Ogród zielonej
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród zielonej
Soniu wiosna w najlepsze sasanki piękne, mam nadzieję, że moje posadzone w tym roku tak się porozrastają tulipanki widzę, już szykują się do kwitnienia a one są takie piękne mąż się spisał, trawka na pewno się odwdzięczy
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Tak Soniu to są siewki ranników. Mi też się wysiały. U mnie jeszcze nie wszystkie jeżówki się odbyły a sasanka jedna zakwitnie. Miłej niedzieli.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
Pozazdrościć takiego eMa, który sam się upiera przy wertykulacji Mojego to wołami muszę ciągnąć i na dodatek, jak na razie udało mi się to tylko raz
Wyrywne wszystko u Ciebie Tyle się dzieje, pięknie kwitną krokusy i iryski. Te ostatnie, na zdjęciach z perspektywy, widać, że w grupie wyglądają cudnie Moje jeszcze pojedyncze, ale już mnie cieszą, chociaż wszystkie trafiły się niebieskie. Ale niech tam
Przy takiej pogodzie, to aż trudno w domu usiedzieć, ręce się rwą do roboty. Pozdrawiam
Wyrywne wszystko u Ciebie Tyle się dzieje, pięknie kwitną krokusy i iryski. Te ostatnie, na zdjęciach z perspektywy, widać, że w grupie wyglądają cudnie Moje jeszcze pojedyncze, ale już mnie cieszą, chociaż wszystkie trafiły się niebieskie. Ale niech tam
Przy takiej pogodzie, to aż trudno w domu usiedzieć, ręce się rwą do roboty. Pozdrawiam
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu piękne sasanki , dwa razy je zapraszałam, ale nie chcą się zadomowić Moje czosnki też tak wybujały ciekawe czy tylko zielenina czy kwiaty też będą okazałe... też jestem ciekawa czy ranniki ci się rozsiały ... obserwuj i informuj... ja ich nie mam ale lubię podglądać je u innych Kolejnego tygodnia wiosennych wrażeń
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród zielonej
Soniu sasanki-futrzaki cudne! Żałuję wielce, ze rok temu rozsadnik spotkały same nieszczęścia, ale w tym roku chcę znów je wysiać- z nasionek, które mam od Ciebie Myślę, że na kompoście, pod okryciem i często podlewane będą ładnie rosły
A jeśli chodzi o oglądanie bzyczków- mam takie marzenie, że jak będę już bardzo stara, to będę sobie wiosną siadać w sadzie, gdzie moje drzewka (teraz małe badylki) będą duże i piękne, i będę patrzeć jak kwitną i jak zasuwają przy nich pszczoły. One zasuwają- a ja tylko siedzę i wypoczywam Tak kiedyś będzie
A jeśli chodzi o oglądanie bzyczków- mam takie marzenie, że jak będę już bardzo stara, to będę sobie wiosną siadać w sadzie, gdzie moje drzewka (teraz małe badylki) będą duże i piękne, i będę patrzeć jak kwitną i jak zasuwają przy nich pszczoły. One zasuwają- a ja tylko siedzę i wypoczywam Tak kiedyś będzie
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu,
wspaniale wyglądają takie ilości krokusów i irysów, tu kępka, tam kępka. Muszę wziąć koniecznie z ciebie przykład i tak podosadzać. Irysów w ogóle nie mam, błąd karygodny. Ale jak ciągle coś przesadzam...to jakoś było mi z nimi nie po drodze
Trawki od ciebie zaczęły wschodzić, teraz muszę tylko dopilnować i podtuczyć zanim pójdą na rabatę
Generalnie zaszalałam w tym roku z wysiewami Zbyt długą zimę i ten śnieg na Wielkanoc koniecznie musiałam odreagować
wspaniale wyglądają takie ilości krokusów i irysów, tu kępka, tam kępka. Muszę wziąć koniecznie z ciebie przykład i tak podosadzać. Irysów w ogóle nie mam, błąd karygodny. Ale jak ciągle coś przesadzam...to jakoś było mi z nimi nie po drodze
Trawki od ciebie zaczęły wschodzić, teraz muszę tylko dopilnować i podtuczyć zanim pójdą na rabatę
Generalnie zaszalałam w tym roku z wysiewami Zbyt długą zimę i ten śnieg na Wielkanoc koniecznie musiałam odreagować
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu sasanki wyglądają tak milutko na fotkach. Są takie puchate I te biały krokusowy dywanik - cudo . Zastanawiam się jak potem maskować suche liście tych wszystkich przekwitających cebulek. Jur je kocham , ale podobno wyglądają wtedy nieciekawie. D A u mnie wiosna i pierwszy kwitnący tulipan Życzę Ci Udanych wiosennych rewolucji na rabatach
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Jak te maleństwa wiosenne już cieszą.
A u ciebie jest dużo wszystkiego I pięknie jeitnie6.
Moje tulipany jeszcze nie.
Hiacynty nie.
Poogladalam za to twoje piękności.
I sasanki kosmate już masz ładne.
Moich jeszcze nie widziałam. Może przepadły po zimie
A u ciebie jest dużo wszystkiego I pięknie jeitnie6.
Moje tulipany jeszcze nie.
Hiacynty nie.
Poogladalam za to twoje piękności.
I sasanki kosmate już masz ładne.
Moich jeszcze nie widziałam. Może przepadły po zimie
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj . Bardzo dobrze, że masz ruch przy wnusiu . Dzięki temu kondycja trzyma cały rok a to najważniejsze . W ogóle fajnie mieć taką Babcię . Twój Mąż nieźle się spisał i na pewno trawnik będzie mu wdzięczny. Zaraz trzeba będzie rozpocząć koszenie bo trawa rośnie jak głupia . Z resztą nie tylko trawa szaleje bo inne rośliny też poczuły wiosnę, np chwasty . Póki co u siebie udaję, że ich nie widzę . Czosnki w tym roku dadzą popis a czy Ty dzieliłaś już swoje ?? Pytam bo te najstarsze mam 3 lata i chyba już mocno się zagęściły, myślę czy w tym roku nie wykopać i nie rozsadzić . Pozdrawiam i słoneczka życzę .
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11724
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Soniu czy sasanki same się wysiewają? Ostatnio znalazłam je w miejscu,gdzie na pewno ich nie sadziłam
Ale radość,uwielbiam te puchate roślinki
Czytam,że białe ostróżki nie przezimowały.U mnie też zanikła jedna,tak bardzo ją lubiłam.No nic trudno,cynie mam nadzieję,że wyjdą i też będzie ciekawie
A co do traw,to jest z nimi masę pracy na wiosnę.Samo cięcie,a potem posprzątanie suchych badyli.Teraz miałam dość,ale później,gdy sie zielenią i powiewają na wietrze wybaczam im
Miłego dzionka Soniu
Ale radość,uwielbiam te puchate roślinki
Czytam,że białe ostróżki nie przezimowały.U mnie też zanikła jedna,tak bardzo ją lubiłam.No nic trudno,cynie mam nadzieję,że wyjdą i też będzie ciekawie
A co do traw,to jest z nimi masę pracy na wiosnę.Samo cięcie,a potem posprzątanie suchych badyli.Teraz miałam dość,ale później,gdy sie zielenią i powiewają na wietrze wybaczam im
Miłego dzionka Soniu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu,no muszę powiedzieć ,że jesteś przodownikiem ogrodowym ,bo taki już masz wymuskany,wycięty i pięknie kwitnący,kępy krokusików i irysków aż zapierają dech ,ja mogę takie roślinki oglądać godzinami ,pozdrawiam
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11827
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Kwiecień raczy nas pięknym słońcem i ciepłem. Zakwitła rano ostatnia kępka krokusów, a wieczorem już kwiaty leżały na ziemi. Miałam pomoc w ogrodzie, więc kilkanaście sporych rozmiarów roślin zmieniło miejsce. Przesadziłam pięć hortensji, pięć powojników i cztery spore cisy. Wyrzuciłam też dwie ogromne rozplenice z rabaty zachodniej, bo zagłuszały wszystko wokół. Posadzę teoretycznie mniejsze. Wysiałam z podarowanych nasion.
Przepikowałam pomidory, bo już pora była najwyższa. Przygotowałam już dla nich donice i poletko. Mam zamiar upchnąć dwanaście sztuk.
Wzeszła rzodkiewka i sałata w gruncie.
Na schodach jak zwykle pierwsze.
Ewuś E@K66 wiosnę mamy piękną, tylko szaleć na rabatach. Tylko dlaczego stale brakuje czasu. Kiedy pokażesz swoje wiosenne piękności?
Mariusz sasanki dość długo kwitną, szczególnie jak rosną w różnych miejscach. W bardziej cienistych ledwo wychyliły się z ziemi, pokażą kwiaty później, jak dzisiejsze już przekwitną. Tulipany Exotic Emperor już wszystkie jutro otworzą kwiaty. Dziś donicowe sfociłam.
Niestety mój trawnik podlewany codziennie po wertykulacji, czekam na deszcz, żeby go ponawozić.
Alu dzięki, jak się cieszę, że ranniki się wysiały. Mają sporo miejsca pod hibiskusami, które późno ruszają, więc mogą spokojnie rosnąć i kwitnąć. Słońce dociera tam bez problemu.
Iwonko M zajmuje się trawnikiem sam, tylko przypominam, że zbliża się czas niezbędnych prac. Po irysach i krokusach już tylko liście zostały, rosną coraz większe. Tulipany zaczynają, więc znowu będzie kolorowo.
Synowa idzie jutro do szpitala, więc moje pobyty w ogrodzie będą się ograniczać do patrzenia, czy Karol nie nasypie za wiele piasku lub kamieni na rabaty. W poniedziałek kopał ze mną darń, choć posadziłam go w piaskownicy i miałam nadzieję, że dłużej tam posiedzi. Niestety każde nowe narzędzie jest interesujące i koniecznie musi je wypróbować.
Ewuniu ewarost moja piaskowa gleba służy sasankom, nawet kilka się wysiało. Szkoda mi tylko poletka pod świerkami, bo zanika powoli, zagłuszone przez iglaki. Było tak kilkadziesiąt, sporo rozdałam, ale kilkanaście zakwitnie jeszcze w tym roku. Później chyba bez słońca zmarnieją. Siewek ranników nie będę ruszać, niech rosną tam gdzie się wysiały, mają dużo miejsca.
Agnieszko nasiona sasanek szybko tracą zdolność kiełkowania, raczej z ubiegłorocznych nic nie będzie. Możesz już wysiać, gdzieś w lekko cienistym miejscu, albo w doniczce na dworze. Jak nie wzejdą pozbieram nasiona.
Marzenia ściętej głowy, to siedzenie i nicnierobienie. Nie pracuję na etacie, ale stale wynajduję sobie nowe zajęcia. Na leniuchowanie nie mam chwili czasu. Tylko wieczorem odpoczywam i do Was zaglądam.
Jolu iryski cieszą wiosną, ale trzeba je sadzić tak, żeby potem coś zasłoniło ich liście. Rosną naprawdę spore. Ja rzadko czekam aż całkiem zaschną i w miejscach widocznych ścinam, bo mnie denerwują.
Cieszę się, że trawy wzeszły, niech rosną i radują oczy. Ja nawet ostnicę wysiałam, a w sobotę wyrzucałam ubiegłoroczne siewki z rabat, prawie wszystkie przeżyły. Nie wspomnę o 3-4 letnich kępach, które dziś już zielone.
Olu większość cebulowych mam posadzone tak, że byliny i trawy szybko zasłonią liście. Te które mi przeszkadzają, wcześniej wycinam. Dziękuję, dziś rzeczywiście najważniesza część rewolucji została zrobiona. Niestety drobnica do przesadzania pewnie dopiero w weekend majowy. Chyba, że M się oderwie od pracy i będzie zabierał wnusia na przejażdżki rowerowe, a ja pogrzebię w ziemi.
Aniu anabuko1 temperatura szybko rozprawiła się z krokusami i irysami. Do niedzieli już kilka kępek tulipanów zakwitnie. Sasanki powinny w twojej lekkiej glebie dobrze rosnąć. U mnie na najgorszych miejscach kwitną.
Ewelinko u mnie chwastów jakoś mało, ale jeżówki, ostróżki mają po 10-20 cm. Nawet nie myślę, co będzie gdyby przyszły przymrozki.
Dzisiaj się przekonałam, że ruch z wnusiem, to za mało. Wykopanie i przewiezienie sześcioletniego cisa poczułam w kęgosłupie, choć tylko pomagałam.
Przesadzałam czosnki wysokie tylko z jednego miesca, bo zmieniałam nasadzenia. Cebule przybyszowe były malutkie, w kolejnym roku jeszcze nie kwitły. Mam najstarsze czteroletnie, dopiero w tym roku poprzyglądam się jak zakwitną. Wtedy pewnie zadecyduję, czy wymagają dzielenia.
Moja trawa podlewana i dopiero zaczyna się zielenić. Deszcz by się przydał, wtedy dostanie nawozu i może ruszy.
Aniu Annes 77 mam kilkanaście sasanek, ale samosiejek chyba tylko trzy. Większość wysiewałam w czerwcu do doniczki i potem przesadzałam na rabaty.
Kupiłam w ubiegłym roku sześć białych ostróżek, ale podkusiło mnie jesienią trzy przesadzić. Niestety dwie się nie obudziły, a trzecia nie może się zdecydować, czy rosnąć. Trzy rosną pięknie i chyba dostaną do towarzystwa córki z nasion.
Trawy piękne i kocham je, ale rzeczywiście zastanawiałm się, czy nie zmniejszyć liczby. M wycina, ale mamy problem z wywożeniem. Do worków trudno miskanty zapakować, a zamawianie specjalnego transportu kosztuje sporo.
Martuś miła jesteś, ale niewiele robię w ogrodzie. Z bliska wygląda dużo gorzej, niż na fotografiach z krokusami i irysami. Kompletnie nie mam czasu, mama chora, synowa rodzi, M pracuje, a siostra chce wyjeżdżać i zostawić mi gryzącego pekińczyka. A miało być tak miło na emeryturze.
Padam na twarz. Pozglądam do Was jutro.
Przepikowałam pomidory, bo już pora była najwyższa. Przygotowałam już dla nich donice i poletko. Mam zamiar upchnąć dwanaście sztuk.
Wzeszła rzodkiewka i sałata w gruncie.
Na schodach jak zwykle pierwsze.
Ewuś E@K66 wiosnę mamy piękną, tylko szaleć na rabatach. Tylko dlaczego stale brakuje czasu. Kiedy pokażesz swoje wiosenne piękności?
Mariusz sasanki dość długo kwitną, szczególnie jak rosną w różnych miejscach. W bardziej cienistych ledwo wychyliły się z ziemi, pokażą kwiaty później, jak dzisiejsze już przekwitną. Tulipany Exotic Emperor już wszystkie jutro otworzą kwiaty. Dziś donicowe sfociłam.
Niestety mój trawnik podlewany codziennie po wertykulacji, czekam na deszcz, żeby go ponawozić.
Alu dzięki, jak się cieszę, że ranniki się wysiały. Mają sporo miejsca pod hibiskusami, które późno ruszają, więc mogą spokojnie rosnąć i kwitnąć. Słońce dociera tam bez problemu.
Iwonko M zajmuje się trawnikiem sam, tylko przypominam, że zbliża się czas niezbędnych prac. Po irysach i krokusach już tylko liście zostały, rosną coraz większe. Tulipany zaczynają, więc znowu będzie kolorowo.
Synowa idzie jutro do szpitala, więc moje pobyty w ogrodzie będą się ograniczać do patrzenia, czy Karol nie nasypie za wiele piasku lub kamieni na rabaty. W poniedziałek kopał ze mną darń, choć posadziłam go w piaskownicy i miałam nadzieję, że dłużej tam posiedzi. Niestety każde nowe narzędzie jest interesujące i koniecznie musi je wypróbować.
Ewuniu ewarost moja piaskowa gleba służy sasankom, nawet kilka się wysiało. Szkoda mi tylko poletka pod świerkami, bo zanika powoli, zagłuszone przez iglaki. Było tak kilkadziesiąt, sporo rozdałam, ale kilkanaście zakwitnie jeszcze w tym roku. Później chyba bez słońca zmarnieją. Siewek ranników nie będę ruszać, niech rosną tam gdzie się wysiały, mają dużo miejsca.
Agnieszko nasiona sasanek szybko tracą zdolność kiełkowania, raczej z ubiegłorocznych nic nie będzie. Możesz już wysiać, gdzieś w lekko cienistym miejscu, albo w doniczce na dworze. Jak nie wzejdą pozbieram nasiona.
Marzenia ściętej głowy, to siedzenie i nicnierobienie. Nie pracuję na etacie, ale stale wynajduję sobie nowe zajęcia. Na leniuchowanie nie mam chwili czasu. Tylko wieczorem odpoczywam i do Was zaglądam.
Jolu iryski cieszą wiosną, ale trzeba je sadzić tak, żeby potem coś zasłoniło ich liście. Rosną naprawdę spore. Ja rzadko czekam aż całkiem zaschną i w miejscach widocznych ścinam, bo mnie denerwują.
Cieszę się, że trawy wzeszły, niech rosną i radują oczy. Ja nawet ostnicę wysiałam, a w sobotę wyrzucałam ubiegłoroczne siewki z rabat, prawie wszystkie przeżyły. Nie wspomnę o 3-4 letnich kępach, które dziś już zielone.
Olu większość cebulowych mam posadzone tak, że byliny i trawy szybko zasłonią liście. Te które mi przeszkadzają, wcześniej wycinam. Dziękuję, dziś rzeczywiście najważniesza część rewolucji została zrobiona. Niestety drobnica do przesadzania pewnie dopiero w weekend majowy. Chyba, że M się oderwie od pracy i będzie zabierał wnusia na przejażdżki rowerowe, a ja pogrzebię w ziemi.
Aniu anabuko1 temperatura szybko rozprawiła się z krokusami i irysami. Do niedzieli już kilka kępek tulipanów zakwitnie. Sasanki powinny w twojej lekkiej glebie dobrze rosnąć. U mnie na najgorszych miejscach kwitną.
Ewelinko u mnie chwastów jakoś mało, ale jeżówki, ostróżki mają po 10-20 cm. Nawet nie myślę, co będzie gdyby przyszły przymrozki.
Dzisiaj się przekonałam, że ruch z wnusiem, to za mało. Wykopanie i przewiezienie sześcioletniego cisa poczułam w kęgosłupie, choć tylko pomagałam.
Przesadzałam czosnki wysokie tylko z jednego miesca, bo zmieniałam nasadzenia. Cebule przybyszowe były malutkie, w kolejnym roku jeszcze nie kwitły. Mam najstarsze czteroletnie, dopiero w tym roku poprzyglądam się jak zakwitną. Wtedy pewnie zadecyduję, czy wymagają dzielenia.
Moja trawa podlewana i dopiero zaczyna się zielenić. Deszcz by się przydał, wtedy dostanie nawozu i może ruszy.
Aniu Annes 77 mam kilkanaście sasanek, ale samosiejek chyba tylko trzy. Większość wysiewałam w czerwcu do doniczki i potem przesadzałam na rabaty.
Kupiłam w ubiegłym roku sześć białych ostróżek, ale podkusiło mnie jesienią trzy przesadzić. Niestety dwie się nie obudziły, a trzecia nie może się zdecydować, czy rosnąć. Trzy rosną pięknie i chyba dostaną do towarzystwa córki z nasion.
Trawy piękne i kocham je, ale rzeczywiście zastanawiałm się, czy nie zmniejszyć liczby. M wycina, ale mamy problem z wywożeniem. Do worków trudno miskanty zapakować, a zamawianie specjalnego transportu kosztuje sporo.
Martuś miła jesteś, ale niewiele robię w ogrodzie. Z bliska wygląda dużo gorzej, niż na fotografiach z krokusami i irysami. Kompletnie nie mam czasu, mama chora, synowa rodzi, M pracuje, a siostra chce wyjeżdżać i zostawić mi gryzącego pekińczyka. A miało być tak miło na emeryturze.
Padam na twarz. Pozglądam do Was jutro.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród zielonej
Ach Soniu jakież piękne te Twoje sasanki no i oczywiście tulipanki :D w pełni rozwinięte, widzę trochę przeprowadzek w ogrodzie zrobiłaś będzie pewnie jeszcze piękniej oby pogoda już nas cały czas rozpieszczała, ale ja też u siebie czekam na deszczyk