Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

[crazydaisy]

Dopalacz. Scislej, to nawoz pod nazwa "Hibiscus Booster", sprzedawany przez dosc znana firme zajmujaca sie wlasnie w duzej mierze hibiskusami, jest niczym innym, jak azotanem potasu. W ilosci 5ml na amerykanski galon, dodaje sie go do nawozu wieloskladnikowego (Tej samej firmy oczywiscie!) i podlewa rosliny. Nawoz o bardzo podobnym skladzie znalazlam tutaj, azotan sciagnelam z Polski i zaczelam zasilac rosliny w sposob zalecany przez te szkolke. Plus zastosowalam ocet winny do jednego podlewania i od czasu do czasu podsypuje gorzka sol pod rosliny. W niewielkiej ilosci oczywiscie. Hibiskusy lubia lekko kwasne podloze, a z kolei intensywne podawanie potasu, wymaga uzupelniania magnezu, a siarczan magnezu poza dostarczaniem samego magnezu, lekko zakwasza.

[hen_s]

Tahitian Caramel Swirl - kwiat marzenie, nie tylko w kolorze ale też kształt płatków niespotykany. Ty to masz hibiskusy!

[crazydaisy]

Dziekuje, Henryku. Co ja sie naczekalam na to kwitnienie...

Lacunosa szaleje az milo.

[hen_s]

To ładna i wdzięczna roślinka, na ogół nie zawodzi w kwitnieniu. Twoja wygląda doskonale.

[crazydaisy]

Dziekuje.
Rozkrecaja sie powoli fuksje, ktorych wegetacje mocno opoznily przymrozki.

[aledra7]

Ile kwiatów ma lacunosa ślicznie wygląda, w jakim miejscu ją trzymasz że tak pięknie rośnie i kwitnie?

[Edyta 74]

Piękne fuksje i liście jakie mają ładne. Moją już dopadły przędziorki i tak mam co roku

[crazydaisy]

Dziekuje, aledra. Stoi na polnocnym parapecie w salonie. Ladnie rosnie i kwitnie.
Edyta, dopiero zaczynaja i mam nadzieje ze sie rozkreca. Przedziorki mam w domu - wybitnie wkurzajaca plaga.

Wahine zakwitla znow...

[crazydaisy]

Ben Lexcen dzis zakwitl.

[aniek]

Cudne hibiskusy. Co za kształty Długo opierałam się tym kwiatom ale nie dałam rady.

[crazydaisy]

Witam w gronie zarazonych.
Nie ma upros, tym draniom nie mozna sie opierac. Dzis mam w planie transfer siewek z wacikow do gruntu. 20 pare maluchow "idzie na swoje".

[duju]

Kingo, ale będzie maluchów znowu, jak rusza. Powiedz mi gdzie kupujesz takie nasionka?
A Wahine i ten kwiatuszek obok niej

[crazydaisy]

Pierwsze nasiona kupilam na portalu aukcyjnym, konkretnie w Polinezji Francuskiej, u Richarda Johnsona. Kolejne podpinajac sie pod zamowienie grupowe, wiec nie do konca wiem gdzie, pozniej dostalam troche nasion od Petera i ostatnio od Wendy, bo oni nie planowali juz siewu w tym roku, a mieli za wiele swoich nasion. W Anglii jest troje dzialajacych hodowcow, a Wendy to bardzo aktywny hybrydyzer. I od Doroty teraz tez przywiozlam kilka nasionek. Plus cos tam swojego mialam. W sumie to maluchow z nasion troche mam - w ubieglym roku sialam "Polinezyjczyki", w tym "tubylcow" i jest tego juz rosnacego ponad 30 + teraz nasionka. Pisalam Wendy, ze mam tak duzo, a ona mi ze jakie duzo, ona ma ponad 300. Sie noga przezegnalam.
Dziekuje. Karollo pomoze mi dzis sadzic sieweczki. Bardzo sie zaangazowal w proces kielkowania.