Mój ogród przy lesie cz.7
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Moje jarzmianki jeszcze małe więc pewnie nie zakwitną , ale napatrzę się u Ciebie .
Ich kwiatki są zachwycające .
Ich kwiatki są zachwycające .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Te naparstnice to wcale nie takie wszędobylkie, u siebie chyba wypieliłam
nie pokazała się ani jedna.
Dzięki za wykład o clemkach bylinowych, to takie co kwitną na jednorocznych pędach
. Mam takie i nie wiedziałam że one bylinowe. Ciągle się czegoś nowego uczę.
A wielosił koniecznie nabędę.
Teraz zachorowałam na parzydło leśne jak u Ciebie zobaczyłam zdjęcie
ja chyba jednak jestem kolekcjonerką, choć bronię się rękami i nogami. Nic rozumu nie przybywa 


Dzięki za wykład o clemkach bylinowych, to takie co kwitną na jednorocznych pędach

A wielosił koniecznie nabędę.
Teraz zachorowałam na parzydło leśne jak u Ciebie zobaczyłam zdjęcie


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Januszu do Ciebie na spotkanie oczywiście się wybieramy, nie ma innej opcji, tylko nie wiem dokładnie, czy Wandzia także będzie i czy się spotkamy.
Za tydzień mamy spotkanie rodzinne i szkoda, że nie będziemy mogli do Tadeusza pojechać.
Jarzmianka łatwa jest w uprawie myślę, gdyż nie zauważyłam chorób, ani szkodników, poza tym nie wymarza bez okrycia.
Parzydło kwitnie, ale ma takie kremowe kwiaty, biało kwitnące jest ładniejsze, ale słyszałam, że właśnie męskie kwitną kremowo.
Wczoraj u nas także była ulewa, a dzisiaj jak do tej pory pogodnie.
Krzysiu mnie także podobają się jarzmianki, zwłaszcza o tych ciemnych kwiatach.
Różowe jeszcze nie zakwitły.
Kilka razy kupowałam w kapersach i ciągle nie wyrastały, aż po latach się udało i rosną bez problemów.
Dorotko tak jak napisałam, jarzmianki rosną u mnie bardzo dobrze, wysokie nie są, może dlatego, że mają ciągły deficyt wody, a może ze względu na słabą ziemię.
Myślę, że mają wraz z kwiatem ze 40 cm.
Muszę zwrócić uwagę, czy moje zawiążą nasiona, to może same by się wysiały.
Olku masz rację, ogród jeszcze ciągle wiosennie piękny, jak się zaczną lipcowe upały, to u mnie jest słabiutko.
Trawa wysycha i wtedy ogród traci cały urok.
Małgosia jarzmianka jest w innych ogrodach bardzo popularną bylina, tylko u mnie rośnie dopiero od dwóch lat, gdyż co roku nie wyrastała z kapersów, a doniczkowanych nie spotkałam w sprzedaży.
Naparstnice są roślinami dwuletnimi i z pewnością Twoje sadzonki na drugi rok zakwitną.
Jeśli nie przytniesz kwiatostanów, to Ci się wysieją.
Moje naparstnice najpiękniej kwitną za siatką w pokrzywach, są wysokie i dorodne, ale przecież nie będę w chaszczach ich fotografować.
Jolu pełna nazwa rutewki to Rutewka Dwuskrzydłowa- Thalictrum Dalavayi.
Lubi półcień i żyzną, wilgotną glebę, jest mrozoodporna.
U mnie tak kwitła


Agnieszko mnie także bardzo podobają się jarzmianki, najbardziej o takich ciemno bordowych kwiatach, ale jeszcze nie mogłam na nie trafić .
Może Twoje jarzmianki zakwitną w tym roku, tylko trochę później.
Jolu u mnie naparstnice są naprawdę wszędobylskie, a to z powodu zaniedbania w plewieniu i nie przycinania w porę przekwitniętych kwiatostanów.
Z tego powodu kwiaty kwitną w starym, nie użytkowanym sadzie, lesie.
Niektóre w ogrodzie wymarzają, to z powrotem zza siatki wędrują do ogrodu.
Wiesz, że kolekcjonerstwo postępuje wraz z wiekiem?
Więc jeszcze dużo przed Tobą, ja to naprawdę wszystko chcę mieć, każda roślinka mi się podoba.
Za tydzień mamy spotkanie rodzinne i szkoda, że nie będziemy mogli do Tadeusza pojechać.
Jarzmianka łatwa jest w uprawie myślę, gdyż nie zauważyłam chorób, ani szkodników, poza tym nie wymarza bez okrycia.
Parzydło kwitnie, ale ma takie kremowe kwiaty, biało kwitnące jest ładniejsze, ale słyszałam, że właśnie męskie kwitną kremowo.
Wczoraj u nas także była ulewa, a dzisiaj jak do tej pory pogodnie.

Krzysiu mnie także podobają się jarzmianki, zwłaszcza o tych ciemnych kwiatach.
Różowe jeszcze nie zakwitły.
Kilka razy kupowałam w kapersach i ciągle nie wyrastały, aż po latach się udało i rosną bez problemów.

Dorotko tak jak napisałam, jarzmianki rosną u mnie bardzo dobrze, wysokie nie są, może dlatego, że mają ciągły deficyt wody, a może ze względu na słabą ziemię.
Myślę, że mają wraz z kwiatem ze 40 cm.
Muszę zwrócić uwagę, czy moje zawiążą nasiona, to może same by się wysiały.

Olku masz rację, ogród jeszcze ciągle wiosennie piękny, jak się zaczną lipcowe upały, to u mnie jest słabiutko.
Trawa wysycha i wtedy ogród traci cały urok.

Małgosia jarzmianka jest w innych ogrodach bardzo popularną bylina, tylko u mnie rośnie dopiero od dwóch lat, gdyż co roku nie wyrastała z kapersów, a doniczkowanych nie spotkałam w sprzedaży.
Naparstnice są roślinami dwuletnimi i z pewnością Twoje sadzonki na drugi rok zakwitną.
Jeśli nie przytniesz kwiatostanów, to Ci się wysieją.
Moje naparstnice najpiękniej kwitną za siatką w pokrzywach, są wysokie i dorodne, ale przecież nie będę w chaszczach ich fotografować.

Jolu pełna nazwa rutewki to Rutewka Dwuskrzydłowa- Thalictrum Dalavayi.
Lubi półcień i żyzną, wilgotną glebę, jest mrozoodporna.
U mnie tak kwitła


Agnieszko mnie także bardzo podobają się jarzmianki, najbardziej o takich ciemno bordowych kwiatach, ale jeszcze nie mogłam na nie trafić .
Może Twoje jarzmianki zakwitną w tym roku, tylko trochę później.

Jolu u mnie naparstnice są naprawdę wszędobylskie, a to z powodu zaniedbania w plewieniu i nie przycinania w porę przekwitniętych kwiatostanów.
Z tego powodu kwiaty kwitną w starym, nie użytkowanym sadzie, lesie.
Niektóre w ogrodzie wymarzają, to z powrotem zza siatki wędrują do ogrodu.

Wiesz, że kolekcjonerstwo postępuje wraz z wiekiem?
Więc jeszcze dużo przed Tobą, ja to naprawdę wszystko chcę mieć, każda roślinka mi się podoba.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7

czerwone kwiaty żurawki są bardzo ładne

piwonia w tym roku ma jakieś pojedyncze kwiaty, zawsze były pełne

goździk kropkowany

miecznica niebiesko kwitnąca,

rozchodnik

orliki z nasion

kalmia wąskolistna ciągle kwitnie

irys w borówce

lilia złotogłów, niestety nie ma 1,5 m wys
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Niemniej nadal są piękne.Tajka pisze:piwonia w tym roku ma jakieś pojedyncze kwiaty, zawsze były pełne
Moje piwonie w tym roku kwitną wyjątkowo słabo, maja co najwyżej 1/4 normalnej dla nich liczby kwiatów. Najpewniej jest to skutek minionej zimy.
Może jest jeszcze za moda. Nie zmienia to jednak faktu, że jest pięknaTajka pisze:lilia złotogłów, niestety nie ma 1,5 m wys

- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 930
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Teresko a mnie wpadły w oko orliki te biało-czerwone! O i akurat na tą chwilę pasujące...meczowe
Rutewkę pierwszy raz widzę ale jest piękna,delikatna.
Jarzmianki też dopiero poznaję ale już mnie oczarowały

Rutewkę pierwszy raz widzę ale jest piękna,delikatna.
Jarzmianki też dopiero poznaję ale już mnie oczarowały

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko
też uwielbiam kwiaty żurawek, niewiele jest brzydkich... usuwam tylko te u młodych roślin, żeby lepiej rosły. Jak zwykle pokazujesz piękne, duże kępy roślin, uwielbiam to w Twoim ogrodzie



Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko piwonia cudna, choć ciekawe dlaczego w tym roku pojedyncze
Moje po przesadzeniu przez dwa lata miały inny kolor - z ciemnego różu zrobił się brudny biały. Twoja zmieniona ale piękna.
Na kalmie poluję, a twoje zdjęcia utwierdzają mnie w przekonaniu, że jak najbardziej warto.

Na kalmie poluję, a twoje zdjęcia utwierdzają mnie w przekonaniu, że jak najbardziej warto.
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5400
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko lilia ci urośnie , pewnie jest młoda
też taką miałam , a teraz mam malutką

też taką miałam , a teraz mam malutką

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11509
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajko czym karmisz swoje roślinki,że tak obficie Ci rosną i kwitną
A piwonia też piękna
Mnie się bardzo podobają takie "puste" kwiaty może dlatego , że mam same pełne...






Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajko zawsze podziwiam twój ogród, taki gąszcz, tyle kolorowych roślin, jaki to wspaniały klimat. Piwonia ciekawie wygląda, myślałam, że to taka odmiana, moje po zimie też słabo kwitną, mają po kilka kwiatów. Miecznica ładnie się rozrosła, ja mam jedną kępkę. 

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
..ojej śliczny gożdzik kropkowany...a orliki z nasion? a kiedy siałaś...czy w tym samym roku kwitną po posianiu???
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko orliki bardzo ładne musisz nasionka pozbierać bo widzę wszystkim wpadły w oko
Lilia nie urosła bo w tym roku z nimi słabo u mnie na razie tylko jedna porządnie kwitnie a u reszty
cienko to widzę ,ładny kolor kwiatów żurawki ale ten łan goździków to powala na kolana

Lilia nie urosła bo w tym roku z nimi słabo u mnie na razie tylko jedna porządnie kwitnie a u reszty
cienko to widzę ,ładny kolor kwiatów żurawki ale ten łan goździków to powala na kolana

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Kwiaty żurawek są bardzo wdzięczne i w dodatku takie różnorodne.
Orlików to masz cały łan, ale miecznica w takiej ilości pięknie wygląda- takie mini iryski.
Lilia złotogłów mimo, ze malutka to śliczna.
Orlików to masz cały łan, ale miecznica w takiej ilości pięknie wygląda- takie mini iryski.
Lilia złotogłów mimo, ze malutka to śliczna.

Pozdrawiam Ida
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Zaskoczyłaś mnie Teresko tą informacją o piwonii, ona tak sama z siebie, bez przesadzania zmieniła kwiaty?
Niepełne kwiaty z żółtymi środeczkami są śliczne, ja takie lubię i ostatnio takie odmiany wybierałam.
Niestety, moja Nymphe zakwitła jako półpełna, już drugi rok, może też z czasem jej się to zmieni????
Jakoś nie mogę tak całkiem zgodzić się z faktem, że to kolejna pomyłka
.
Bardzo ciekawa ta rutewka, taka zwiewna, chyba nawet ładniejsza od tej pełnej.
Mam jakąś ciemną jarzmiankę, w ubiegłym roku kwitła jednym pędem, nawet starałam się rozsiać nasionka obok,
ale póki co, roślina mateczna jak była malutka tak jest, a "dzieci" obok nie widzę.
Niepełne kwiaty z żółtymi środeczkami są śliczne, ja takie lubię i ostatnio takie odmiany wybierałam.
Niestety, moja Nymphe zakwitła jako półpełna, już drugi rok, może też z czasem jej się to zmieni????
Jakoś nie mogę tak całkiem zgodzić się z faktem, że to kolejna pomyłka

Bardzo ciekawa ta rutewka, taka zwiewna, chyba nawet ładniejsza od tej pełnej.
Mam jakąś ciemną jarzmiankę, w ubiegłym roku kwitła jednym pędem, nawet starałam się rozsiać nasionka obok,
ale póki co, roślina mateczna jak była malutka tak jest, a "dzieci" obok nie widzę.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety