Mój kawałek świata - rivendel, cz.2

rivendel · Post » 31 maja 2009, o 14:00

agnieszka72 pisze:Może dalia????

Dalia. Przypomniałam sobie.

Grzesiu · Post » 31 maja 2009, o 14:01

To jest dalia???
Sadziłaś???
no....musialaś

rivendel · Post » 31 maja 2009, o 14:06

Grzesiu pisze:To jest dalia???
Sadziłaś???
no....musialaś

A co?? nie jest???

u mnie ulewa i...grad.Cholera

x-d-a · Post » 31 maja 2009, o 14:10

Agnisiu,
dobrze że Ty chociaż masz jeszcze dobry humor - to się udziela!
Ja siedzę w domku, pod kocem, mój Ptyś śpi obok mnie (i jeszcze mnie dogrzewa z jednego boku) i ani myśli wyściubić swój mały czarny nosek na ten deszcz.
A ja spaceruję po Waszych pięknych ogrodach, gadam z Wami o d... Maryni, oglądam Wasze śliczne kaloszki i jeszcze ładniejsze nóżki, no i... oby do środy (ponoć ma przestać padać).
Pozdrawiam

EwkaEs · Post » 31 maja 2009, o 15:19

Rivendel-Zytka nam się przecież w gumofilcach ukazała

Wiesz, może nie właź na to drzewo?

Lamia · Post » 31 maja 2009, o 18:01

Czy u ciebie Aga też tak pada od dwóch dni bez przerwy??? Czy to tylko nad moją wioską jakieś mokre fatum się zatrzymało? Szlag mnie trafia już z taką pogodą....

rivendel · Post » 31 maja 2009, o 18:13

Lamia pisze:Czy u ciebie Aga też tak pada od dwóch dni bez przerwy??? Czy to tylko nad moją wioską jakieś mokre fatum się zatrzymało? Szlag mnie trafia już z taką pogodą....

Ja u Ciebie, Ty u mnie

Kochanie, u mnie pada od środy!
Przed chwilą taka burza była, że na wyścigi z psem pchałam się pod łóżko.
Nie wiadomo, kto kogo w objęciach trzymał

Ulewy, już dwie- zamieniły ulice w potoki, podwórko też.
Tylko gołębie mają frajdę.

Ojej...gości "nie doczytałam"

Dala, to pod kocykiem jeszcze długo posiedzimy...Jak ja mam już dość deszczu...
Ewuniu...Wlezę ale jak trochę obeschnie.

Lamia · Post » 31 maja 2009, o 18:16

Tak myślałam że mnie pocieszysz że u ciebie tak samo bo przecież mieszkamy od siebie rzut kamieniem

Już wolę latać z konewką po ogrodzie i plecy naginać tylko niech to słonko już wróci

rivendel · Post » 31 maja 2009, o 18:17

Lamia, szkółka jest w Rogożnicy, a "po naszym środku" w Słotwinie-iglaki

Lamia · Post » 31 maja 2009, o 18:21

W Słotwinie iglaki???
A gdzie dokładnej?
Gdzieś tam przy tej knajpie "raj" ??

A tam u was przed krzyżówką chyba też coś kiedyś było?
Przed wjazdem do świdnicy od mojej strony....
A może mi się pokićkało?

A jak cenowo? Zaopatrujesz się tam?

rivendel · Post » 31 maja 2009, o 18:22

Tak, koło "Raju"

Jeszcze tam nie byłam...Debilnie płacę za przesyłki kupę kasy

Lamia · Post » 31 maja 2009, o 18:24

O sobie już nie wspomnę!!!
Też taka durna jestem jak Ty i też nieraz płacę bajońskie sumy za przesyłkę!

Jak będę kiedyś przejazdem to na pewno tam wstąpię.Dzięki Riv.

Post » 31 maja 2009, o 19:15

Agnieszko witaj po przerwie,każdy potrzebuje czasem urlopu,nawet okolicznościowego ale miło,że już jesteś znowu z nami.
Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego ogrodniczego bakcyla... i jest to strasznie miłe obserwować Twoje podejście, plany,zmagania i oczywiście efekty....
Czekam jak pozostali Twoi goście na zdjęcia z Twojej działki tylko nie właź na to drzewo...

Ja również psioczę na pogodę,mimo,że dzielą na setki km u mnie jest dzień słoneczno-deszczowy... cały taki leje i świeci na przemian..
I nie chcę czekać do środy... chcę już pogody bo mam masę przesadzania i innej roboty jak zwykle zresztą.
Boisz się burzy

,ja też ,panicznie...ale na szczęście nie grzmi u mnie...
No dobrze,podejrzę jeszcze Twój wątek bo widziałam już pąki róż i sadzonkę dalii chyba
i inne roślinne rarytaski.
Pozdrawiam