Ogródek KaRo cz.8
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22162
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Upał wreszcie odpuścił.
Od trzech dni mogę cokolwiek zrobić swobodnie w ogrodzie.
Poprzycinać,ponawozić,posadzić.
Od wczoraj cieszę takim oto cudeńkiem.
Paciorecznik 'Rosalinda',od Iwonki
Czekam jeszcze na 'Cleopatrę'
Edit.
Chce Wam pokaząć jak nieoczekiwanie pięknie przekwita La Villa Cota
Larisa
[
Od trzech dni mogę cokolwiek zrobić swobodnie w ogrodzie.
Poprzycinać,ponawozić,posadzić.
Od wczoraj cieszę takim oto cudeńkiem.
Paciorecznik 'Rosalinda',od Iwonki
Czekam jeszcze na 'Cleopatrę'
Edit.
Chce Wam pokaząć jak nieoczekiwanie pięknie przekwita La Villa Cota
Larisa
[
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11849
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek KaRo cz.8
Karo kanna Cię uraczyła pięknym kwiatem.
Smak bobu niepowtarzalny, też go lubię. Niestety kupuję, mam mikro warzywnik.
Smak bobu niepowtarzalny, też go lubię. Niestety kupuję, mam mikro warzywnik.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25175
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.8
Odwiedzam Cię, odwiedzam, ale ostatnio w ogóle nie mam czasu na forum
Przepięknie kwitnie Ci Larrisa.
Ja swoją oddałam, bo mimo, że produkowała mase pączków, 3/4 z nich gubiła
Oddałam koleżance, która ma lepszą ziemię i tam sobie nieźle radzi
Przepięknie kwitnie Ci Larrisa.
Ja swoją oddałam, bo mimo, że produkowała mase pączków, 3/4 z nich gubiła
Oddałam koleżance, która ma lepszą ziemię i tam sobie nieźle radzi
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22162
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Soniu Gosiu witajcie w moim zapomnianym wątku
Wczoraj wieczorem wreszcie przeszła niewielka burza nad moim ogrodem i potężna ulewa!
Ściana deszczu,ulica zamienila się w rwący potok i lało dość długo.
Dziś,mimo ,że świeci ostre słońce to wszystko odżywa po dlugofalowej spiekocie.
Zupełnie inne powietrze, takie jak za dawnych czasów, kiedy to
niemalże regularnie bywały wieczorem burze i deszcze a
nastepnego dnia witał nas rześki ranek.
Jest naprawdę cudownie, jest czym oddychać.
Nabrałam chęci do uaktualnienia moich zapisków
Tak więc ogródek:
Ketmie syryjskie, których kwiaty zmieniły kolor bez mojego udziału.
Zakupiłam przed laty jako białe z czerwoną gardzielą a co mam?
Trochę róż może...
Odratowana Brioza
Prawie zamierała,w czerwcu zabrałam ją do donicy i udało się
Moja ulubienica
Rosalinda
Cleopatra
Pelargoniowy akcent w ogrodzie
cdn.
Wczoraj wieczorem wreszcie przeszła niewielka burza nad moim ogrodem i potężna ulewa!
Ściana deszczu,ulica zamienila się w rwący potok i lało dość długo.
Dziś,mimo ,że świeci ostre słońce to wszystko odżywa po dlugofalowej spiekocie.
Zupełnie inne powietrze, takie jak za dawnych czasów, kiedy to
niemalże regularnie bywały wieczorem burze i deszcze a
nastepnego dnia witał nas rześki ranek.
Jest naprawdę cudownie, jest czym oddychać.
Nabrałam chęci do uaktualnienia moich zapisków
Tak więc ogródek:
Ketmie syryjskie, których kwiaty zmieniły kolor bez mojego udziału.
Zakupiłam przed laty jako białe z czerwoną gardzielą a co mam?
Trochę róż może...
Odratowana Brioza
Prawie zamierała,w czerwcu zabrałam ją do donicy i udało się
Moja ulubienica
Rosalinda
Cleopatra
Pelargoniowy akcent w ogrodzie
cdn.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek KaRo cz.8
Cos w tym o wpływie orzeżwiającego deszczu jest bo nawet mnie dzisiaj zachciało się plewić
Żadnej suszy u ciebie nie widać,piękna soczysta zieleń,i kwitnienia. Piękne te kanny, z nasion je hodowałaś?
Żadnej suszy u ciebie nie widać,piękna soczysta zieleń,i kwitnienia. Piękne te kanny, z nasion je hodowałaś?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogródek KaRo cz.8
Rzeczywiście suszy nie widać, choć ona niestety jest i tylko dłuższy okres opadów może to zmienić.
Nie dajmy się jednak ponieść wszechobecnym opiniom na temat zmiany klimatu.
Myślę, że wiele z nich jest mocno przesadzona:)
Ogród na pierwszym zdjęciu wygląda nie jak ogródek przydomowy, a co najmniej ogród dendrologiczny.
Nie dajmy się jednak ponieść wszechobecnym opiniom na temat zmiany klimatu.
Myślę, że wiele z nich jest mocno przesadzona:)
Ogród na pierwszym zdjęciu wygląda nie jak ogródek przydomowy, a co najmniej ogród dendrologiczny.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22162
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Igo Madziu przepraszam ,
nie odpowiadam regularnie w wątku nie z lenistwa ale braku czasu.
Przyznaję,nie mogę się ogarnąć
Wszystkie pacioreczniki jakie mam w tym roku pochodzą od Iwony.
To Ona obdarowywuje mnie regularnie a ja tylko pielęgnuję.
Wysialam nasiona i wzeszło mi coś i nawet rośnie
ale do kwitnienia daleko jej oj daleko.
Sądzę,że może nastąpić to już w pomieszczeniu zimowym
Póki co cieszę się kwitnieniem 'oryginałów' a kwitną naprawdę przepieknie.
Codziennie podlewam wyłącznie donice,podlewalam warzywniak,reszty niestety nie i w związku z tym
wiele kwitnień mi przeleciało koło nosa bo krzewy po prostu podeschły a kwiaty
jakie ewentualnie wydały nie kwalifikują się do prezentacji.
Ubolewam nad tym ale cóż afrykańskie upały nie służą ani mojemu ogródkowi ani mnie.
Umieszczę w wątku jakieś foty ale nie przedstawiają one tego czego bym oczekiwała
Tunbergia
Pięć sadzonek w kuble dalo niebywaly efekt
Baron Girod de l'Ain
Iceberg Burgundy
Cleopatra
Tropical Bronze Scarlet
Rosalinda
Pierwszy kwiatek Indigoletta
Również pierwsze kwiatki Heritage
I moja największa duma
I mam oczywiście ogromny problem z ćmą bukszpanową.
Bardzo mi żal moich 17 krzaków bukszpanu.
Obawiam się,że nie będę w stanie walczyć z plagą w następnym sezonie i zmuszona będę usunąć zaatakowane krzewy.
Póki co walczę ale z marnym efektem.
Zauważyłam pewną nadzieję ale o tym napiszę jeśli potwierdzi się moje doświadczenie
nie odpowiadam regularnie w wątku nie z lenistwa ale braku czasu.
Przyznaję,nie mogę się ogarnąć
Wszystkie pacioreczniki jakie mam w tym roku pochodzą od Iwony.
To Ona obdarowywuje mnie regularnie a ja tylko pielęgnuję.
Wysialam nasiona i wzeszło mi coś i nawet rośnie
ale do kwitnienia daleko jej oj daleko.
Sądzę,że może nastąpić to już w pomieszczeniu zimowym
Póki co cieszę się kwitnieniem 'oryginałów' a kwitną naprawdę przepieknie.
Codziennie podlewam wyłącznie donice,podlewalam warzywniak,reszty niestety nie i w związku z tym
wiele kwitnień mi przeleciało koło nosa bo krzewy po prostu podeschły a kwiaty
jakie ewentualnie wydały nie kwalifikują się do prezentacji.
Ubolewam nad tym ale cóż afrykańskie upały nie służą ani mojemu ogródkowi ani mnie.
Umieszczę w wątku jakieś foty ale nie przedstawiają one tego czego bym oczekiwała
Tunbergia
Pięć sadzonek w kuble dalo niebywaly efekt
Baron Girod de l'Ain
Iceberg Burgundy
Cleopatra
Tropical Bronze Scarlet
Rosalinda
Pierwszy kwiatek Indigoletta
Również pierwsze kwiatki Heritage
I moja największa duma
I mam oczywiście ogromny problem z ćmą bukszpanową.
Bardzo mi żal moich 17 krzaków bukszpanu.
Obawiam się,że nie będę w stanie walczyć z plagą w następnym sezonie i zmuszona będę usunąć zaatakowane krzewy.
Póki co walczę ale z marnym efektem.
Zauważyłam pewną nadzieję ale o tym napiszę jeśli potwierdzi się moje doświadczenie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogródek KaRo cz.8
Witaj, Krysiu!
Dawno temu zwiedzałam cichcem Twój ogród często, a teraz nie mogę go poznać. Tylko ten uroczy schodek na wyższy taras przypomina tamte obrazy... .
Bardzo ładna ta Twoja morelowa Rosalinda. Taką kannę można polubić.
Co prawda za pomidorkami nie przepadam, ale te ogóreczki... chętnie.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, wspominając jak to kiedyś u Karo było... - Jagi
PS. Bardzo jestem ciekawa czym walczysz z ćmą bukszpanową.
Dawno temu zwiedzałam cichcem Twój ogród często, a teraz nie mogę go poznać. Tylko ten uroczy schodek na wyższy taras przypomina tamte obrazy... .
Bardzo ładna ta Twoja morelowa Rosalinda. Taką kannę można polubić.
Co prawda za pomidorkami nie przepadam, ale te ogóreczki... chętnie.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, wspominając jak to kiedyś u Karo było... - Jagi
PS. Bardzo jestem ciekawa czym walczysz z ćmą bukszpanową.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek KaRo cz.8
Gratuluję zbiorów pomidorków i ogórków To wspaniale że w tym roku masz taki sukces!
Kanny masz cudowne,jak z żurnala. Tunbergia zachwycająca; ale busz wspaniały. Masz sporo wspaniałości ślicznych więc one na pewno równoważą straty; wszakże to taki nasz los ogrodnika A teraz w tej zmianie klimatu to musimy podejść do tego racjonalnie. I cieszyć się tym co jest. Ja zaczęłam się zastanawiac co zmienić w uprawach aby to miało sens w tych suszach i upałach.
Kanny masz cudowne,jak z żurnala. Tunbergia zachwycająca; ale busz wspaniały. Masz sporo wspaniałości ślicznych więc one na pewno równoważą straty; wszakże to taki nasz los ogrodnika A teraz w tej zmianie klimatu to musimy podejść do tego racjonalnie. I cieszyć się tym co jest. Ja zaczęłam się zastanawiac co zmienić w uprawach aby to miało sens w tych suszach i upałach.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22162
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
O raju, jak dawno tu nie zaglądałam....
Musze nadrobić zaległości .
Tymczasem, dziewczyny ,pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.
Nie walczę z ćmą,wywalam bukszpany
Sybil Holmes
Musze nadrobić zaległości .
Tymczasem, dziewczyny ,pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.
Nie walczę z ćmą,wywalam bukszpany
Sybil Holmes
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek KaRo cz.8
Indigoletta piękna Ona jest mocna pachnąca? Na zdjęciu jedna twoja kanna (pasiasta) tworzy nasienniki; będziesz hodowała je od stycznia z nasion? U mnie bukszpany są ok ale są po płn stronie i osłonięte troche; z niepokojem je sprawdzam każdym razem.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22162
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Igo,Indigoletta owszem pachnie mocno a raczej wyraźnie,
ale to młody krzak,z wiosny tego roku więc musze poczekać na jej spektakularne kwitnienie.
Nasienniki u Tropicana Gold są puste niestety.
Ładnie wyglądają do pewnego momentu,świeże więc je zostawiłam ale po kilku dniach ściełam.
Dziś rozkwitła moja osobista siewka Tropical Bronze Scarlet
Ma fajny kolor czerwieni.
Rozkwitła już pomieszczeniu bo było zimno
a teraz nie chce mi się wynosić na chwilę donicy,
skoro to już jesień
Nasionko zostało posadzone w donicy z badylem po ściętym pióropuszu juki dość późno.
Nie pamiętam dokładnie kiedy to było, ale późną wiosną.
Nie sądziłam,że ruszy goły badyl ani,że wzejdzie nasiono paciorecznika.
Ruszyły obydwa,więc rosną razem.
Z bukszpanami jest problem niestety po każdej stronie świata.
Trzy sztuki też rosły po stronie pólnocnej ,
osloniete przez bryłę domu i długo się nie poddawały ćmie.
Jednak przyszła i na nie pora. Dziś je paliłam - 3 szt.
Jenego mocno śiełam i zostawiłam jeszcze" miniaturkę",choć sama nie wiem po co,
bo to jest nie do ogarnięcia... ćma złożyla jaja w liściach paciorecznika,który stał całe lato obok nich.
Dziś wyciągałam gąsiennice z posklejanych oprzędem liści i tłukłam nogami.
Zdecydowalam o ścięciu canny i spaleniu liści razem z krzakami bukszpanów.
Makabra jakaś...
Gdzie jeszcze się zagnieżdzą?
Kto to wie?
Czytałam,że 'lubią' trzmielinę,ostrokrzewy,laurowiśnie ale pacioreczniki????
Koniecznie trzeba próbować różnej chemii,by zatrzymać tę niszczącą nasze ogrody plagę.
Muszę szukać informacji w sieci.
Rozkwitły wreszcie pierwsze chryzantemy zakupione wiosną na forum.
Są cudowne.
Pieknie się krzewią tworząc kulę tylko czemu tak późno pokazują kwiaty
Jutro zapewne będa otwarte kolejne kwiaty
ale to młody krzak,z wiosny tego roku więc musze poczekać na jej spektakularne kwitnienie.
Nasienniki u Tropicana Gold są puste niestety.
Ładnie wyglądają do pewnego momentu,świeże więc je zostawiłam ale po kilku dniach ściełam.
Dziś rozkwitła moja osobista siewka Tropical Bronze Scarlet
Ma fajny kolor czerwieni.
Rozkwitła już pomieszczeniu bo było zimno
a teraz nie chce mi się wynosić na chwilę donicy,
skoro to już jesień
Nasionko zostało posadzone w donicy z badylem po ściętym pióropuszu juki dość późno.
Nie pamiętam dokładnie kiedy to było, ale późną wiosną.
Nie sądziłam,że ruszy goły badyl ani,że wzejdzie nasiono paciorecznika.
Ruszyły obydwa,więc rosną razem.
Z bukszpanami jest problem niestety po każdej stronie świata.
Trzy sztuki też rosły po stronie pólnocnej ,
osloniete przez bryłę domu i długo się nie poddawały ćmie.
Jednak przyszła i na nie pora. Dziś je paliłam - 3 szt.
Jenego mocno śiełam i zostawiłam jeszcze" miniaturkę",choć sama nie wiem po co,
bo to jest nie do ogarnięcia... ćma złożyla jaja w liściach paciorecznika,który stał całe lato obok nich.
Dziś wyciągałam gąsiennice z posklejanych oprzędem liści i tłukłam nogami.
Zdecydowalam o ścięciu canny i spaleniu liści razem z krzakami bukszpanów.
Makabra jakaś...
Gdzie jeszcze się zagnieżdzą?
Kto to wie?
Czytałam,że 'lubią' trzmielinę,ostrokrzewy,laurowiśnie ale pacioreczniki????
Koniecznie trzeba próbować różnej chemii,by zatrzymać tę niszczącą nasze ogrody plagę.
Muszę szukać informacji w sieci.
Rozkwitły wreszcie pierwsze chryzantemy zakupione wiosną na forum.
Są cudowne.
Pieknie się krzewią tworząc kulę tylko czemu tak późno pokazują kwiaty
Jutro zapewne będa otwarte kolejne kwiaty
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22162
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Ależ super wyglądają te chryzantemy,
codziennie zatrzymuję się by popatrzeć na nie
U mnie to dopiero początek
codziennie zatrzymuję się by popatrzeć na nie
U mnie to dopiero początek