Grubosz - Crassula cz.4

Zablokowany
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Dziękuję dziewczyny za informacje !!
Szkoda by mi było psuć całość odrywaniem odrostów, więc pomyślałam,
że dopóki łodyżki nie zdrewnieją, i same nie utrzymają pionu, to może
zwiążę je dołem wszystkie razem jakąś nitką czy żyłką maskującą.
Może taka konstrukcja będzie bardziej stabilna,
a na pewno bardziej estetyczna niż te pionizujące patyki.
Pozdrawiam i zapraszam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Marcinnno
100p
100p
Posty: 109
Od: 27 lis 2016, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

ewa321 możesz owinąc sadzonkę drucikiem takim jak to się robi w bonsai, patrz tu: https://www.youtube.com/watch?v=OreSSO8 ... v3n_UTcLhQ

Związanie ich wszystkich razem to chyba nie jest dobry pomysł
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 811
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Moje grubosze zimują na klatce schodowej w temperaturze 6-10*C. Ostatnie podlewanie na początku listopada i to skromnie, teraz wodę dostaną w marcu jak temperatury pozwolą.
A to domownik :

Obrazek
Awatar użytkownika
daro---
100p
100p
Posty: 125
Od: 17 sie 2016, o 22:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

galaxy ;:303 Brawo , ile lat ma ten domownik ??
Pozdrawiam
Daro---
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 811
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Ona ma chyba z 7 lat, może 8 :roll: Nigdy nie był formowany wysoki na 60 cm, rośnie w podłożu byle jakim.
Awatar użytkownika
Marcinnno
100p
100p
Posty: 109
Od: 27 lis 2016, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Ładny okaz
Przez te 4 miesiące nawet go nie zwilżysz trochę ?
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 811
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Ten dostaje trochę pić bo stoi w domu w ciepłym, raz na 3 tygodnie odrobinę mu daje. Suszę całkowitą mają tylko te stojące na zimnej klatce schodowej.
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Piękny okaz nawet bez formowania. Widać, że na co dzień ma bardzo dobre warunki do wzrostu.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Marta!
Niesamowicie ciekawy pokrój! Bardzo mi się podoba.
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 811
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Dziękuję Iwonko, nawet nie wiesz jaki to dla mnie komplement :) Ale on to sam zrobił bez mojego udziału :;230
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Bo widzisz....Większość właścicieli tych niewymagających roślin nie może usiedzieć na miejscu, gdy czasem nie przytnie, lub nie opitoli na łyso swojego pupilka. I wtedy jest fajnie. Ze sterczących łysych kikutów wyrastają drobne gałązki z małymi liśćmi.
Nie tedy droga. Już wielokrotnie wyrażałam swoje zdanie, ze roślinie należy dac wolną rękę, czasem coś podwiązać, przygiąć, ewentualnie wyciąć jakiś pęd a nie chlastać bez umiaru. Trzeba mieć plan.
Twoja roślina jest doskonałym przykładem, ze można.
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 811
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

A to mój brudas klatkowy. Stoi w temperaturze 6-10*C a może i przy mrozach niższej. Jest zakurzony, bo był remont u sąsiadów, ale z wiadomych powodów kąpieli teraz nie będzie, kilka liści pomarszczonych - woda ostatnia na początku listopada, teraz dopiero w marcu przy dobrej temperaturze, podłoże byle jakie, formować nie będę. To jest młoda odsada od mojego starego wielkiego grubosza, który pewnego dnia zaczął się przeginać w dziwaczny sposób, w przeciągu kilku godzin.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
minioli
50p
50p
Posty: 55
Od: 24 lut 2012, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Myślibórz

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Czy grubsze należy tak zimować? To znaczy w chłodzie? Mam grubsze i chciałabym by było im jak najlepiej :D

---12 lut 2017, o 22:15 ---

A jeśli chodzi o przycinanie, to ja właśnie należę do niecierpliwych. Przycinam, ale z rozmysłem, przycinanie pogrubia pień. Może gdybym miała lepsze warunki oświetleniowe to bym tego nie musiała robić... grubosze u mnie w pracy są piękne. Nieprzycinane. Ale mają dużo światła!
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19258
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Zalecane, w naszej strefie klimatycznej zimą jest za mało światła i słońca i rosnąc w normalnej temperaturze pokojowej, mogą mieć tendencję do wyciągania się. Niska temperatura wstrzymuje wzrost.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Marcinnno
100p
100p
Posty: 109
Od: 27 lis 2016, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

minioli tak trzeba każde sukulenty zimować i bardzo mało podlewać zimowa pora.
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”