Witam Ponownie . Eszeweria została już przesadzona . Mam nadzieję że zrobiłam to dobrze i nie uszkodziłam roślinki

.
Stosowałam się do wszystkich zaleceń co do przesadzania

:
- Wymieszałam podłoże dla kaktusów z żwirkiem (proporcja miej więcej 1:1) i dodałam odrobinę styropianu i keramzytu
- Zrobiłam dziurki odpływowe w nowej wiekszej doniczce i wsypałam na dno keramzyt
- Usunęłam jak najwięcej ziemi z rośliny (prawie całą) pod bieżącą wodą i mam tylko tylko nadzieję że nie za dużo bo zostały praktycznie same korzenie delikatnie obsypane ziemią
- Wsypałam przygotowane podłoże do doniczki z keramzytem włożyłam ostrożnie roślinę i przysypałam wolne miejsca resztą podłoża
Mam nadzieje że nie posadziłam Eszewerii zbyt wysoko i że nie przesadziłam z płukaniem jej korzeni

Doniczka jest większa ale na dnie wsypałam warstwę keramzytu więc roślina nie oszaleje :P a poza tym eszewerie maja płaski system korzeniowy więc będzie akurat

. Dziękuję za wszystkie rady i pomoc
1.Podłoże do kaktusów wymieszane z styropianem i keramzytem oraz żwirkiem (około 3mm) , 2.Wymieszane Podłoże , 3.Doniczka z otworami , 4.Wsypana warstwa drenażu w postaci keramzytu :
1.Usunięte podłoże z Eszewerii , 2. Przesadzona Roślina :
