Ogórek gruntowy - termin wysiewu,rozsada,uprawa
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 15 lut 2015, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyńskie
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ja sieję ogórki co roku 8 i 15 maja czyli tradycyjnie na Stanisława i Zofii .Po wysianu przykrywam je włókniną.Zdejmuję włókninę kiedy mają już 3 liście. Zawsze sieję jedną odmianę polan f1. Mam taki urodzaj że wystarcza nie tylko dla mnie ale obdzielam wszystkich w rodzinie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ja mam Juliany przykryte włókniną długo - jak pojawiają się pierwsze żeńskie kwiaty, a krzaki ogórków są jeszcze małe, zostawiam dalej włókninę. Nie chcę aby się wysilały owocowaniem.
W ten sposób opóźniam owocowanie 4,5 dni za co pięknie mi odpłacają - lepiej owocują i przeganiają te za wcześnie owocujące (robiłam takie doświadczenia na dwóch grządkach równocześnie).
Jeśli dana odmiana ogórków buduje mocne krzaki, a później dopiero ma kwiaty żeńskie, to takich problemów nie ma.
Uprawiając kilka lat temu ogórki partenokarpiczne, cały czas miałam je przykryte włókniną - odkrywane na krótko podczas zrywania i na nowo przykrywane (aby zabezpieczyć przed pszczółkami).
W ten sposób opóźniam owocowanie 4,5 dni za co pięknie mi odpłacają - lepiej owocują i przeganiają te za wcześnie owocujące (robiłam takie doświadczenia na dwóch grządkach równocześnie).
Jeśli dana odmiana ogórków buduje mocne krzaki, a później dopiero ma kwiaty żeńskie, to takich problemów nie ma.
Uprawiając kilka lat temu ogórki partenokarpiczne, cały czas miałam je przykryte włókniną - odkrywane na krótko podczas zrywania i na nowo przykrywane (aby zabezpieczyć przed pszczółkami).
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ika2008 nie no teraz nie bez przesady. Chodzi mi o maj, a generalnie o to że pierwszy siew w tamtym roku nie wykiełkował i chciałbym tego uniknąć w tym roku.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
tomekz:
Bywa że siejąc wprost do gruntu trafi się na dłuższe okresy chłodów. Już to kiedyś przerabiałem.Okrywałeś włókniną.Z powodu przeważnie niestabilnej jeszcze wtedy pogody i dodatkowej pracy przy nich, a sieję dużo ogórka nie robię też rozsady.Wolę wysiać później i nie nadawać sobie zbędnej roboty.
Bywa że siejąc wprost do gruntu trafi się na dłuższe okresy chłodów. Już to kiedyś przerabiałem.Okrywałeś włókniną.Z powodu przeważnie niestabilnej jeszcze wtedy pogody i dodatkowej pracy przy nich, a sieję dużo ogórka nie robię też rozsady.Wolę wysiać później i nie nadawać sobie zbędnej roboty.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
W ubiegłym sezonie wysadzałam młodą rozsadę w fazie 2 pierwszych liści. Przykrywałam uciętymi butelkami pet w obawie przed ślimakami. Jak zaczęły wypuszczać kolejne liście, zdjęłam butelki przykryłam włókniną. Plony były obfite, do dziś rozdaję ( w słoikach).tomekz pisze:Ika2008 nie no teraz nie bez przesady. Chodzi mi o maj, a generalnie o to że pierwszy siew w tamtym roku nie wykiełkował i chciałbym tego uniknąć w tym roku.
Wysiew wprost do gruntu, nawet nasion z widocznymi kiełkami u mnie się nie sprawdził.
Wschody były w granicach 30 procent.
Pozdrawiam, Marta.
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Myślałem o tym, żeby wykiełkować je na ligninie i wprost do na grządkę wysadzić pod włókninę, ale chyba lepiej do rozsadnika najpierw. Zrobię chyba tak jak Ty Ika2008, tylko że w tym roku chcę poprowadzić ogórki na podporach, zobaczymy co z tego wyjdzie.
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
tomekz nasiona na waciku kiełkują 24 godz.Kiełkujące przenoszę do niewielkich doniczek.Ustawiam w ciepłym miejscu(pokrywa akwarium).Wschody zaczynaja się po ok.48 godz.równomiernie.I jak tylko pogoda pozwala wynoszę na balkon,gdzie sie hartują.Do gruntu wysadzam ok.20.05.Przyznaje,że na D.Śl.aura majowa jest raczej dobra.
Jakoś nie wyobrażam sobie wysiew do rozsadnika i pojedynczo później pikować do gruntu.
Tym sposobem naraża się sadzonki na pewne uszkodzenia systemu korzeniowego,czego ogóras nie znosi.
Można również ,bez kiełkowania nasionka dawac bezpośrednio do pojemników,wtedy wschody pewnie będą dłuższe i nie zawsze pewne.Dobrze byłoby wsadzać po 2-3 nasionka.Wtedy jest pewność
,że któreś wzejdzie.To tylko moje sugestie ,ale i sposób sprawdzony.
Jakoś nie wyobrażam sobie wysiew do rozsadnika i pojedynczo później pikować do gruntu.
Tym sposobem naraża się sadzonki na pewne uszkodzenia systemu korzeniowego,czego ogóras nie znosi.
Można również ,bez kiełkowania nasionka dawac bezpośrednio do pojemników,wtedy wschody pewnie będą dłuższe i nie zawsze pewne.Dobrze byłoby wsadzać po 2-3 nasionka.Wtedy jest pewność
,że któreś wzejdzie.To tylko moje sugestie ,ale i sposób sprawdzony.
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 16 cze 2013, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Podpisuje się pod tym.
A odnośnie podkiełkowywania, nie mam akwarium ale mam dekoder SAT który cały czas jest ciepły (zmierzone 28'C) i tam są nasiona podkiełkowane.
A odnośnie podkiełkowywania, nie mam akwarium ale mam dekoder SAT który cały czas jest ciepły (zmierzone 28'C) i tam są nasiona podkiełkowane.
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 5 mar 2015, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ostatnia szansa a co to za choroba, bo właśnie takie ogórki ma sąsiad co roku, a ja chcę w tym roku spróbować i wolałabym się ustrzec?Po 3 tygodniowej nieobecności zastaliśmy wprawdzie chore ogórki, ale nadal rosły owoce ogóreczków na zielonych końcach pędów.
22 sierpnia:
edit
Nie skopiowało mi zdjęcia , sorki
Pozdrawiam :) Marzena
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
Ogórki na słomie????
Chciałbym się dowiedzieć o uprawę ogórków na słomie pod folią. Ile trzeba dać azotu im?
Re: Ogórki na słomie????
Wydaje mi się, że na uprawę ogórków na balotach słomy jest już za późno. Przed wsadzeniem ogórków słoma musi przejść fermentację, bo inaczej korzenie ulegną uszkodzeniu od rozgrzewającej się słomy . Zanim słoma przefermentuje będzie już maj i za chwilę ogórki z gruntu. Kto kupi ogórki szklarniowe w lecie?.
-
- 200p
- Posty: 350
- Od: 2 cze 2013, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogórki na słomie????
Taką słomę z tego co wiem trzeba wcześniej przygotować, no chyba że chodzi o słomiaste podłoże takie jak na wełnie mineralnej i fertygację.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
Re: Ogórki na słomie????
Słoma już jest wsadzona i polewana wodą więc niedługo będa sadzone ogórki. Ogórki w doniczkach już rosną i będą przesadzane na prostokątne(kostki) wiązki słomy.