Dlaczego ?? Proszę o dokształcenie mnie bo jestem laik a też chciałbym wiedzieć--julian-- pisze:Urwij ten kwiatek, z tego ładnego owocu nie będzie.
Kawon (arbuz) - część 11
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 5 lut 2018, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Kwiatek zaraz po zdjęciu został oberwany, żeby roślina się nie wysilała zbytnio na kwitnienie. Co innego gdyby arbuzy były już w gruncie to niczego bym nie regulowała
Pozdrawiam Czarna
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13818
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Pewnie i tak by się nie zapylił.
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 25 sty 2019, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Myślicie że jak u mnie w sobotę ma być 14 stopni w dzień i 12 w nocy to zabije posadzone dziś arbuzy?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13818
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Jeśli były hartowane, to nie powinno nic im być. Część moich przetrwało juz pod odsłonanmmi noce z 5st pod osłonami. Jednak zastanowił bym się nad osłonieniem ich.
Re: Kawon (arbuz) - część 11
. Dzisiaj posadziłam, bo już przejść w foliak nie mogłam. Czy dobrze zrobiłam wrzucając pod nie po Łopacie obornika bydlęcego, na to 10 cm ziemi ogrodowej i sadzonki opryskane wzdłuż, wszerz i w poprzek manicur Energy? Czy może też podlać je roztworem tego specyfiku? Teraz przykryte wiadrami+cegla(bo wieje).
Pozdrawiam. Wiola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Mogłaś już wcześniej przygotować miejsca pod sadzonki. Z reguły zawsze czeka się około 2 tygodnie po przekopaniu obornika, bo może się wydzielać amoniak, który jest szkodliwy dla roślin. Chyba że obornik był już fajnie przerobiony.
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Julian miesiąc temu posadziłam tak pomidory w foliak i jest ok, więc mam nadzieję, że teraz też będzie. Bo mnie teraz wystraszyłeś
Pozdrawiam. Wiola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Miejmy nadzieję, że będzie dobrze najgorszy jest świeży obornik, bo taki już przerobiony trochę nie powinien zniszczyć roślin.
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Moje 30 szt wysadzone w niedzielę, nieźle się trzymają na razie.
Regulamin
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Moje tydzień już w gruncie bez agro i przykrycia i tylko dwa padły, reszta dzielnie znosi tą deszczową pogodę.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 29 maja 2020, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Witam. Na wtorek, środę prognozują 5*C. Czy arbuzy przetrwają taką temperaturę w gruncie?