Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.4

[bartek21]

Ok, tylko ta ziemia to bardziej glina

[BobejGS]

Jeśli masz jeszcze kompost, to wymieszaj te ziemię gliniastą z kompostem. Kompost sam w sobie jest świetną sprawą.

Trzeba jednak pamiętać o tym, że oborniki trzeba dawać możliwie najbardziej przerobione. No i w odpowiedniej odległości od korzeni sadzonki. Dołki też przygotowujemy odpowiednio wcześniej.

[bartek21]

OK, dzięki za pomoc

[annodomini]

Po ostatnich zimnych porankach, dynie straciły liście (wąsy zostały). W pierwszym momencie "oklapły", później zrobiły się brązowe i zaschły tak, że można je było rozkruszyć. Pocieszające jest to, że wypuszczają młode liście.

[Geniodekt]

Współczuję. U mnie w porywach było dzisiaj do 35* w cieniu, nie obyło się oczywiście bez podlewania. Zobaczymy, czy będzie tak jak mówisz niebieski, póki co dynia ładnie rośnie, choć jest jeszcze względnie nie duża.
Niestety, ale nie mam warunków, miejsca ani ochoty, by przekopywać dla jednej-dwóch roślinek pole kilka na kilka metrów

[Dozer]

Dzisiaj posadziłem 2x atlantic giant z rozsady Raczej hardcorowo, bo w trawnik na agrotkaninie. Do dołka tylko ziemia sklepowa Od razu poszedł oprysk HT. Drodzy dyniarze napiszcie mi jakie proporcje saletry amonowej i saletry potasowej od czasu do czasu z wodą im podać. Do kukurydzy daje 20g jednego i 20g drugiego na 10L wody. Jak to wygląda u dyń?

[x-s-D]

Część liści tak wygląda,nie pomogło zabezpieczenie.

[Geniodekt]

Ślimole?

[BobejGS]

Nie, to było gradobicie. Szkoda, że nie udało się uchronić wszystkich liści. Mam nadzieje, że szkody nie są poważne i roślina nie poczuje straty.

[annodomini]

Słowianka wiem, że to żadne pocieszenie, ale w zeszłym sezonie po gradobiciu z sadzonek zostały mi tylko kilkucentymetrowe kikuty, wystające z ziemi. Dynia odbiła od nowa i miała się dobrze, ale gdy niektórzy mieli już 100 - 150 kg ja miałem 40. Te Twoje parę dziurek, dyni zbytnio nie przeszkodzi we wzroście.

[x-s-D]

Dziękuje za słowa pocieszenia,przekaże je M bo to jego dynia.
A teraz najlepsze.Tutaj żadne pocieszenie nie pomoże.
Na zdjęciach moja dynia.
Trzeba fartu ażeby kula gradu trafiła w końcówkę pędu głównego i go przecięła.
Ale jak to mówią "dynia z wozu,babie lżej".
Trochę sarkastyczny jest ten post,ale przy stratach warzyw dynia to mały "pikuś"

[BobejGS]

W zeszłym sezonie po gradobiciu, garściami wyciągałem grad z liści, tyle tego napadało.

Odbiło się to niestety na ogólnym wzroście.

A teraz przechodząc w bardziej pozytywne tematy, pokaże swoją dyńke, która rośnie w tunelu. Niedługo go całego przerośnie.

[mati25]

Tak na dzień dzisiejszy wygląda moja dynia doszła do siebie i rośnie jak na razie bardzo dobrze a co z tego wyrośnie sam jestem ciekaw.

A na końcu zauważyłem pierwszą małą zieloną dynie trochę blisko korzenia jakieś z 2 metry.