa, black cherry) i betalux, Faworyt zdążył się zapalić przed pojawieniem się zarazy ale owoce mączyste bez smaku (widać warunki mu u mnie nie pasują), pierwsze słoiki z Frodo w occie zaprawione (czekają na degustację), Ożarowski w tym roku się nie popisał przez upały i suszę co do wielkości owoców.

[dsk121]

U mnie liście mają czarne ranty, co to oznacza?

[jeszcze]

Czy ten 1884 ma może ziemniaczane liście?

[elaos]

1884 ma zwykłe liście, nie są ziemniaczane.

[jeszcze]

Dzięki.

[docentandrzej]

Ten rok sprzyja pomidorom . Zbiory z większości odmian.
Z tamtego tygodnia

Dzisiejsze

W między czasie oczywiście podbierane z krzaków.

[Ginka]

dsk121 masz na myśli czarne-fioletowe-żywe ranty, czy czarne-suche ranty?

[jola1313]

Ładny plon.Gratuluję.A u mnie w tym roku dużo niekształtnych,lub że sporymi bliznami.
Ale na osłodę wyrosły dwa rekordowe owoce,ważące po ponad 1kg.Jeszcze takich nie miałam do tej pory.
A powiedzcie mi o czym świadczą takie żółte d.upki?w zeszłym roku były,ale skórka była cienka.W tym roku też są,ale odnoszę wrażenie , że skórka grubsza ,więcej odpada.Oczywiście nie na wszystkich odmianach.Czego to niedobór?
Moje pomidory rosną na samym oborniku.

[docentandrzej]

jola1313 chodzi Ci o takie przebarwienia jak na niektórych moich owocach. Największe na odmianie 1884. Takie np.

Ja zdiagnozowałem to jako niedobór potasu.

[Ginka]

A gruba skórka to niedobór wody i nierównomierne podlewanie.

[jeszcze]

Andrzej,
zbiory aż się oczy śmieją

[jola1313]

Docentandrzej,tak.Takie przebarwienia.Dzięki.
Ginka,skórka grubsza,ale tylko na tych przebarwieniach.Wszystkie pomidory mają cienką skórkę.Gdy było sucho podlewałam średnio co 2-3 dni,ale obficie.Aż błotko było.Owoce nie pękają ,więc chyba im tak pasuje.Tylko Zagadka Prirody ma pęknięcia.Na innych odmianach nie zauważyłam,a mam ich sporo.

[Ginka]

No to tak, potas ;), u mnie nagle polało i ze 3 owoce Faworyta popękały (reszta ma mikropęknięcia), no i nieszczęsne black prince też ma tendencję do pękania (to bardziej przez cienką skórkę).