Małe-wielkie szczęście...cz2
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Justynko, skusiły mnie bardzo pochlebne opinie Forumek na temat pana Marka i kupiłam u niego:
GERANIUM "HIMALAYENSE PLENUM"
GERANIUM "DOUBLE JEWEL"
GERANIUM"LAURA"
GERANIUM "MAGNIFICUM" - to już miałam i zmarnowałam, bo nie doczytałam gdzie ma rosnąć
Żeby zobaczyć linki trzeba dwa o wyrzucić .
GERANIUM "HIMALAYENSE PLENUM"
GERANIUM "DOUBLE JEWEL"
GERANIUM"LAURA"
GERANIUM "MAGNIFICUM" - to już miałam i zmarnowałam, bo nie doczytałam gdzie ma rosnąć
Żeby zobaczyć linki trzeba dwa o wyrzucić .
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Podgladanie no nie, tu normalnie szczuja chabaziami zobacz na post Franci przed moimewamaj66 pisze:Mnóstwa rzeczy się dowiaduję i uczę się przez podglądanie
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Bardzo ładnie to ujęłaś! Może jednak powinni je zamknąć? Zdrowego rozsądku i tak nie będzie, za to będzie gorsze samopoczucie, bo będzie nam się wydawało, że tylko my takie grzechy wobec rozsądku popełniamy...Dzięki forum wiemy, że wszyscy tak robią!klarysa pisze:To fakt, forum nie sprzyja decyzjom jakie podpowiada nam rozsądek .
Spóźnione życzenia i ode mnie!
A Ania Dosia niech M wytłumaczy, że znacznie prościej przesadza się rośliny, które jeszcze za bardzo nie urosły...
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
A ja bardzo lubię zaglądać ludziom do ogródków
W realu staram się dyskretnie, bo rodzina 'prostuje' , ale tu mogę do woli
Ewo, zgadzam się z tobą w pełni.
Przed odkryciem forum wydawało mi się, ze trochę wiem o roślinach, czytanie poszczególnych wątków i sekcji boleśnie sprowadziło mnie na ziemię.
A ileż ciekawych rzeczy się dowiedziałam i wspaniałych ludzi poznałam ( wirtualnie i w realu) tego mi nikt nie odbierze.
I niech mnie szczują tymi roślinkami
Ewciu, najważniejsze, ze jesteś I, ze wszystko ok.
Życzę miłej lektury. Mój ogród w fazie wiecznych rozkopań, ale rzeczywiście nieźle się nawalczyłam przez te 5,5 roku.
Myślę, ze teraz już bliżej wykrystalizowanej wizji, tego co bym chciała mieć. I ostatecznego kształtu.
Chociaż może tylko tak mi się zdaje...
I zmiany będę goniła zmianami.
Lubię jak się dzieje
Francesco, piękne są.
Też tam kupowałam. Między innymi GERAANIUM"THURSTONIANUM.
uwielbiam byliny i nie mogę się im oprzeć. Ciągle wynajduję nieznane dla mnie cudeńka i chcę je u siebie.
No i robi się bałagan.
Jule, oj tam szczują od razu
Życzliwie pokazują koleżankom, gdzie ciekawe chabazie zakupić można
Marto, dziękuję
Miałam taki zwariowany tydzień, ze wstyd przyznać, ale ominęły mnie spekulacje i nerwacje związane z możliwością zamknięcia naszego wirtualnego ogrodu
Może i dobrze, zostało mi oszczędzone.
Wolę sama decydować czy czegoś chcę czy też nie.
Grzechy ogrodnicze usprawiedliwione
Myślę, ze ten argument powinien być kluczowy w Dosinych przetargach z M. łatwiej się przesadza i one lepiej się aklimatyzują Dowiedzione
W realu staram się dyskretnie, bo rodzina 'prostuje' , ale tu mogę do woli
Ewo, zgadzam się z tobą w pełni.
Przed odkryciem forum wydawało mi się, ze trochę wiem o roślinach, czytanie poszczególnych wątków i sekcji boleśnie sprowadziło mnie na ziemię.
A ileż ciekawych rzeczy się dowiedziałam i wspaniałych ludzi poznałam ( wirtualnie i w realu) tego mi nikt nie odbierze.
I niech mnie szczują tymi roślinkami
Ewciu, najważniejsze, ze jesteś I, ze wszystko ok.
Życzę miłej lektury. Mój ogród w fazie wiecznych rozkopań, ale rzeczywiście nieźle się nawalczyłam przez te 5,5 roku.
Myślę, ze teraz już bliżej wykrystalizowanej wizji, tego co bym chciała mieć. I ostatecznego kształtu.
Chociaż może tylko tak mi się zdaje...
I zmiany będę goniła zmianami.
Lubię jak się dzieje
Francesco, piękne są.
Też tam kupowałam. Między innymi GERAANIUM"THURSTONIANUM.
uwielbiam byliny i nie mogę się im oprzeć. Ciągle wynajduję nieznane dla mnie cudeńka i chcę je u siebie.
No i robi się bałagan.
Jule, oj tam szczują od razu
Życzliwie pokazują koleżankom, gdzie ciekawe chabazie zakupić można
Marto, dziękuję
Miałam taki zwariowany tydzień, ze wstyd przyznać, ale ominęły mnie spekulacje i nerwacje związane z możliwością zamknięcia naszego wirtualnego ogrodu
Może i dobrze, zostało mi oszczędzone.
Wolę sama decydować czy czegoś chcę czy też nie.
Grzechy ogrodnicze usprawiedliwione
Myślę, ze ten argument powinien być kluczowy w Dosinych przetargach z M. łatwiej się przesadza i one lepiej się aklimatyzują Dowiedzione
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Justysiu
Jak tam po badaniach
Piekne hortensje Uwielbiam je pod każdą postacia ,ale cos czuje ze moje niby mrozoodporne w tym roku nie daja rady jak zresztą inne bardziej odporne również
Drogie te nasionka? Ten kandelabrowy?Przelecialam wszystkie sklepy i niestety żadnych piekności
Jak tam po badaniach
Piekne hortensje Uwielbiam je pod każdą postacia ,ale cos czuje ze moje niby mrozoodporne w tym roku nie daja rady jak zresztą inne bardziej odporne również
Drogie te nasionka? Ten kandelabrowy?Przelecialam wszystkie sklepy i niestety żadnych piekności
marzenia się spełniają! Dana
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Sama się napędzam do zakupów-tyle jeszcze mi brakuje Koncepcji czasem też, ale na szczęście miejsca mam dużo
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Danusiu, wynik w piątek
Autko mi się zbiesiło , woli wyższe temp.
Hortensje mam nadzieję dadzą radę, ogrodowe okryłam donicami.
Jeśli w tym roku nie zakwitną, dostaną godne następczynie
Kupowałam dla Igi. Kandelabrowy 3,2;Gold lace 3,9; a storczykowy 2,5
Z poprzedniej dostawy na stojakach już nic nie było, pan wyjął z nowego pudełka
Jeśli pod koniec tygodnia będą, mogę kupić
Ewo, z tymi zakupami to chyba jakaś epidemia. Człowiek się naogląda i potem też chce wszystko u siebie posadzić.
Ty chociaż masz miejsce
Autko mi się zbiesiło , woli wyższe temp.
Hortensje mam nadzieję dadzą radę, ogrodowe okryłam donicami.
Jeśli w tym roku nie zakwitną, dostaną godne następczynie
Kupowałam dla Igi. Kandelabrowy 3,2;Gold lace 3,9; a storczykowy 2,5
Z poprzedniej dostawy na stojakach już nic nie było, pan wyjął z nowego pudełka
Jeśli pod koniec tygodnia będą, mogę kupić
Ewo, z tymi zakupami to chyba jakaś epidemia. Człowiek się naogląda i potem też chce wszystko u siebie posadzić.
Ty chociaż masz miejsce
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Zauważyłam jednak, że nie wszystko muszę mieć zaraz. Czyżbym zaczynała trochę mądrzeć
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Ewo, cierpliwość cechą godną ogrodnika
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Justynko, jestem zauroczona zdjęciem ziołowego zakątka, zdecydowanie trafia w mój gust.
Ja w tym roku muszę odpuścić róże (głos rozsądku ).
Ja w tym roku muszę odpuścić róże (głos rozsądku ).
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Marna ze mnie ogrodniczka, bo z cierpliwością mam ogromny problem Najtrudniej jest mi teraz-zimno i do wiosny kawał czasu.
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
ja w tym roku poszłam na całość i postanowiłam zrealizować wszystkie plany, które zimą przyszły mi do głowy ;) ewidentnie mam kłopot z ogrodniczą cierpliwością ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
z rana !!!
Piękne kwiaty w cudnych kolorkach Cardinal Richelieu jest uroczy i te iryski ,takie dostojne i eleganckie
Justysiu nie rób sobie kłopotu z nasionkami ...myslę ,że i u nas coś ciekawego sie pojawi muszę sie wybrać na wycieczke po mniejszych sklepikach ,na razie byłam w marketach i tam raczej marny wybór
Moje autko tez odmawia posłuszeństwa poniżej -15 Jakiś ciepłolubny model
Pozdrawiam i miłego wtorku życzę
Piękne kwiaty w cudnych kolorkach Cardinal Richelieu jest uroczy i te iryski ,takie dostojne i eleganckie
Justysiu nie rób sobie kłopotu z nasionkami ...myslę ,że i u nas coś ciekawego sie pojawi muszę sie wybrać na wycieczke po mniejszych sklepikach ,na razie byłam w marketach i tam raczej marny wybór
Moje autko tez odmawia posłuszeństwa poniżej -15 Jakiś ciepłolubny model
Pozdrawiam i miłego wtorku życzę
marzenia się spełniają! Dana