Na parapecie i balkonie mroofki - cz II

[mrooofka]

No to lecim po moich skrzyneczkach







i kilka "portrecików"





























Oprócz astro jescze

i


Roślinki stoją sobie spokojnie w skrzynkach stopniowo wystawiane na "patelnie"

Oczywiście przez ten wyjazd ominął mnie pierwszy rzut astro-kwiecia.. no i sądząc po tym jak wyglądają uwiędłe pąki żadna pszczółka nic nie podziałała :/ sytuacja u mnie wygląda tak:



















A już jutro kierunek Ostrava

[banditoo]

cudne widoki u ciebie, widzę że rośnie mi konkurencja. Też bym sobie odwiedził kolekcję Licznerskich ale niestety daleko, może będzie kiedyś okazja jak człowiek będzie jechał nad morze.

[mrooofka]

To daj znać jakbyś jechał-mam namiary na tani i fajny nocleg we wiosce obok ;) Pokój full-wypas i do dyspozycji kuchnia

[onectica]

Sytuacja u Ciebie wygląda zarąbiście!

[jandom1]

Alem się naoglądał przed snem, teraz to nie wiem czy zasnę !

[mrooofka]

No to super, że Wam taka wirtualna wycieczka przypadła do gustu... bo dziś kolejna wycieczka..... tym razem do Ostravy - na wystawę/ kiermasz
Sama impreza dość mała... taka kameralna.... ale megaaaa sympatyczna. Już na wejściu od Pana biletera dostajemy prezent w postaci losowowo wybranego kaktusika (wystawa płatna 20 koron) - więc tak miły podarek na przywitanie i od razu gęba się cieszy
Na wystawie po=prostu FENOMENALNA kolekcja discocactusów-można było tak stać przed tym stołem i stać i stać, podziwiać i podziwiać. Bardzo mili sprzedający - ja do nich po polsku oni do mnie po czesku i każdy każdego rozumiał. Każdy zadowolony, uśmiechnięty.... tak inaczej .... Ceny na kiermaszu bardzo przystepne

Oglądajta te fenomenelne disco(zdjęcia robił mój chłop gdy ja byłam w szale/amoku zakupów)




aaaaaaaaa!!!!














melaczki też bardzo urodziwe






















część kiermaszowa:














no i moja facjata w szale zakupów


i moje malutkie skrzyneczko-koszyczki




Nawet się uwinęłam w jednym poście..... miłego oglądania

[hen_s]

Extra wyprawa!

Rzeczywiście dyskokaktusy zrobiły na mnie największe wrażenie - i uebelmanie jeśli o tym mówimy.

No i Twój "skromny" koszyczek........

Bardzo mili sprzedający - ja do nich po polsku oni do mnie po czesku i każdy każdego rozumiał. Każdy zadowolony, uśmiechnięty....

Pewnie, jak się zarabia pieniążki to się jest z czego cieszyć...

[brombiel]

Super wyprawa

Faktycznie przed tym stołem można tak stać i stać i podziwiać

[Akwelan_2009]

/ ... / i moje malutkie skrzyneczko-koszyczki

- jak to są malutkie, to z zaciekawieniem zobaczę jak wyglądają takie skrzyneczko-koszyczki w "normalnym" rozmiarze. Przebierać, wybierać było w czym - zakupy udane .

[piasek pustyni]

No pewnie! Też byłabym zadowolona! I jako sprzedawca, i jako kupująca, bo ciekawe jest to, że kiedy kupuję rośliny, jakoś nie zgrzytam zębami na wydawane pieniążki. Jest to jedyna sytuacja - w każdym innym przypadku liczę każdą złotówkę

[D-avi-D]

Wycieczka zapewne bardzo fajna i udana
Znowu astraki przywiozłaś ? Toż to wszystko jednakowe...
Co to za gymnuś duży ?

[maryjan13]

Przejrzałem zdjęcia z obu wycieczek Magdo i nie wiem co powiedzieć.
Widzę że na obu się trochę obłowiłaś,a przed Tobą jeszcze wystawa w gliwickiej Palmiarni : 14 - 19 czerwca.
Tam też będzie kiermasz kaktusów od piątku do niedzieli.

[onectica]

Czy Ty nie za małe koszyki wzięłaś? Trzeba było skrzynki zabrać