Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1
- x-b-6
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 lip 2009, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Czy mogę te swoje mini-róże (mają ponad 4 cm wysokości) zsadzić do jednej doniczki? Czy one lubią ciasnotę? Teraz każda ma do dyspozycji doniczkę o średnicy 8,5 cm, ale wolałabym zredukować liczbę doniczek na parapecie. ;) Czy to może im zaszkodzić? Czy można je przesadzić już teraz, czy są jeszcze na to zbyt małe?
Agnieszka
Donice i doniczki
Donice i doniczki
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Musicie pamiętać o tym, że przecież kaudeks u róży bardzo szybko grubieje (u moich półrocznych jest już gruby na 2 palce). Posadzenie obok siebie młodych (bardzo młodych) roślinek spowoduje, że za miesiąc - dwa - zaczną się "zderzać" czy ocierać o siebie. Korzenie - początkowo jak nitki - z czasem też grubieją (u mnie już są jak zapałki).
Zgadzam się, że ładnie by to wyglądało - kilka roślin obok siebie. Jednak w internecie (na fotografiach i filmikach) a i chyba zdecydowana większość z nas hoduje je pojedynczo. Myślę, że można byłoby spróbować w długich (niewysokich i nieszerokich) doniczkach dając jednak jakiś odstęp pomiędzy roślinami.
Jeżeli chodzi o przesadzanie młodych roślinek - jak najbardziej można. Trzeba uważać na cieniutkie korzonki, lepiej jak bryła korzeniowa jest mokra i nie rozpada się - jest o tym w naszym wątku na poprzednich stronach.
Zgadzam się, że ładnie by to wyglądało - kilka roślin obok siebie. Jednak w internecie (na fotografiach i filmikach) a i chyba zdecydowana większość z nas hoduje je pojedynczo. Myślę, że można byłoby spróbować w długich (niewysokich i nieszerokich) doniczkach dając jednak jakiś odstęp pomiędzy roślinami.
Jeżeli chodzi o przesadzanie młodych roślinek - jak najbardziej można. Trzeba uważać na cieniutkie korzonki, lepiej jak bryła korzeniowa jest mokra i nie rozpada się - jest o tym w naszym wątku na poprzednich stronach.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- x-b-6
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 lip 2009, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
karpek pisze:Musicie pamiętać o tym, że przecież kaudeks u róży bardzo szybko grubieje (...)
Korzenie - początkowo jak nitki - z czasem też grubieją (u mnie już są jak zapałki).
Nie zdawałam sobie sprawy, że aż tak szybko są w stanie rosnąć. Ale może rzeczywiście zastosuję jedną dłuższą doniczkę, przynajmniej dopóki nie będzie im zbyt ciasno.karpek pisze:Myślę, że można byłoby spróbować w długich (niewysokich i nieszerokich) doniczkach dając jednak jakiś odstęp pomiędzy roślinami.
Bardzo dziękuję za porady.
Agnieszka
Donice i doniczki
Donice i doniczki
- pingu
- 1000p
- Posty: 1096
- Od: 23 maja 2009, o 22:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: aktualnie łódzkie
Pod koniec sierpnia żaliłam się, że przez cały sierpień nie rosły, co najwyżej zgrubiały, ale żadnych nowych listków. Chyba czytają w myślach, bo ostatnie około 2 -2,5 tygodnia coś im się w główkach (a raczej listkach) pomieszało i zaczęły rosnąć. Teraz, jak już prawie jesień jest.
Na przykład, to zdjęcie z lipca, ale przez sierpień roślinka przybierała na grubości, ta nieostra z tyłu z dużymi listkami:
a teraz tak dostała kopa (po prawej)
Nawet ta z lewej, która nie może się zdecydować czy rosnąć czy nie, dostała nowe listki. Ona chyba rośnie na bonsai, mała i gruba.
Nie wiem dlaczego, ale tej roślince podsychają dolne listki:
Na razie nie panikuję, bo ktoś już pisał, że adenium zgubiło listki, a później odrosło. ;)
Tu linki jeszcze do 2 fotasek moich maluchów:
adenium1 adenium2
A co do doniczek, ja mam 3 adenia wsadzone w długiej kaktusiarce, bo mi miejsca na oknie już brakowało. Na razie nie narzekają na sąsiadów
Na przykład, to zdjęcie z lipca, ale przez sierpień roślinka przybierała na grubości, ta nieostra z tyłu z dużymi listkami:
a teraz tak dostała kopa (po prawej)
Nawet ta z lewej, która nie może się zdecydować czy rosnąć czy nie, dostała nowe listki. Ona chyba rośnie na bonsai, mała i gruba.
Nie wiem dlaczego, ale tej roślince podsychają dolne listki:
Na razie nie panikuję, bo ktoś już pisał, że adenium zgubiło listki, a później odrosło. ;)
Tu linki jeszcze do 2 fotasek moich maluchów:
adenium1 adenium2
A co do doniczek, ja mam 3 adenia wsadzone w długiej kaktusiarce, bo mi miejsca na oknie już brakowało. Na razie nie narzekają na sąsiadów