Cynia, jakobinka (Zinnia) cz.1
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Cynie
Annar13, to są Cynie skabiozowe.
Niektóre moje:
W przeciwieństwie do innych cyni, te bardzo rzadko wychodzą pojedyncze.
Chryzantemowa (kaktusowa):
Meksykańska:
Liliput, biała:
Peppermint stick:
Niektóre moje:
W przeciwieństwie do innych cyni, te bardzo rzadko wychodzą pojedyncze.
Chryzantemowa (kaktusowa):
Meksykańska:
Liliput, biała:
Peppermint stick:
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Cynie
A tu taka sobie "cynio-ślazówka"
Widać, że razem im się bardzo dobrze rośnie.
Uploaded with ImageShack.us
Widać, że razem im się bardzo dobrze rośnie.
Uploaded with ImageShack.us
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Cynie
U mnie też mają stałe miejsce na rabacie. Są śliczne, bezproblemowo rosną i przyciągaja miłych gości Nawet wypisałam już listę chciejstw na przyszły rok, żeby nic mi nie umknęło
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.