Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Mnie też Bułgarskie Bawole mile zaskoczyło, krzak silny, wysoki i pomidorki super. :D
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

I ja z Bułgarów byłam zadowolona. Owoce u mnie nie były takie wielkie, a jak u Was? Dałam na akcję.
ABan
500p
500p
Posty: 986
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Chciałbym zapytać o możliwość "odkażenia" ziemi przed wysadzeniem pomidorów do gruntu. Od kilku lat mam problemy z alternariozą, która najprawdopodobniej przechodzi na rośliny poprzez ziemię, choć zmieniam miejsca uprawy. Słyszałem o previcurze, tylko czy on zwalcza zarodniki grzybów? W 2012 r. alternarioza już tak się rozpanoszyła, że zaatakowała również marchew (najprawdopodobniej, nie jestem na 100% pewny).
Pozdrawiam
Adam
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7882
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

W ub. roku, na tym forum dyskutowano o podlewaniu dołków pod pomidory gencjaną (fioletem, wodny roztwór).
Robiła tak moja siostra i o dziwo udało się jej pierwszy raz, bez mojej pomocy utrzymać zdrowe, piękne krzaki pomidorów...... ale opryski też stosowała. I teraz nie wiadomo czy zadziałała gencjana czy w porę robione opryski.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1766
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

I właśnie chciałoby się wiedzieć.
pozdrawiam, Gunnar
karr-km
200p
200p
Posty: 377
Od: 3 paź 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: TBG

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Kupiłem ostatnio pomidora na próbę w sklepie i już tęsknię za swoimi. Sklepowe są teraz niedobre jak diabli. Niech się wiosna szybko zbliża żeby robić swoją rozsadę :;230
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Robiąc porządki w szufladce z nasionami, wyszperałam zapomniane starawe (pewnie z 10 albo więcej lat) nasionka:
-malinowego od sąsiada, jakaś stara odmiana. Pamiętam, że nawe na mojej kiepskiej ziemi były duże i smaczne
-bawole serca - chyba kupne ale dawno temu. Miały kształt naprawdę serca. Były bardzo mięsiste i smaczne, ale słabo wiązały i jako pierwsze porażała je ZZ
- no i pomidorek którego ochrzciłam nazwą paprykowy. W swoim czasie jedyne papryki to były te sprowadzane z Bułgarii i miały taki podłużny kształt. Nasionko takiego pomidorka zaplątało się w jakiś kupnych. To na pewno krzyżówka, a za rodzica ma przypuszczalnie jakieś bawole serce - tylko czy krzyżówka zamierzona czy przypadkowa :?: . Długość 12-15 cm., szerokość 3-4 cm, miąższ suchy i trochę bezsmakowy. W środku pusty, tylko na samym środku trochę nasion - podobny w tym do Striped Cavern. Krzak bardzo wysokorosnący, długie międzywęźla, liście bawołkowate. Dobry na przetwory. Uprawiałam go parę lat i zawsze powtarzał cechy. Na ZZ był dość odporny a wiązał też nieźle.
Mam już 17 odmian :heja , ale doszłam do wniosku, że spróbuję odświerzyć nasiona i wysieję też, chociaż po 2 krzaki tego starego maliniaka i paprykowego ;:63 . Zwłaszcza ciekawa jestem paprykowego i porównania, zwłaszcza smakowego, z nowymi odmianami.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Jola, dobrze by było je wpierw podkiełkować w temperaturze 28-30 st C. Siew do podłoża zwłaszcza nawiezionego ma ten mankament, że im wyższe stężenie soli/ nawozów / w podłożu do siewu , tym wolniejsze jest wnikanie wody do wnętrza nasiona . A na takie wiekowe nasiona trzeba szczególnie chuchać.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Tak właśnie mam zamiar zrobić, najpierw je podkiełkować. Mam ich sporo - na oko łyżeczka, więc nawet jak wykiełkuje 10%, to i tak będzie dużo - pewnie będę rozdawać siewki :uszy
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

karr-km pisze:Kupiłem ostatnio pomidora na próbę w sklepie i już tęsknię za swoimi. Sklepowe są teraz niedobre jak diabli. Niech się wiosna szybko zbliża żeby robić swoją rozsadę :;230
nie dość, że niedobre to i drogie ok 9zł z kg... u mnie już siewy się zaczęły, a druga tura w marcu - polecą gruntowe :)
Pozdrawiam
wireo
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 30 sty 2013, o 12:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Pytanie może przedwczesne, ale czy ktoś prowadzi/ł pomidory w gruncie na sznurkach? Mam dość solidną konstrukcję po ogórkach, a wyczytałem że takie zmianowanie jest korzystne.
Przeglądam wątki ale jakoś dziwnie nic (chyba tylko ostatnia szansa wspomina). Czy są jakieś przeciwwskazania?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Nie ma przeciwskazań co do konstrukcji, ale musi być naprawdę solidna, bo masa tylko jednego krzaczka z owocami jest duża ;:oj . A po drugie musi być wysoka - tak z 1,8 m. ;:333.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Gdybyś tak miał jakąś fotkę tej swojej konstrukcji, bo inaczej sama fantazja nie wystarczy, Krzaki z owocami trochę ważą i przykro by było, gdyby konstrukcja runęła pod ciężarem . Byłby kłopot z ponownym podniesieniem krzaków do pionu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”