gajowa pisze:Bardzo się cieszę, ze znalazłam ten wątek jeszcze go dokładnie nie przestudiowałam, co obiecuję sobie zaraz zrobić
Lawenda rośnie w moim ogrodzie prawie od początku, czyli od jakichś 4 lat i wciąż jej przybywa. Wydaje mi się, że mam 3 odmiany - mam nadzieję, że dowiem się tutaj, jakie.
Natomiast jeśli chodzi o wysiew - to u mnie wysiewa się sama i chyba nasiona w gruncie same poddają się stratyfikacji w każdym razie obok każdego krzaczka mam wiosną niezłe przedszkole lawendowe, potem tylko przesadzam większe roślinki wprost na miejsca docelowe i rosną. Tegoroczne już kwitną
gajowamam pytanko odnośnie wysiewu: dobrze zrozumiałam, że mając na wiosnę samosiejki, nie ścinasz lawendy po kwitnieniu?
Kupiłam 2 doniczki lawendy wąskolistnej. Najpierw chciałam je wstawać do nowej łazienki (taki mały bzik lawendowy ), ale doczytałam, że nie służy jej to pomieszczenia. Mogę wysadzić do ogrodu teraz czy lepiej przezimować w domu?
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób."Hipokrates Pozdrawiam Wiktoria
Jak tylko ta jesienna pogoda się w tym lecie poprawi, a przynajmniej przestanie padać, to wysadzę ją do ogrodu.
Czy takie młode okazy powinnam przykryć na zimę?
Moja lawenda ma w doniczce już kilka małych kwiatów, powinnam ją po wsadzeniu przyciąć?
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób."Hipokrates Pozdrawiam Wiktoria
Nie ma potrzeby przykrywać ani przycinać, da sobie radę. Tylko posadź ją w pełnym słońcu i jeśli masz zwięzłą gliniastą glebę dodaj do niej piasku.
A mi w tym roku mocno rozsiała się lawenda. Dawniej jak jedna siewka (na 10 roślin) była, to się cieszyłam, a w tym jest ich kilkanaście .
psinka pisze:gajowamam pytanko odnośnie wysiewu: dobrze zrozumiałam, że mając na wiosnę samosiejki, nie ścinasz lawendy po kwitnieniu?
Kupiłam 2 doniczki lawendy wąskolistnej. Najpierw chciałam je wstawać do nowej łazienki (taki mały bzik lawendowy ), ale doczytałam, że nie służy jej to pomieszczenia. Mogę wysadzić do ogrodu teraz czy lepiej przezimować w domu?
Ścinam lawendę, ale ponieważ robię to po kwitnieniu, to już ma nasiona i zawsze zdąży się sporo wysiać. Co do Twojej lawendy - ja bym wysadziła do ogrodu teraz - no, pod warunkiem, że to jest taka, która zimuje w gruncie
Tak to jest popularna lawenda wąskolistna, więc mrozoodporna (chociaż wiem, że wymaga okrycia) i od środy jest już w gruncie. W tej chwili ma jakieś pojedyncze kwiaty, więc będę musiała ją przyciąć.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób."Hipokrates Pozdrawiam Wiktoria