Ogórki gruntowe-cz.1 uprawa,choroby,szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 891
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogórki gruntowe

Post »

A u mnie ogórki pod chmurką nie chcą rosnąć, natomiast pod folią już przerosły pomidory.
Dowód:


<script src='http://img805.imageshack.us/shareable/? ... 1.jpg&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript>Obrazek</noscript>

Aha- podlewam je tylko wodą, jakby co. :D
Awatar użytkownika
Ziunio
50p
50p
Posty: 54
Od: 19 maja 2010, o 23:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Choroba Ogórków

Post »

Na moje, miłośniku Nikity jest kilka wyjaśnień tego problemu. Jesteś aktualnie "nowonarodzony", więc może być to najzwyczajniejsza prowokacja. Odwiedzałem już nie jedno forum i spotkałem już nie jednego prowokatora, bądź trolla. Jeśli się mylę, z góry przepraszam.
Kolejne rozwiązanie to: może najzwyczajniej ktoś zrobił Ci dowcip, albo na złość i faktycznie mamy do czynienia z pianką montażową.
Jednak stawiałbym, że jest to wydzielina jakiegoś stworzonka. Nie wiem, może jakiś ślimak ze spienionym śluzem, bądź są to jego jaja, tudzież innego zwierzątka. Ekspertem nie jestem, lecz wg. mnie nie jest to żadna choroba. Potraktuj to jako zanieczyszczenie i usuń.
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Co to za chorba ogórków

Post »

Czy moje ogórki zachorowały? :( Proszę o rozpoznanie. MOże to mączniak? Ogórki są w gruncie i już parę sztuk zebrałam, jest wiele zawiązków...Szkoda mi ich stracić...Czym pryskać? Mam Bravo..
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Seymour
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 kwie 2010, o 12:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Choroba Ogórków

Post »

Nie mam pojęcia właśnie co to było. Kilka dni z rzędu pojawiało się na ogórkach aż w końcu któregoś dnia w równie tajemniczy sposób zniknęło. Oczywiście za każdym razem usuwałem to coś. Dzięki za odpowiedź. Na szczęście ogórki zaczęły zielenieć coraz mocniej i rosnąć jak szalone. Widocznie niepotrzebnie się martwiłem. Temat do zamknięcia :D
Seymour Birkoff
La Femme Nikita
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Co to za chorba ogórków

Post »

Nikt mi nie pomoże? ;:145
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7870
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Co to za chorba ogórków

Post »

Jolami, nie wiem czy dobrze dojrzałam, ale na liściach są takie jasne korytarzyki- to może być zmiennik. Obejrzyj liść od spodu, może się tam przędziorek rozpanoszył. Jeśli to nie przędzior, to może być już choroba np mączniak rzekomy.
Niestety, tyle lat uprawiam ogórki a nie potrafię chorób rozpoznać; czy to mączniak, czy alternarioza, czy antraknoza dyniowatych, czy to jakiś parch, czy bakteryjna kanciasta plamistość -głowa boli :roll: To musi fachowiec obejrzeć .
Jeśli to choroba, to brawo już nic nie zdziała, zbyt zaawansowane stadium a to tylko środek zapobiegawczy.
A na zmiennika; Talstar -pamiętaj o karencji ( 2 dni).
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Co to za chorba ogórków

Post »

Gieniu bardzo Ci dziękuję...Obejrzę je jeszcze raz i może prysnę w takim razie Talstarem jak piszesz, bo szkoda mi , żeby się zmarnowały..
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7870
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Co to za chorba ogórków

Post »

Talstarem załatwisz również przędziorki (pryskaj tylko wieczorem, temp poniżej 20 stopni), o ile tam są. Jeśli to choroba to niewiele zdziałasz nawet środkami interwencyjnymi, co najwyżej przedłużysz im żywot ze dwa tygodnie. Tak to już jest z ogórkami.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Dzialeczka
500p
500p
Posty: 595
Od: 28 kwie 2010, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Rozsadziłam kilka krzaków ogórków, ponieważ rosły zbyt gęsto. Wszystkie nowoprzesadzone zaaklimatyzowały się dobrze w nowym miejscu (mają jędrne liście i zaczęły kwitnąć). Jednakże kilka dolnych liści zaczęło żółknąć. Czy to za sprawą przesadzenia, czy też zaczęła się jakaś choroba? :?:
Pozdrawiam,
joanna
Działeczka w cieniu dębu - Zapraszam!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7870
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Działeczko, a na tych nie przesadzonych Ci żółkną?, jeśli nie, tzn, że jednak tewyeksmitowane to od przesadzenia. Jak ci żółkną na wszystkich to będzie jakiś problem.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Dzialeczka
500p
500p
Posty: 595
Od: 28 kwie 2010, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Re: Ogórki gruntowe

Post »

gienia1230 pisze:Działeczko, a na tych nie przesadzonych Ci żółkną?, jeśli nie, tzn, że jednak tewyeksmitowane to od przesadzenia.
A no właśnie obserwuję wnikliwie i wydaje mi się, że te w starym miejscu nie zółkną... Może masz rację, to chyba smutek ogórków z powodu zmiany lokacji... :cry:
Pozdrawiam,
joanna
Działeczka w cieniu dębu - Zapraszam!
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Co polecacie na mszyce na ogórkach?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7870
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe

Post »

Milu, owocują już? Dużo ich masz,( tych mszyc, nie ogórków)? Jeśli niewiele to ja paluszkami ich zgniatam !!!!
Jeśli masz dużo i chcesz chemią, to coś z krótkim okresem karencji np Talstar, działa powierzchniowo, nie wnika w roślinę ( 2 dni karencji).
Pozdrawiam! Gienia.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”