Jagoda kamczacka cz. 2
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Myślałem nad kupnem Wojtka,Jolanty i może jeszcze Zojke podobno owocują w tym samym czasie co rosyjskie ale nie dam ręki uciąć
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Mogę się obiema rękoma podpisać pod postem kolegi Balykan.
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 8 paź 2013, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie, blisko małopolskiego
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Też tak myślałem. Są jakieś drobne różnice w kształcie liści. Jak znajdę chwilę to pstryknę jakieś fotki. Półki co to wszystkie wyglądają bardzo podobnie. Różnica jest jeszcze taka że jedne się osypują inne nie. Skłonność do osypywania mają głównie stare rosyjskie odmiany. Polskie raczej nie. Nie wiem czy atut to polska odmiana ale też teraz kwitnie.boggi pisze:vaster ja te jagody dostałem od kolegi z Rzeszowa a on nie wie co to jest, jak z kolei lubię wiedzieć co mam i tak oto mam błędne koło
Myślałem,ze na podstawie zdjęcia nie wiem kwiatów, liści można ustalić odmianę
-- 15 kwi 2015, o 21:20 --
Co do wojtka, skoro jeszcze nie kwitnie, to nie wiem czy będzie owocował wtedy co rosyjskie.MrPomO pisze:Myślałem nad kupnem Wojtka,Jolanty i może jeszcze Zojke podobno owocują w tym samym czasie co rosyjskie ale nie dam ręki uciąć
------------------------------------------
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 15 kwie 2014, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Balykan
- 200p
- Posty: 404
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Źle to wygląda. Może mają za mokro i grzybek je zjada? Widzę, że masz tam solidnie wyściółkowane i wilgoć może być tam spora. One nie na darmo mają inną nazwę suchodrzew jadalny, nie lubią zalewania. Rozgarnij tą ściółkę, weź długi, zaostrzony kołek i powbijaj dookoła (nie za blisko, żeby nie uszkodzić korzeni), żeby nadmiar wilgoci tam ściekł, możesz też w te dziurki wsypać żwir. No i oprysk na grzybka by się przydał.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
To nie duży krzew - ja bym całego wykopał i przyjrzał się korzeniom. Jeśli gniją to nadmiar wody - konieczny będzie drenaż, jeśli są ok to prawdopodobnie jakaś choroba grzybowa lub bakteryjna i trzeba by się nad chemią układową zastanowić. A może sąsiad pryskał na dwuliścienne i wiatr przewiał ciecz ?
Co do tego "suchodrzewu" to nie jest akurat dlatego, że preferuje przepuszczalne piaski, niemniej lubi glebę bez zastoisk wody. Zresztą tak samo i borówka. Kupując krzewy ze szkółki są w torfie, który jest przepuszczalny i wilgotny więc niemożliwe, by sama wilgoć tutaj była winna.
Co do tego "suchodrzewu" to nie jest akurat dlatego, że preferuje przepuszczalne piaski, niemniej lubi glebę bez zastoisk wody. Zresztą tak samo i borówka. Kupując krzewy ze szkółki są w torfie, który jest przepuszczalny i wilgotny więc niemożliwe, by sama wilgoć tutaj była winna.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Piszesz że Wojtek jeszcze nie kwitnie mam sadzonki Rubena odmiana późna a już mi kwitnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Zastanawiasz się , czy kupić Wojtka i Lucynę .
To się nie zastanawiaj, tylko sadz. Na pewno będziesz zadowolony.
Bardziej, niż z rosyjskich. Lucyna jest nawet słodsza od Wojtka.
Pozdrawiam. Darek.
To się nie zastanawiaj, tylko sadz. Na pewno będziesz zadowolony.
Bardziej, niż z rosyjskich. Lucyna jest nawet słodsza od Wojtka.
Pozdrawiam. Darek.
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 26 kwie 2012, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobków/Ponidzie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Kiedyś juz to pisałem ale widzę, że muszę przypomnieć:MrPomO pisze:jakoś nie przemawiają do mnie rosyjskie odmiany a są jakieś słodkie odmiany rosyjskie ?Aquaforta pisze:Najwcześniejsze są rosyjskie- kup ze trzy krzaczki, każdy innej "nazwy" i za rok zobaczysz jak wcześnie startują z kwitnieniem
http://www.in-vitro.pl/pdfy/zestawienie ... 1-2015.pdf
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Już zamówiona jagoda czarna, brązowa,zielona i wojtek ale z tą lucyna to mam zagadkę bo o takiej odmianie nie słyszałem
Jaka to jest odmiana kiedy kwitnie i owocuje ?
Jaka to jest odmiana kiedy kwitnie i owocuje ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Owoce z Wojtka i Lucyny nie osypują się .
To niewątpliwie, duża zaleta.
Niektórzy są niecierpliwi i jak owoc się trochę już wybarwi, to już próbują i jedzą
a później mówią , że kwaśne i do niczego.
Kwitnie u mnie Lucyna razem z Wojtkiem.
To niewątpliwie, duża zaleta.
Niektórzy są niecierpliwi i jak owoc się trochę już wybarwi, to już próbują i jedzą
a później mówią , że kwaśne i do niczego.
Kwitnie u mnie Lucyna razem z Wojtkiem.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
To poszukam tej odmiany a gdzie kupowałeś ? hmm a jaki może być zapylacz to jagody czarnej,brazowej i zielonej ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Mam ze Skaryszewa koło Radomia.
Szkółka nazywa się " Skarby ogrodu".
Kupiłem jeszcze rosyjską Dlinnopłodna.
Ma to być jedna z lepszych rosyjskich.
Szkółka nazywa się " Skarby ogrodu".
Kupiłem jeszcze rosyjską Dlinnopłodna.
Ma to być jedna z lepszych rosyjskich.