Baryczkowe Storczyki

[dewuka]

Niech zakwitnie jak najszybciej. Całe lato stał na tarasie więc powinien kwitnąć. Powodzenia w uprawie.

[Mamba]

Dendrobium zapowiada się pięknie :P oby jak najszybciej zakwitło.

[Baryczka]

Dziękuję! Już nie mogę się doczekać jego kwiatów. Są piękne

[Mala_MI]

również życzę szybko kwiatów

[orange30]

Kamilko myślę, że się nie pogniewasz, że w Twoim wątku się ośmielam ale chciałam Ci pokazać tą miniaturkę, od której keiki dla Ciebie rosną na wymianę z białym Phal. od Ciebie




Chyba, że zmieniłaś zdanie

[Baryczka]

Justynko- dziękuję!

Halinko- sprawa jest jak najbardziej aktualna. Phal. ma śliczne kwiatki, mam podobnego, ale tego swojego obiecałam mojej Mamie, bo Jej się podoba. Keiki dla Ciebie również rośnie. Jest w akwa u Piotrka, wiec gdy go znów odwiedzę, zrobię kilka fotek dla Ciebie.

[Deirde]

Baryczko - jak nadal chcesz ośmiordniczkę to odezwij się do mnie, ładne Dendrobium.

[Baryczka]

Kochani, brakuje mi ostatnio czasu na wszystko, bo robimy generalny remont w domu. Przybyło mi kilka nowości, a nie mam chwili, by zrobić im fotki i Wam pokazać. Dostałam Burragearę od Marty (Nesuniaaa), Encyclię cochleata od Gosi (Deirde) i imieninowy prezent od Taty- Phalaenopsis z intensywnie żółtymi kwiatami w czerwone plamki

Wszystkim dziękuję za wizytę

[grazka2211]

Kamilo życzę Tobie i Twojej rodzinie jak najszybszego końca remontu a na zdjęcia poczekam.

[Agita]

Ano właśnie brakuje Ciebie ostatnio na forum, ale co zrobić, poczekamy...
Powodzenia z remontem I spóźnione serdeczne życzenia imieninowe!!

[Baryczka]

Dziękuję , kochane!

U moich storczyków dzieje się i to wiele Choć kilka przekwitło (bordowy Uszatek, różowy Plamisty, Biały z dużymi kwiatami i biały z różowymi kropeczkami), to zauważyłam już 2 nowe pędziki i przedłużający się stary u Uszatka, 1 nowy u białego z różowymi plamkami, odbicia z uśpionych oczek u Rudego, który nadal kwitnie na jednym z pędów. Pojawiło się coś niby pędzik u Żółtego i drugiego pomarańczowego.
U Cezara pojawiły się dziwne plamy na liściach, więc je wycięłam, niestety on sam już zaczyna gubić kwiaty.
Poza tym pojawiają się nowe listki i korzonki, Cambrie też powoli dochodzą do siebie, choć po powrocie z tarasu, nie mam pomysłu na stałe miejsce dla nich.

Wraz z sezonem grzewczym zaczął się nowy problem, czyli sposób na podniesienie wilgotności powietrza. Na razie wypełniłam wodą nawilżacze wiszące przy kalorkach, kilka storczyków położyłam nad mokrym keramzytem.

Wkrótce przeprowadzam część storczyków na zachodni parapet, bo słońce jest na tyle słabe, że ich nie poparzy. A i kaktusy zajmujące go przez całe lato powędrują na zimowisko do piwnicy.

[asiula13]

Kamilko mam ten sam problem. Jak podnieść wilgotność powietrza....Zauważyłam, że opadł mi pączek od Storczyka - to z suchego powietrza.... Też ustawiam je na tackach z wodą

[Agita]

Ja jeszcze nie grzeję w domu, za to wciąż mocno wietrzę (aż na mnie krzyczą), żeby zapewnić kwiatom jak najwięcej świeżego powietrza przed zimą.
Kamilko, gratuluję ruchu w roślinkach, oby tylko odpowiednia dawka słońca pozwoliła tym naszym pędom rozwinąć się w kwiaty zimą!
Miałaś pokazać nowości..? ;)
A co to za plamki były na Cezarze, masz może zdjęcia? Na przyszłość zrób zanim obetniesz liść, tak dla potomnych... ;)