Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 15 kwie 2009, o 11:20
- Lokalizacja: pabianice
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 15 kwie 2009, o 11:20
- Lokalizacja: pabianice
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Smoczyco , trochę słabo widać na tych zdjęciach . Zupełnie podobne objawy mogą mieć pomidorki z kilku powodów :
zalane podłoże
zagłodzone
przenawożone
z zimna
Wybierz najbardziej prawdopodobną przyczynę ( opadanie liścieni pozycja 1 i 3) , to wybierzemy działanie .
Na przenawożonym ogórku szybko zadziałał dolomit ( robiłam próbę ) .
Pozdrawiam , kozula
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 15 kwie 2009, o 11:20
- Lokalizacja: pabianice
dziękuję za odpowiedź. po prostu bardzo się martwię widząc, że niektórzy mają już po prostu krzaczki a ja takie tyci roślinki
zrobiłam zdjęcie aparatem tym razem może uda się zobaczyć soś więcej. Pomidory nie sa raczej przelane, za zimno nie mam pojęcia, czy stojąc na oknie mogą marznąć? Może podgrzać je lampą, tak lekko oczywiście, żeby nie spalić! A i jeszcze jedno - nie nawożę ich niczym, czym je powinnam nawozić i jak często i ile itd!
zrobiłam zdjęcie aparatem tym razem może uda się zobaczyć soś więcej. Pomidory nie sa raczej przelane, za zimno nie mam pojęcia, czy stojąc na oknie mogą marznąć? Może podgrzać je lampą, tak lekko oczywiście, żeby nie spalić! A i jeszcze jedno - nie nawożę ich niczym, czym je powinnam nawozić i jak często i ile itd!
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 15 kwie 2009, o 11:20
- Lokalizacja: pabianice
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 15 kwie 2009, o 11:20
- Lokalizacja: pabianice
Ja jeszcze raz do Kubusia, ja posiałam na początku marca, wzeszły ale wolno rosną, że tak zapytam co dokladnie z nimi robiłeś że są takie duże, moje są do gruntu, ale nie wiem czy to ma znaczenie na wzrost akurat. czy ty je przestawiasz czy w ogole nie ruszasz, bo ja czasem moje przenosze tam gdzie słońce... no i nawozić je czymś? i jak podlewać ja podlewam moje jak są suche, może powinny mieć ciągle wilgotono? chyba mnie coś trafi za chwile!
- Kubuś
- 200p
- Posty: 326
- Od: 2 paź 2008, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec, Mazowsze
Smoczyco, jak twoje mają isc do gruntu to mają jeszcze miesiąc na urośniecie. A z podlewaniem to mam wykałaczkę wbitą w ziemie i sprawdzam jak jest ta wykałaczka wilgotna( oczywiście cały czas tam siedzi ). nie nawożę pomidorów, a może już powinienem, nie wiem. czekam na odpowiedz kozuli.
Pozdrawiam
P.S. No i oczywiście wynoszę je na słońce.
Pozdrawiam
P.S. No i oczywiście wynoszę je na słońce.
Smoczyco... faktycznie Twoje pomidorki są w bardzo złym stanie
Ja na Twoim miejscu szybciutko wysiałabym nowe pomidorki.
Wzejdą do 4 dni , teraz jest o "niebo" więcej słoneczka i szybciutko urosną, a do gruntu czyli po 15 maja będziesz miała zdrowe ładne sadzonki, które z pewnością przegonią dotychczasowe
pozdrawiam serdecznie
Ja na Twoim miejscu szybciutko wysiałabym nowe pomidorki.
Wzejdą do 4 dni , teraz jest o "niebo" więcej słoneczka i szybciutko urosną, a do gruntu czyli po 15 maja będziesz miała zdrowe ładne sadzonki, które z pewnością przegonią dotychczasowe
pozdrawiam serdecznie
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 15 kwie 2009, o 11:20
- Lokalizacja: pabianice
Słuchajcie co ja narobiłam!!! Aż wstyd się przyznać, posiałam pomidory do ziemi torfowej od wrzośców i rodendronów!!!! Dzisiaj dopiero się temu przyjrzałam dokładnie i zerknełam który worek ziemi otworzyłam Prędko przsadziłam je do nowej "normalnej" ziemi, mam nadzieję, że jakoś sie pozbierają....
Jeśli nie, będę musiała chyba kupić sadzonki gotowe.
Jeśli nie, będę musiała chyba kupić sadzonki gotowe.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Smoczyco , twoje pomidorki potrzebują ok. 3 tygodni żeby urosnąć ( do sadzenia w gruncie ) . Jeśli do tunelu lepiej kup rozsadę .
Jak ziemia do rododendronów to są totalnie zagłodzone . Natychmiast potrzebują podlania pełnym zestawem składników , czyli saletra wapniowa plus wieloskładnikowy nawóz do pomidorów .
U Kubusia pomidorki miały za dużo azotu . Świadczą o tym podwinięte pod spód dolne liście i przypalenia . Nadmiar został już zużyty , teraz należy je dokarmić wieloskładnikowym nawozem do pomidorów lub gnojówką jeśli masz . Mają za mało światła , ale może wreszcie się ociepli i będą mogły wyjść na słoneczko .
To tak w skrócie , jeszcze ten wieczór mam zajęty bardzo .
Sukcesów w uprawie , kozula .
Jak ziemia do rododendronów to są totalnie zagłodzone . Natychmiast potrzebują podlania pełnym zestawem składników , czyli saletra wapniowa plus wieloskładnikowy nawóz do pomidorów .
U Kubusia pomidorki miały za dużo azotu . Świadczą o tym podwinięte pod spód dolne liście i przypalenia . Nadmiar został już zużyty , teraz należy je dokarmić wieloskładnikowym nawozem do pomidorów lub gnojówką jeśli masz . Mają za mało światła , ale może wreszcie się ociepli i będą mogły wyjść na słoneczko .
To tak w skrócie , jeszcze ten wieczór mam zajęty bardzo .
Sukcesów w uprawie , kozula .