Moje doniczkowce - sari - cz. 2
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Wygląda jakby jakiś grzyb go zaatakował... albo zgnił z przelania chociaż wtedy korzenie powinny być w gorszym stanie...
Chyba trzeba zaczekać na fachową opinię Henryka...
Chyba trzeba zaczekać na fachową opinię Henryka...
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Beatko no z anguligerem nie pomogę, bo zupełnie nie znam, choć w pierwszym poście pomyślałam sobie do wora aby nabrał turgoru.
Epi przepięknie kwitnie, aż pobiegłam mojego podejrzeć ale nic podziwiam więc u Ciebie. Grudniki czy wielkanocniki ślicznie rosną, hojka i bananek też.
Epi przepięknie kwitnie, aż pobiegłam mojego podejrzeć ale nic podziwiam więc u Ciebie. Grudniki czy wielkanocniki ślicznie rosną, hojka i bananek też.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20242
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Anguliger tak jak myślałem - ewidentnie przelany.
Jedna część rośliny będzie dobra, drugą tnij dużo wyżej - może uda Ci się chociaż z niej małe sadzonki uratować. Nie sadź je razem aby nie zainfekować zdrowej dużej sadzonki.
Jeśli mogę coś sugerować to daj dużo bardziej przepuszczelne podłoże do tych roślin. Ziemia kwiatowa nie jest dobra a jak widzę w takiej je hodowałaś. Jeśli nie masz innej to dodaj do 1/2 ziemi kwiatowej 1/4 perlitu + 1/4 grubego piasku i będzie dobrze.
Jedna część rośliny będzie dobra, drugą tnij dużo wyżej - może uda Ci się chociaż z niej małe sadzonki uratować. Nie sadź je razem aby nie zainfekować zdrowej dużej sadzonki.
Jeśli mogę coś sugerować to daj dużo bardziej przepuszczelne podłoże do tych roślin. Ziemia kwiatowa nie jest dobra a jak widzę w takiej je hodowałaś. Jeśli nie masz innej to dodaj do 1/2 ziemi kwiatowej 1/4 perlitu + 1/4 grubego piasku i będzie dobrze.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Beatko a co słychać u Bilbergii, czy juz całkiem rozkwitła?
- sari
- 1000p
- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Aniu dziękuję zapraszam częściej
Aniu Anjja przedobrzyłam przelałam ale mam nadzieje że drugi da sobie radę a ta pocięta puści młode sadzonki
Arletko bardzo ciekawi mnie w pełni rozkwitnięty kwiatuszek, pierwszy mój i do tego niespodzianka, nie wiem jak kwitnie roślina mateczna, wiem tylko że na różowo ale jest dużo różowych odmian, pewnie to najpopularniejsza ale i tak ogromnie się cieszę
Heniu dziękuję za cenne rady, jutro zrobię lepsza mieszankę, tą chorą sadzonkę pocięłam i spróbuję na nowo ukorzenić
Agnieszko bilbergia już przekwitła, zdjęcie gdzies z przodu jest w pełni rozkwitu, teraz druga rozetka będzie kwitła, po przekwitnięciu rozsadzam i poleci do Ciebie
Aniu Anjja przedobrzyłam przelałam ale mam nadzieje że drugi da sobie radę a ta pocięta puści młode sadzonki
Arletko bardzo ciekawi mnie w pełni rozkwitnięty kwiatuszek, pierwszy mój i do tego niespodzianka, nie wiem jak kwitnie roślina mateczna, wiem tylko że na różowo ale jest dużo różowych odmian, pewnie to najpopularniejsza ale i tak ogromnie się cieszę
Heniu dziękuję za cenne rady, jutro zrobię lepsza mieszankę, tą chorą sadzonkę pocięłam i spróbuję na nowo ukorzenić
Agnieszko bilbergia już przekwitła, zdjęcie gdzies z przodu jest w pełni rozkwitu, teraz druga rozetka będzie kwitła, po przekwitnięciu rozsadzam i poleci do Ciebie
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
To już druga kwitnie? Niewiarygodne, bez rozsadzania zakwitła Ci z dwóch rozetek?
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Ojejuś Beatko trzymam kciuki za Twoją piękność czyli Anguliger. Reszta epi rośnie Ci bez zarzutu i w dodatku ten czerwony kwiatuszek cudowny
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Oj przykro mi że Anguliger tak wygląda, trzymam kciuki za ratowanie
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Kurcze szkoda ....musisz reanimować to cudeńko koniecznie!
- LILA ROSA
- 50p
- Posty: 77
- Od: 24 sie 2010, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie ok. Rzeszowa
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Witam. O rety biedny. Ratuj koniecznie, szkoda go.
To myśli są tym, co szczęśliwie układa człowiekowi życie. - Marek Aureliusz
Sprzedam/wymienię hoye.
Hoja. Baza wiedzy o poszczególnych gatunkach
Sprzedam/wymienię hoye.
Hoja. Baza wiedzy o poszczególnych gatunkach
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Beatko ja też postanowiłam swojego przesadzić... niestety i ja mam tendencje do przelewania (choć i zasuszyć potrafię ) więc zrobiłam mu luźniejszą mieszankę bo ta co niej był bardzo nasiąkliwa była...
Trochę za tutejszą radą Henryka trochę zaczerpnęłam z innych forów i wyszedł totalny mix... mam nadzieję że dobry
trzymam kciuki za Twojego rekonwalescenta
Trochę za tutejszą radą Henryka trochę zaczerpnęłam z innych forów i wyszedł totalny mix... mam nadzieję że dobry
trzymam kciuki za Twojego rekonwalescenta
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Beatko - też mam nadzieję ,że anguiller jest już w nowej,lekkiej pościeli i się kuruje na potęgę.
A nie koło mnie ???? Mogłybyśmy podzielić Twego-mojego,wprawdzie malusi jeszcze
ale rośnie w siłę Pokaż co u Ciebie ?????
A nie koło mnie ???? Mogłybyśmy podzielić Twego-mojego,wprawdzie malusi jeszcze
ale rośnie w siłę Pokaż co u Ciebie ?????
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- sari
- 1000p
- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Moje doniczkowce - sari - cz. 2
Agnieszko u kogoś widziałam kwitnienie z więcej niż dwóch rozetek jednocześnie, piękny widok
Anetko kciuki jak najbardziej się przydadzą, kwiatuszek jest różowy, nie mogę mu zrobić ładnego zdjęcia, już prawie w pełnym rozkwicie
Celinko dziękuję, a dogadzałam mu jak mało któremu i przesadziłam :P
Saro LILA ROSA ratuję a co wyjdzie to się okaże
Aniu sama nie wiem jak do tego doszło, nie podlewam za często, stoi a raczej stał na balkonie gdzie słońce mocno grzeje, ziemia może nie idealna ale po wyjęciu rozsypywała mi się przez palce a temu źle, mam nadzieję że druga sadzonka będzie w stanie wyjść z tego obronną ręką a raczej obronnym liściem a jak nie to pociacham i zawsze coś sie przyjmie
Krysiu jeden pocięty i sadzonki puszczają korzonki (chciałabym) a drugi w ziemi, zobaczymy. A koło Ciebie będę ale nie wiem jeszcze kiedy bo przecież książki muszę kupić ale nic dzielić nie będziemy Kochana Twój niech rośnie i Cię cieszy, wiem jak bardzo chcesz mieć rozrośniętego, mój któryś kawałek na pewno przeżyje z pomocą Waszych kciuków
Miłej nocki wszystkim, wpadłam na chwilkę i uciekam bo mam zarwane kilka nocy z rzędu i już padam chociaż godzina jeszcze wczesna
Anetko kciuki jak najbardziej się przydadzą, kwiatuszek jest różowy, nie mogę mu zrobić ładnego zdjęcia, już prawie w pełnym rozkwicie
Celinko dziękuję, a dogadzałam mu jak mało któremu i przesadziłam :P
Saro LILA ROSA ratuję a co wyjdzie to się okaże
Aniu sama nie wiem jak do tego doszło, nie podlewam za często, stoi a raczej stał na balkonie gdzie słońce mocno grzeje, ziemia może nie idealna ale po wyjęciu rozsypywała mi się przez palce a temu źle, mam nadzieję że druga sadzonka będzie w stanie wyjść z tego obronną ręką a raczej obronnym liściem a jak nie to pociacham i zawsze coś sie przyjmie
Krysiu jeden pocięty i sadzonki puszczają korzonki (chciałabym) a drugi w ziemi, zobaczymy. A koło Ciebie będę ale nie wiem jeszcze kiedy bo przecież książki muszę kupić ale nic dzielić nie będziemy Kochana Twój niech rośnie i Cię cieszy, wiem jak bardzo chcesz mieć rozrośniętego, mój któryś kawałek na pewno przeżyje z pomocą Waszych kciuków
Miłej nocki wszystkim, wpadłam na chwilkę i uciekam bo mam zarwane kilka nocy z rzędu i już padam chociaż godzina jeszcze wczesna