Moje storczyki i problemy....
-
platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
....
Kwiatów białego nie pamiętam 
Storczyki nie były moją pasją jeszcze wtedy jak kwitł .....A fioletowy...Wydaje mi się, że kwiaty mają taką samą wielkośc i jest ich tyle samo. (jest na mojej pierwszej stronie).
Już czekam na imprezę urodzinową którą robię za tydzień....może przybędzie jakieś cudo????:)
Storczyki nie były moją pasją jeszcze wtedy jak kwitł .....A fioletowy...Wydaje mi się, że kwiaty mają taką samą wielkośc i jest ich tyle samo. (jest na mojej pierwszej stronie).Już czekam na imprezę urodzinową którą robię za tydzień....może przybędzie jakieś cudo????:)
zrobiłam jeszcze szybko kilka fotek...Dziś się wybieram na weekend nad jeziorko i nie mam czasu na wymyślne zdjęcia...
OSZALAŁAM chyba....Poszłam do sklepu po ostatnie zakupy na weekendowe szaleństwo nad jeziorem 
.....no i po drodze wstąpiłam do kwiaciarni....A tam....... 
storczyki po 26zł.....pomyślałam sobie, że muszę miec jednego....Najbardziej podobały mi się dwa...jeden biały z różowym szlaczkiem po obwodzie....a drugi kropkowany. Kupiłam jednego. Zgadnijcie jakiego? [/b]
.....no i po drodze wstąpiłam do kwiaciarni....A tam....... storczyki po 26zł.....pomyślałam sobie, że muszę miec jednego....Najbardziej podobały mi się dwa...jeden biały z różowym szlaczkiem po obwodzie....a drugi kropkowany. Kupiłam jednego. Zgadnijcie jakiego? [/b]
