Ogród różany nad stawem II

Zablokowany
rikkuu
200p
200p
Posty: 356
Od: 26 gru 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

No właśnie o tym podłożu pomyślałam, bo przypomniałam sobie, że czytałam w twoim wątku, że takie podłoże stosowałaś :) muszę popytać, kto w okolicy ma pieczarkarnię ;:108 a nie wyrastają ci między kwiatami pieczarki?
Ula
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

To zależało od danego podłoża,jak było dobre to jeszcze po wykorzystaniu w pieczarkarni ,zbieraliśmy pieczarki z worków.Ale do róż stosowałam podłoże dopiero po przekompostowaniu,pół do jednego roku po przywiezieniu.Więc na rabatach rzadko pokazywały się pieczarki.
rikkuu
200p
200p
Posty: 356
Od: 26 gru 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alu pewnie masz anemony, więc zapytam :) chodzi mi o te niskie kolorowe. Czy one kwitną w lutym?
Ula
margolcia3
100p
100p
Posty: 156
Od: 18 sty 2012, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Na str. 37 obok Viktora Verdier jest na sośnie biały rambler.Napisz mi co to za róża i jak ci rośnie,czy jesteś z niej zadowolona bo chyba kupiłam podobną.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Ula chyba mówisz o zawilcach wieńcowych,kiedyś takie miałam ale nie przetrwały zimy.Teraz mam tylko dwie odmiany wielkokwiatowych ,takich które rozmnażają się z rozłogów.Jest bardzo dużo odmian i musisz zobaczyć jakie są Twoje,pierwsze zakwitają w marcu,niektóre powtarzają.http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogr ... id337.html
http://www.mojpieknyogrod.pl/ogrod-ozdo ... /zawilce-1

Margolcia to róża wędrowiec Lykkefund ,kwitnie tylko raz ale bardzo obficie,no i pięknie pachnie.Moja już 4 sezony i ciągle rośnie .Wypuszcza bardzo długie pędy,pomagam jej i przywiązuję gałęzie do drzewa.Jest odporna na mróz,poza tym że podwiązuję jej pędy nie wymaga żadnej pielęgnacji.
rikkuu
200p
200p
Posty: 356
Od: 26 gru 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Moje jedyne doświadczenie z zawilcami polegało do tej pory na ich sadzeniu, po czym zjadały je nornice, więc nawet nie zdążały zakwitnąć :? i nagle okazało się, że jeden im nie smakował :tan kupiłam go późną wiosną lub na początku lata, nie pamiętam dokładnie. Wtedy kwitł. Nie wiem, czy jest zimozielony, ale u mnie taki był. Poza tym właśnie zaczyna kwitnąć ;:63
Ula
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Ula może to jakaś inna odmiana się zaplątała.Przyznaję że u mnie było tak samo,przez kolejne kilka lata moczyłam i sadziłam zawilce i nigdy mi nic nie wyszło.Dałam więc spokój.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Wrócę do tematu oprysków róż, czy kwiecień to nie za późno jak na miedzian? Pierwsze opryski miedzianem drzewek owocowych stosujemy przecież w styczni/lutym, myślę, że marzec to zdecydowanie odpowiedni czas na miedzian na różach.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Ewa może być i marzec jeżeli temp. będzie odpowiednia ,czyli +6
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Nie mam doświadczenia, bo jeszcze Miedzianem nie pryskałam, ale na stronie Rosarium w zakładce porady jest napisane: "Opryskiwanie profilaktyczne róż w stanie bezlistnym MIEDZIAN 50 WP, w stężeniu 0,3% (30 mg/10 l wody), termin: luty/marzec, przed rozwojem pąków liściowych."
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Witam. A może jakieś zdjęcia różyczek na poprawę humoru ;:183 ;:183 ?? A co do oprysku, będę to robiła pierwszy raz i mam straszne obawy . Moje róże w większości mają już czerwone noski a niektóre nawet więcej , mam nadzieje, że nie opryskam za późno a tego się boję. W poradnikach napisane jest " w fazie pękania pąka" a jak ta faza wygląda ?? ;:306 . Śmiejcie się ale nie do końca wiem o co chodzi. Zdjęcia fazy mile widziane bo to mój pierwszy raz :oops: .
rikkuu
200p
200p
Posty: 356
Od: 26 gru 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Podłączam się do pytania Eweliny, bo też nigdy Miedzianem nie pryskałam. Poza tym, czy powyżej 6 stopni ma być w momencie kiedy pryskam, czy w następnych dniach i nocach też?
Ula
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Może odpowiem. Z miedzianem chodzi o to, żeby nie było zbyt zimno, bo nie zadziała. Oczywiście nie może też padać. Ale skąd mamy wiedzieć, czy po oprysku nagle temp nie spadnie? No cóż, nawet jeśli tak się stanie, to zawsze można oprysk powtórzyć. Oj, mogę się tą wypowiedzią narazić tym, którzy zdecydowanie są eko, ale nie każę nikomu używać chemii. W moim ogrodzie bez chemii nie da prowadzić upraw.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”