leszczyna pisze:Śnieżka ja znam Czacz już od dawna, ale moja ocena bardzo podobna do Twojej.
Choć ostatnio jak byłam to nie widziałam w tych hangarach chałd materacy i najróżniejszych kołder z łóżek, tymi wystawkami byłam bardzo zniesmaczona.
Lubię tam jechać połazikować w ramach wycieczki, ale zawsze coś wygrzebię i coś przytargam
Jednak jak tak sobie spaceruję i buszuję to nachodzi mnie myśl co oni z tym zrobią jak by nadszedł czas likwidacji tych stoisk, chyba by trzeba
Tak samo pisałam.Pojechałam tam napalona na zakupy,umęczyłam się strasznie(akurat był straszny upał),w połowie wioski zrezygnowałam z chodzenia i na otarcie łez kupiłam lustro za 50zł,żeby nie wracać na pusto.Może jak ma się jakiś konkretny cel do kupienia,to wygląda inaczej szukanie.Byłam raz i więcej nie pojadę.