MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Kenaj5389 , 30% to mało otwórz kilka kokonów i jak znajdziesz żywą pszczołę to włóż do domku kokony, jeszcze się wygryzą ale żeby aż tak je opóźniły te chłody ?? W sumie takich dobrych dni na loty było kilka w tym roku :( .
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Nie wiem jak u Was, ale u mnie dęby jeszcze nie kwitną, to samo z ich ulubionymi orzechami włoskimi. Z tych źródeł zazwyczaj targają najwięcej pyłku, więc zdążą się jeszcze narobić
Awatar użytkownika
adrian_lasek
50p
50p
Posty: 75
Od: 10 wrz 2009, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żuławy. Strefa klimatyczna 6b

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

U mnie samice wygryzały się tylko podczas 2 dni, kiedy temperatura były wyższa, reszta dni to pogoda beznadziejna. Duża część kokonów niewygryziona, niektóre jeszcze są żywe, większość niestety nie doczekała się pogody i zdechły. Ale tym które są jeszcze żywe nie wróżę przyszłości, myślę, że nie będą miały dość energii na wygryzienie się. Patrząc na prognozy dla Elbląga nie wygląda to optymistycznie nawet dla tych, które zdążyły zacząć znosić pyłek i czekają w rurkach. Nawet już nie chodzę patrzeć, bo aż smutno, że z 1500 rurek, tylko kilka zalepionych w połowie maja. Taka jest przyroda, nie mamy na wszystko wpływu. Wiem, że na południu było cieplej i w tych rejonach jest lepiej, u mnie po prostu nie mają szans w tym roku.

Niemniej jednak czekam na pogodę i na to, że może wróci więcej wygryzionych samic i chociaż uratują w jakiś sposób sytuację :)
Awatar użytkownika
Wasio
100p
100p
Posty: 129
Od: 2 maja 2014, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Mój apartamentowiec już prawie gotowy. Jeszcze tylko siatka i włożenie trzciny. Jak pogoda pozwoli, to w sobotę będzie stał już na swoim miejscu.
Obrazek
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

KLik Trzymam Cię za słowo ;:138 a co do pesymizmu ....przydał się na rogatej ;:108
Dziś murarki latają jak szalone , ponadto próbuję uchwycić na fotce prawdopodobnie nożycówki - posiłkując się atlasem pszczół , ale autofokus w aparacie jest zbyt wolny .

Wasio czy Ty masz już pszczoły czy dopiero chcesz je do siebie zwabić ?
Awatar użytkownika
Wasio
100p
100p
Posty: 129
Od: 2 maja 2014, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Murarki są u mnie na działce, bo w ubiegłym roku powiesiłem kilka domków z marketu i kilkanaście dziurek było zaklejonych. Natomiast w przyszłym roku zamierzam kupić kokony.
andrzejm1954
100p
100p
Posty: 162
Od: 1 lut 2015, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Mam pytanie do bardziej doświadczonych. Jeśli w trakcie składania jajeczek ale jeszcze na etapie nie zasklepienia otworu w rurce pszczoła ginie to czy inna murarka skończy to co zaczęła jej koleżanka?
Pozdrawiam! Andrzej
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Tak dla wątpiących w sukces. Odszukałem swój post z 10 maja 2017 r. Wiosna była też bardzo zimna. Samice przetrwały i zrobiły co trzeba, czyli kilkukrotny przyrost. Zwłaszcza dla Ciebie adrian_lasek :
"U mnie teraz już/wreszcie czuć tchnienie prawdziwej wiosny, chociaż rano było -3 i góry od około 700 mnpm całe w świeżutkim błyszczącym śniegu. Wieje ciepławy wiaterek i niesie wyższe temperatury na jutro. Po powrocie z pracy jak zwykle zajrzałem do pudełka. Część wcześniej nadgryzionych kokonów była pusta, czyli dzisiaj kolejne samice wyleciały mimo raptem 10 stopni w dzień. Znalazłem jedną parkę , która spędzi w pudełku ze sobą noc i kilka samców na stałe zabunkrowanych między kokonami. Zziębnięte, nieruchawe, ale wytrwałe :wink: . Jutro prawdopodobnie odbędzie się u mnie masowe wygryzanie samic , więc będzie rojno. Majki które parę dni temu opuściły kokony powinny wrócić do chatki też jutro. Z tego między innymi powodu wydarłem dzień wolnego :) Nie odpuszczę sobie tak długo wyczekiwanego widowiska."
Ojjj trochę mniej emocjonalnie traktuję je teraz niż wtedy :wink:
Rogate widziałem latające jeszcze w sobotę. Jutro spodziewam się , że po chłodach reszta z nich pozostała jeszcze przy życiu wznowi loty, czyli samice żyją już prawie 8 tygodni, nieźle, raczej szok. Chłody wydłużają życie pszczół. Takie jak w tym roku wydłużają jak widać blisko dwukrotnie. Inaczej może być z larwami w gniazdach, ale to się okaże.
andrzejm1954 Jak kończą im się rurki, to zaklejają wszystko jak leci. Tylko czy rurkę skończyła Majka spadkobierca , czy to cały czas ta sama zapełnia gniazdo nie da się stwierdzić, albo trudno stwierdzić.
andrzejm1954
100p
100p
Posty: 162
Od: 1 lut 2015, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Klik masz rację. Dzisiaj dołożyłem moim murarką jedną wiązkę trzciny bo wznowiły mocno aktywność i myślę, że jeszcze zdążą ją też zapełnić. W tamtym roku u mnie (Wrocław) były aktywne tak do ok. 10 czerwca. To w tym roku (niska temperatura i opady) myślę, że powinny pracować trochę dłużej.

Obrazek
Pozdrawiam! Andrzej
kmszeryf
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 2 cze 2013, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Północne woj. Świętokrzyskie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Mam nadzieję klik, że masz rację i polatają jeszcze trochę bo zaczynam tracić nadzieję na przyrost populacji.
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Jak to się dzieje, że najpierw wygryzają się samce ? Czy to znaczy, że są na końcach rurek ? Może głupie pytanie, ale od kilku lat mnie to nurtuje.

Wieczorem zajrzała do ulika. Po kilku godzinach słońca i kilkunastu stopni, znowu ożywienie. Nurtowało mnie gdzie pszczoły spędzają noc. Zobaczyłam kilka pszczółek w niezaklejonych rurkach lub wchodzących między rurki.
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Witam.
Dzisiaj u mnie się słońce pojawiło, niestety murarki póki co ani śladu.
Nożycówka natomiast wylatuje z rurek bardzo licznie. Ładna drobniutka pszczółka. Zakupiłem 20 szt. rurek i myślę,że to te właśnie. Liczę ,że miejscowe też się nowymi rurkami zainteresują. Jutro znaczne wypogodzenie ok. 25 stopni i w niedzielę też będzie ładnie. Może coś z murarką się poprawi.
andrzejm1954
100p
100p
Posty: 162
Od: 1 lut 2015, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Byłem dzisiaj na działce. Pszczółki pracują aż huczy. ;:303
Zalepiły następne otwory w klockach z drewna (są rozbieralne) i pracują też w trzcinie, którą im wczoraj dołożyłem.

Obrazek
Pozdrawiam! Andrzej
Awatar użytkownika
Wasio
100p
100p
Posty: 129
Od: 2 maja 2014, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Chwalę się i ja. Mój mały apartamentowiec dziś postawiony na działce. Trochę późno, ale w domkach z marketu widać ruch, więc mam nadzieję, że jeszcze w tym roku ktoś i w nim zamieszka.
Obrazek
andrzejm1954
100p
100p
Posty: 162
Od: 1 lut 2015, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

Post »

Wasio.
Ja myślę, że jak dołożyłbyś rurki trzcinowe to szanse na "dziką murarkę " są jeszcze duże. :tan
Pozdrawiam! Andrzej
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”