Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4380
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Nalini, a skąd miałaś nasiona?
Awatar użytkownika
nalini
200p
200p
Posty: 215
Od: 10 lip 2015, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Nasiona były z puli forumowej, z pozostałej po poprzedniej AWN. Oczywiście nie mam do nikogo żalu bo wiem, że są z wolnego zapylenia i może wyjść niespodzianka. Ja tam lubię niespodzianki w ogródku.

W tym roku najlepiej u mnie urosły ozdobne, z wyrzuconych na kompost po sezonie suchych dyniek. Miałam ich dosłownie całą taczkę i ze względu na brak miejsca musiałam porozdawać. Z jadalnych miałam pojedyncze sztuki: zwykłą dużą jasno pomarańczową, małego kundelka pomarańczowego dobrego do pieczenia, Rouge d'E...., Thelmę Sanders i Georgia Candy Roaster- w którym nie było ani jednego nasiona (normalne to?). Hokkaido i Junonę unicestwiły ulewy. Szału nie było, za to udały się cukinie.
kurakao
200p
200p
Posty: 286
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Ja jak ostatnio Dłubałem nasiona Nort Georgia Candy Roaster to nie zmieściły się na przykrywkę po farbie 10l :shock: , oczywiście chodziło mi o to żeby nie leżały jedno na drugim.
Pozdrawiam Marek!
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Nasion Wangaparoa wystarczy mi na 10 lat. Pozyskane z własnych owoców :)
Taki czas zachowują zdolność kiełkowania. Oczywiście zależy od warunków przechowywania. Stąd moje pytanie do znawców tematu- jak najlepiej przechowywać nasiona?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Floro - Fob
200p
200p
Posty: 312
Od: 5 sty 2015, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

W pudełeczku odizolowanym od wilgoci w niskiej temperaturze (ok 10*C) i z dala od śwatła.
Pozdrawiam, Tomek :wit
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij :D
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Czyli dolna "warzywna" półka w lodówce byłaby ok? Oczywiście wysuszone mocno i zapakowane w strunowy woreczek. A może woreczek podziurkować trochę dla oddechu?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Floro - Fob
200p
200p
Posty: 312
Od: 5 sty 2015, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Jasne. U mnie tak się przechowują, ale ja mam takie prowizoryczne ,,coś" z drewnianych listewek które wkładam do półeczki na warzywa i w tym w papierowych torebuniach siedzą sobie grzecznie nasionka :wink:
Pozdrawiam, Tomek :wit
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij :D
orlik755
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 paź 2012, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Ja też przechowuję w papierowych torebkach. Woreczek strunowy może jednak w lodówce zaparować.
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Dzięki za podpowiedzi ;:180
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1025
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

U mnie w tym roku zasoby dyń o wiele uboższe niż w zeszłym,
choć narzekać nie mogę.
I w środku dynie mają bardzo mało solidnie dojrzałych nasion.
Chyba pogoda w tym roku nie sprzyjała dyniom.
________________________
Pozdrawiam Teresa
elma27
ZBANOWANY
Posty: 121
Od: 14 cze 2016, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: MAZOWSZE

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Ja zauważyłam, że tegoroczne dynie gorzej się przechowują, musiałam już parę zużyć "interwencyjnie", nawet z odmian, które w zeszłym roku przechowywały się bez problemu
orlik755
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 paź 2012, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

Teresa, a u mnie z plennością dyń było odwrotnie. Jeszcze nigdy nie miałam takiej "klęski" urodzaju, dziesięcioro znajomych i kilkoro studentów dostało po kilka różnych odmian, a sama narobiłam już tyle przetworów, że część też będzie już do rozdania. I na bieżąco w kuchni na okrągło coś z dynią, i na gorąco i sałatki i ciasta i zapiekanki, cała rodzina zakochała się w dyniach (a tak wybrzydzali na początku). A i tak w piwnicy, garażu i na szerokim zimnym parapecie (tzn. bez kaloryfera pod spodem) leżakuje jeszcze kilkadziesiąt sztuk, nawet nie wiem ile, mnóstwo.
Potwierdzam natomiast Twoje spostrzeżenie co do ilości pestek, może nie jest ich "bardzo mało" ale dużo mniej niż w ub.r.
Co do przechowywania, to przechowują mi się bardzo dobrze. Może dlatego, że ze ścinaniem czekałam aż do zdrewnienia ogonka i potem leżakowały na słońcu aż im porządnie skórka stwardniała. Te, które nie w pełni dojrzały na polu (a musiałam ściąć, bo groził przymrozek), wynosiłam w dzień na słońce a na noc chowałam, zresztą zużyłam je, na wszelki wypadek, w pierwszej kolejności.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13818
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

Post »

U mnie sezon dla dyń by? bardzo dobry i rosły znakomicie, jednak dużo nasion też jakby nie do końca wykształconych.l, jakby dynie czując dobre warunki szły mocniej w wielkość niż w dojrzewanie, a że czas musiał na nie nastać, to nasiona już do końca nie dojrzały i tak jak same dynie były rewelecyjne, tak z ilością nasion nie było za dobrze. Jednak to akurat dla mnie najmniejszy problem. :wink:
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”