Dereń jadalny(Cornus mas) - wymagania,rozmnażanie Cz.I

[seedkris]

Mam dylemat odnośnie literatury. W kilku publikacjach spotkałem się z metodą rozmnażania przez odrosty korzeniowe. Osobiście nigdy tych odrostów nie widziałem na dereniach jadalnych. Może ktoś z Was je widział? Może to byłby dobry sposób na odmianowe derenie? Wtedy można popróbować z sadzonkami korzeniowymi.

[zaorla]

Jest tylko jeden problem- wszystkie odmianowe derenie są szczepione na dziczkach, więc i odrosty też byłyby dziczkami siewek:).
Musiałbyś najpierw ukorzenić daną odmianę a potem próbować pozyskiwać odrosty. Posiej nasionka, poczekaj "tylko" ze 2-3 lata aż Ci wykiełkują, potem podtucz je ze 2 lata i możesz szczepić:). Po drodze część Ci wypadnie. Dlatego dereń odmianowy kosztuje kilkadziesiąt zł.

[seedkris]

Jest tylko jeden problem- wszystkie odmianowe derenie są szczepione na dziczkach,
z taki twierdzeniem nie mogę się zgodzić, sam rozmnażam dereń jadalny z sadzonek zielnych.

[kaLo]

Nasiona derenia namoczone kilkanaście minut w kwasie siarkowym kiełkują w ciągu 1 roku,chodzi o destrukcję twardej łupiny która normalnie zachodzi w ciągu 2-3 lat.Niestety nie podano czy np.taki akumulatorowy jest wystarczający.
http://poradnikogrodniczy.pl/zbiory-nasion.php

[zaorla]

Do Seedkrisa - mam na myśli derenie dostępne w handlu- jeszcze nie spotkałem się z dereniami uzyskanymi przez sadzonkowanie(chyba, że in vitro) A kupowałem w kilku (być może wszystkich w kraju) szkółkach z dereniami. Próbowałem z sadzonkowaniem ale coś mi nie wyszło w tym roku. Lepiej mi idzie szczepienie - przyjęło się kilkadziesiąt - zobaczymy jak przeżyją zimę. Odmian mam już przeszło 40( w tym kilka ozdobnych) i ciągle mi mało:). Większość ma dużo kwiatków w tym roku, więc zbiór powinien być obfity.

[seedkris]

Ponawiam pytanie, czy dereń jadalny wytwarza odrosty korzeniowe?

[basiaamatorka]

Mój wytwarza odrosty korzeniowe, parę wycięłam a w tym roku 3 ukorzeniam - jeden miał korzonki ładne, pozostałe takie sobie - odcięłam, wsadziłam do dużej doniczki i zadołowałam - słabo rosły ale żyją, zobaczymy tak dla eksperymentu, bo i tak nie mam gdzie posadzić - ale najpierw niech porządnie ruszą - chyba że coś nie tak zrobiłam?

[seedkris]

W jakiej odległości od pnia wyrastały te odrosty? Drążę temat, bo szukam alternatywy dla szczepienia.

[basiaamatorka]

mniej więcej tak samo jak u leszczyny, oczywiście z dużo mniejszą siłą - to znaczy ilościowo mniej; w leszczynie to odcięty odrost puszcza kolejne pączki - dereń już nie; ale wyraźnie od korzenia; jak wycięłam to w tym samym roku już nie dawał następnych, może ze 3 były, po dwóch latach kolejne 3, ale już tego roku nie wypuścił następnych - myślę, że to bardzo amatorska metoda - powolna - pewnie też zależy jak jest prowadzone drzewko - pod moim jest ciemno, słońce nie dociera - fotka z 16/8/2013

-- 6 gru 2013, o 18:43 --

a fotkę zapomniałam dodać

[seedkris]

Dzięki za odpowiedz. Widzę masz piękny dereń. Te pędy odrostowe są pewnie z szyjki korzeniowej. I jako takie nie mają związku z systemem korzeniowym tego drzewka. Czyli nie wyrastają w pewnej odległości od rośliny matecznej, czytaj bezpośredni z korzenia. Szukam potwierdzenia wytwarzania typowych odrostów korzeniowych.

[kaLo]

U mnie też czasem wybije pęd z szyjki.Dereń nie ma tendencji do wybijania odrostów korzeniowych, być może dzieje się tak po uszkodzeniu korzenia lub wyjęciu go na powierzchnię podczas kopania grządek.U mnie rosną na trawie więc nic takiego nie zaobserwowałem.Zdjęcia moich są na str 35 tego wątku.

Basiu ,dereń rzeczywiście piękny ,tak na oko chyba 20 letni.

[basiaamatorka]

1/ Dziękuje Kalo, milo słyszeć! , oczywiście Twoje oglądałam, tak oblepionych gałązek to ja nie miałam nigdy!!!

2/ - jednak 20 to stanowczo za dużo lat jak na mojego derenia - poszperałam w zapiskach i znalazłam - kupiłam wysyłkowo w jakiejś krakowskiej firmie 16 kwietnia 2002 roku, taki sobie patyczek, może metrowy. parę lat rósł w cieniu starej jabłoni ale rozginałam trochę gałęzie, aby się zrobił bardziej rozłożysty. Nawet bym już nie chciała, aby rósł w górę dalej - to jednak jest działkowy ogródek.

3/ Przy okazji - nie wiem, czy wiecie - czytałam strony rosyjskojęzyczne o wykorzystaniu derenia - polecają zjadać zimą po 2 pestki dziennie Zostawiłam sobie pestki, pozostałe z przecieru i podjadam właśnie.
(???? ? ????? ???? ??? ?? ???? ?????? ?????, ??????, ??? ???????? ?????? ???? ??????. ????? ???? ???? ? ?????????? (2?3 ??. ? ????). ? ????? ?? ???????? ? ??????? ????????? ?? ??????. ????? ????, ???????????? ??????? ?????? ?????????? ????????? ? ????????, ????? ? ?????? ? ??????? ??????. )
4/ Ale, ale - czy tu te można rozmawiać o wykorzystaniu derenia?

5/ ostatnie - proszę o wypowiedź, co uszkodziło te owoce? plameczki malutkie, czarne , mniejsze niż główka szpilki, tamże miąższ zapadnięty - jakby we wczesnej fazie rozwoju ktoś nakłuł? albo inny owoc - zdeformowany, grzyb jakiś?

[seedkris]

U mnie było podobnie w roku z mszycami. Tylko w jednym sezonie miałem mszyce na dereniu i właśnie wtedy owose miały takie ślady. Na nalewkę nie przeszkadzało.