Dziwne...Slomo pisze: ↑13 sty 2024, o 11:26
To wymagająca odmiana która najlepiej będzie się czuła pod osłonami bądź przy dobrze ogrzanej południowej ścianie. Ponadto wymaga odkrycia na zimę, redukcji gron i regularnych odprysków.
(...)Z bezpestkowych odmian ciekawa jest A-1004, mam ja i nie stwarza problemów. Oczywiście obydwie odmiany wymagają oprysków, na maczniaka rzekomego może być miedzian, a na prawdziwego np Topas 100 EC.
Krytykuje Pan bardzo wczesnego i bardzo słodkiego Geliodora (II połowa sierpnia) i wczesnego Welesa za zbyt poźną porę dojrzewania (?), a poleca A-1704 który dojrzewa (na lubelszczyźnie) w końcu września/początku października?
I jeszcze jedno...
Zarówno Geliodor, jak i Weles (oraz kilkadziesiąt innych Kiszmiszów) uprawiam w dużych ilościach we wschodniej Polsce w szczerym polu, bez okrywania na zimę.
Osłony, tunele, ogrzewane ściany - dla uprawy tych odmian są one całkowicie zbędne.
Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd.