Co do mrozoodporności klonów, podtrzymuje swoje zdanie na temat ich dużej odporności.
Jeżeli po zimie komuś wypada klon palmowy, czy inny orientalny, to przyczyną nie jest wymarznięcie, a choroby grzybowe.
Przy okazji, zobaczcie, jakich klonów się już dochowałam.
Ten pierwszy to klon palmowy, ten drugi to klon ussuryjski.
Klon palmowy, ten czerwony, zawiązuje co roku mnóstwo nasion, czasem znajduje siewki, które bez opieki przezywają zimę, a to znaczy, że te klony na prawdę dobrze czują się w naszych warunkach.