Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
- nibyalicja
- 200p
- Posty: 216
- Od: 21 mar 2014, o 00:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Mój błąd polegał na tym ,że przyniosłam sobie piasku z działki żeby wymieszać z ziemią do rozsady.
Piaseczek był piękny, żółciutki wydawał się być niczym nie skażony.
Wysiałam w taka mieszankę ziemi z piaskiem kilkanaście paczek nasion w tym między innymi nasiona trawy-piórkówki.
Już wiecie co się stało?Dokładnie tak! w każdej doniczce zaczęły mi wyrastać źdźbła trawy.
O ile przy roślinach dwuliściennych można było dokonać selekcji , co wcale łatwe nie było , ze względu na rozmiary wschodów, o tyle trawa piórkówka od trawy z trawnika jest nie do odróżnienia:).
Piaseczek był piękny, żółciutki wydawał się być niczym nie skażony.
Wysiałam w taka mieszankę ziemi z piaskiem kilkanaście paczek nasion w tym między innymi nasiona trawy-piórkówki.
Już wiecie co się stało?Dokładnie tak! w każdej doniczce zaczęły mi wyrastać źdźbła trawy.
O ile przy roślinach dwuliściennych można było dokonać selekcji , co wcale łatwe nie było , ze względu na rozmiary wschodów, o tyle trawa piórkówka od trawy z trawnika jest nie do odróżnienia:).
Wszystko co doskonałe dojrzewa powoli.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Witam. Jaką ulgę czuję jak czytam ten wątek, bo już myslalam, ze tylko ja jestem tak nierozgarnięta ogrodowo. Mój pierwszy błąd popełniłam jeszcze w dzieciństwie. Pani na lekcjach praktycznych przyrody pokazywała jak przesadzać rośliny doniczkowe. Zapamietałam wszystko, jakie doniczki, jaka ziemia itp. Zapamiętałam też, że trzeba zrobić drenaż. Miało być coś grubszego od ziaren piasku, np. żwir, tłuczona gliniana donica, drobne kamyki.
Myślenie dziesięciolatki... Coś grubszego na dno? To niech będą kasztany. I tak jesienią przesadziłam samodzielnie kilka roślinek mamusi z drenażem z kasztanów. Jak nietrudno się domyślić wiosną miałam już piękne sadzonki kasztanowca. Po fakcie Mama wytłumaczyła mi, że kasztany są "żywe " i na drenaż się nie nadają. Jedna z tych sadzonek, dziś już niemal dwudziestoletnia nadal rośnie przed domem, a kasztany które spadają jesienią sadzą moje dzieci, na szczęście tylko w piaskownicy.
Myślenie dziesięciolatki... Coś grubszego na dno? To niech będą kasztany. I tak jesienią przesadziłam samodzielnie kilka roślinek mamusi z drenażem z kasztanów. Jak nietrudno się domyślić wiosną miałam już piękne sadzonki kasztanowca. Po fakcie Mama wytłumaczyła mi, że kasztany są "żywe " i na drenaż się nie nadają. Jedna z tych sadzonek, dziś już niemal dwudziestoletnia nadal rośnie przed domem, a kasztany które spadają jesienią sadzą moje dzieci, na szczęście tylko w piaskownicy.
Za mały ogród, za dużo marzeń...
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Ja sama nie mam duże błędy w ogrodnictwie ale mója przyjacielka
Dałem jej wysokie pomidory w doniczce, które siedziała w szklarni i instrukcja uprawy. Dwa miesiące później dostałam telefon, powiedziała że pomidory zakończyły sezon. W lipcu . Usunąla wszystkie wilki i wierzchołek rosliny, na każda rośline miała dwie gałązki z pomidorami
W zimie, dałem jej tip do łatwego siewu rzodkiewki. Na papier toaletowy, zwykłym klejem na papier (lub białko z jaja), nakleja się nasiona i tnie się na długie paski. Na wiosnę, tylko paski są sadzone w glinie. Znowu telefon. Dlaczego nie rzodkiewki wspinać z gliny?
Nie miała w domu zwykłego kleju nawet nie białko z jaja.....ale miała w domu super klej
Nie mogę się doczekać, co będzie w tym sezonie
Dałem jej wysokie pomidory w doniczce, które siedziała w szklarni i instrukcja uprawy. Dwa miesiące później dostałam telefon, powiedziała że pomidory zakończyły sezon. W lipcu . Usunąla wszystkie wilki i wierzchołek rosliny, na każda rośline miała dwie gałązki z pomidorami
W zimie, dałem jej tip do łatwego siewu rzodkiewki. Na papier toaletowy, zwykłym klejem na papier (lub białko z jaja), nakleja się nasiona i tnie się na długie paski. Na wiosnę, tylko paski są sadzone w glinie. Znowu telefon. Dlaczego nie rzodkiewki wspinać z gliny?
Nie miała w domu zwykłego kleju nawet nie białko z jaja.....ale miała w domu super klej
Nie mogę się doczekać, co będzie w tym sezonie
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- LaViol
- 500p
- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Oplułam monitor!Rennni pisze: Nie miała w domu zwykłego kleju nawet nie białko z jaja.....ale miała w domu super klej
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Rennni - super opowieść
Popłakałam się ze śmiechu
Ciekawe jakie będą dalsze przygody Twojej przyjaciółki? Nie mogę się doczekać
Popłakałam się ze śmiechu
Ciekawe jakie będą dalsze przygody Twojej przyjaciółki? Nie mogę się doczekać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Możnaby książkę napisać !
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Jakiś czas temu podlałem kilka siewek papryki mocno stężonym octem. Miał być to octan wapnia (nie wiem co mnie opętało, chyba chciałem usunąć pleśń z ziemi), tylko zapomniałem go rozcieńczyć- zamiast tego stężyłem go odparowując wodę z garnuszka. Oczywiście podlane siewki padły, na szczęście miałem dość spory zapas..
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
k-asia super drenaż
Rennni moja mama kiedyś pomagała obrywać wilki w pomidorach. Poobrywała wszystkie kwiatostany...
Rennni moja mama kiedyś pomagała obrywać wilki w pomidorach. Poobrywała wszystkie kwiatostany...
Pozdrawiam
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Tak jak komuś wujek oberwał wszystkie kwiatostany megagroniastego twierdząc że to jemioła
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
lunapomyluna - a co wyrosło z tej kukurydzy?
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Zapewne malutkie kolby "popcornu", też idzie takie jeść ale nie są typowo konsumpcyjne (małe krzaczki z małymi kolbami, jednym słowem szkoda miejsca ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Lubię miętę, chciałam mieć miętę i mam. Już na połowie działki...
Pozdrawiam
- asiaa
- 100p
- Posty: 172
- Od: 19 kwie 2010, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
O ja też lubię miętę. U mnie jeszcze nie połowa działki, ale sporo terenu zasiedliła.
Asia