Dziwidło już wyniosłam z piwnicy, bo ostatnio troszkę podrosło więc uznałam, że to jego czas. A, że pąk palczychy też mocno nabrzmiały zrobiłam duecik makutrowy 
Za Benficą jest Carmen 
Też ma śliczny kolorek. Swego czasu miałam Black Pearl, ale pobzyga mi ją zjadła 
Black Pearl też ma piękny,głęboki odcień płatków 
Tak właśnie:sporo odmian pięknie pachnie...xipe pisze:Poszczególne odmiany różnią się też zapachem. Najbardziej z posiadanych byłem zadowolony z zapachu 'Jewel' - ciekawa nuta zapachowa.
Dziwidło które mam jest cudownym podarunkiem od Józefa z tego forum, za co jeszcze raz bardzo mu dziękuję 
Milenko dziwidło kwitnie na przełomie II i III, niestety nie da się przełożyć kwitnienia na lato, w lecie za to ma śliczną szatę:piękny pióropusz..Tutaj jest cały post poświęcony kwitnieniu dziwidła u mnie: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p1392424 W 2010 roku jak zakwitł u mnie to wstawiłam go do pokoju, w którym nikt na co dzień nie przebywa. W tym roku będzie pewien problem, gdyż nie mam już wolnego, pustego pokoju...Hmmm, najwyżej syna "wyprowadzę" z jego pokoju, na czas kwitnienia dziwidła.Może mi daruje chwilową eksmisję 
. 
Eluś, mówisz i maszElizabetka pisze: A ten aloes no cóż kolejna atrakcja.....to trzeba zobaczyć w całej okazałości.
Aloesik jest niewielki, ale drzemie w nim magiczna siła-idzie drugi pąk 
Są to wszystko moje kwitnienia 
piękne 
