Elwi pisze:Cudowne rabaty, wyszukane dodatki, ech, ogród marzeń
Moniczko, fajnie, że pokazujesz szersze plany, bo przyznam Ci się, że ja z lupą siedzę i podglądam co masz posadzone, że te rabaty tak znakomicie się prezentują

Dużo kocimiętki, to odkryłam

U siebie posadziłam pierwsze egzemplarze w tym roku. Na razie się poznajemy bliżej
Jeżówki tracę co roku, może mają za mokro, chociaż nie sądzę - u mnie mało jest płaskich miejsc, raczej wszędzie skosy i spady, woda powinna odpływać

W ubiegłym roku sadziłam Southern Belle, Secret Joy (moja ulubiona

), Strawberry Shortcake i Milkshake - każdej po kilka szt. Straciłam wszystkie

Wiosną okazało się, że po prostu ich nie ma

Teraz wpadłam na pomysł, że może je wykopię jesienią i przechowam w donicach w piwnicy... Co myślisz?
U mnie jeżówki rosną doskonale, choć nie powiem, miałam kłopot i traciłam jeżówki, gdy sadzonki były małe - zjadały mi je ślimaki (te gołe, które widziałam, ze tez masz) . Może to sa sprawcy tych Twoich szkód? Inna sprawa, że małe sadzonki są mniej odporne i mogą wypadać po zimie. Może kup większe sadzonki?
Moje doświadczenia z jeżówkami są takie:
Meringue - ta przyrasta u mnie najwolniej, po kilku nieudanych próbach w końcu rośnie i to w dwóch miejscach rabat
Motlava - bezproblemowa
Doppeldecker - wielkie kwiaty, wysoka, szybko przyrasta
Cornetto Melon - wolno przyrasta
Milkshake - wrazliwa na suszę, szybko pochyla kwiaty, gdy ma sucho
Coconut Lime - gdy ma dobrą ziemię osiąga wielkie rozmiary ( podsypałam ją kompostem w tamtym roku i w tym sezoni2 wyrosła na jakieś 1,5m wys.

) Widać ją z daleka...
Raspberry Truffle - szybko przyrasta, lubi sporo wody
Double Dlight - bezproblemowa, szybko przyrasta
Podobnie White Double Delight - wiosną myślałam, że będzie krucho po zimie, a jednak wszystkie rosną ładnie, choć kochają ją ślimaki.
Butterfly Kisses - przyrasta u mnie wolno, ale bezproblemowo zimuje, jest świetna
Secret Romance - wolno rośnie, lubi wodę, bo to jedna z wyższych odmian.
Southern Bells - u mnie rośnie bez kłopotu, ma dość kiepską ziemię, więc może dlatego lubi się przechylać.
Secret Affair = bardzo słabo przyrasta. Mam ją dwa lata, a w zasadzie wygląda jak przy zakupie albo słabiej. Z trudem utrzymałam ja po zimie, ale jest bardzo ładna.
