Siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

[cantati]

Squter, no trochę za dużo.. A pootwierane masz na oścież?
Niby maximum rozwojowe dla pomidora to 30*C, ale wiadomo, że nie da się utrzymać niższej cały czas nawet i bez folii. Temperatura jest o tyle ważna, że poniżej 15*C i powyżej 30*C nie kiełkuje pyłek, więc mogą być problemy z wiązaniem owoców (najbardziej optymalna temp. dla zapylania pomidora to 20*C-27*C).

[cantati]

Ale drzwi też masz pootwierane?
Jak tutaj na FO czytałam wątki o uprawie w folii i o budowie folii, to zauważyłam, że wiele osób ma zrobione duże drzwi z dwóch stron tunelu, właśnie w celu dobrego wietrzenia. Wiele osób zacienia też folię. Poczytaj sobie np. tu: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =5&t=42746 i tu: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 42&t=43183

[dorkosa]

Co im jest? Czegoś za dużo? Za mało?
Bawole w gruncie. Pod nogi dostały przekiszony obornik koński (spod pieczarek). Kilka dni po posadzeniu podlane saletrzakiem. Później znów podlane mocno rozcieńczoną miksturą z obornika.
Najgorszy egzemplarzy wygląda tak:


Ma jasnozielone liście, wygląda jakby przeszedł przez karbownicę.
Do tego ma liście z lekkimi zażółceniami (nie wiem czy to będzie widac):

Dla porównania. Dwa krzaczki traktowane dokładnie w ten sam sposób, rosnące obok siebie. Jedyna różnica jest taka, że ten mały posadzony był na leżąco:

Chociaż ten duży też mi się niezbyt podoba (wierzchołek).
Dla porównania Koraliki (traktowane w ten sam sposób). Właściwie nie wiadomo gdzie się kończą a gdzie zaczynają.


Czy te piętki w pomidorkach powinny byc takie zielone?

Czy powinnam i jakoś dogodzic? A jeśli tak, to czym?
Nie mam żadnych gnojówek.

[Gosiek11]

Witam!
Bardzo proszę o radę, mam bawole serca w folii - czy coś robić z tymi kwiatkami? Urywać nadmiar? Nie za dużo na jednym gronie?


A tu mam następujące pytanie, jeszcze się nie spotkałam z czymś takim, na zdjęciu nie bardzo to widać ale kwiatki wyrastają z łodygi liścia


na wszystkich innych krzaczkach rosną odrębnie. Poza tym te największe kwiatki już zgubiły płatki a wewnątrz jest mikro biała kuleczka, czy to oznaka niezapylonego kwiatka?

[zenmach]

Moje pomidory troche poskręcane, dolne liscie skierowane w dół, od 10 dni niczym nie nawożone, ostatnio tylko ridomil z siarczanem i decis. Coś im zaaplikować? czy to wszystko przez te deszcze? Wiekszość krzaków jest ok, tylko te pare malinowych...

[waleriana]

Poza tym te największe kwiatki już zgubiły płatki a wewnątrz jest mikro biała kuleczka, czy to oznaka niezapylonego kwiatka?

A to nie są czasem małe owoce wyrastające z zapylonych kwiatków ?
Sama pierwszy raz hoduję pomidory, więc mogę się mylić, ale tak mi przyszło do głowy;)...

[Maraga]

Moje pomidory w gruncie.Bardzo zarosły chwastami po sobotnim deszczu.Dzisiaj na razie oplewione.Po południu obrywanie wilków.Narosło ich pełno.Teraz jest bardzo gorąco,na wieczór znowu zapowiadali burze.I pokażę Wam pomidorki samosiejki,które wyrosły koło ogórków.To chyba małe,żółte gruszeczki.

-- 18 cze 2012, o 11:43 --

termic88!
Pamiętaj,żę nie wolno używać Amistaru do oprysku w folii!Zniszczysz sobie pomidorki!
Gosiek 11
Ta kuleczka to zawiązany mały owoc pomidorka.

[termic88]

Tak tak, już czytałam po powrocie, pod żadnym pozorem nie pryskać amistarem jak jest ciepło bądź jak ma być ciepło przez następne dni. A np przed deszczem jak będą zapowiadać burze, to pomidory gruntowe mogę opryskać? Czy lepiej wziąść jakiś inny środek, typu bravo albo gwarant? Bo deszczy się boję takich długoterminowych, poza tym w sąsiedztwie tunelu z pomidorami i papryką rośnie parę rzędów ziemniaków (chyba wczesne bo nie kwitną, a bulwy malutkie już mają). I nie wiem czy je pryskać czy nie, bo wszystko ładnie rośnie, bez żadnych problemów. Nie chcę znowu nadużywać chemii nie wiadomo ile.. No i w ogóle do pomidorów/papryk w tunelu jaki środek przeciw chorobom grzybowym proponujecie?

[Maraga]

termic88!
Z tego co zrozumiałam czytając na temat amistaru to w ogóle nie wolno go stosować w folii.Obojętne czy jest ciepło czy też nie.
Moje w folii na razie niczym nie pryskane.Oby tak dalej.
W gruncie były pryskane jeden raz.Mildexem.I zanim opryskam to muszę tu poczytać jakim środkiem najlepiej.Ale najpierw biorę się za obrywanie "wilków" i uschniętych dolnych liści.

[termic88]

Mnie czeka to jutro rano, i pojutrze, i może jeszcze w piątek.. no i zacząć to wszystko odchwaszczać bo wkoło pomidorów zaczyna być zielono jeszcze muszę coś poczytać na temat mrówek w tunelu bo te są nie do wytrzymania! to na razie

[PUMA72]

Mam pierwsze małe pomidorki Rumba

[iwa3003]

Gosiek-co do Bawolich serc to ci nie podpowiem czy redukuje się grona, bo tej odmiany nie mam ,ale ja osobiście nie mam serca zrywać kwiatów ,w końcu będą z tego pomidory -większe lub mniejsze
co do kwiatów z łodygi to tak takie rzeczy się zdarzają,ja rok temu miałem takiego łobuza który z grona puścił liść i zaczął się rozrastać jak wilk
a ta mała kuleczka to mini pomidor ,trzeba się cieszyć a nie martwić-uprawa pomidorów nie jest aż taka trudna,ale wiem że na początku człowiek strasznie wszystko przeżywa

[mk1a]

też mam tak na swoich 2 krzaczkach i z liścia wyrasta grono ale następne grona rosną normalnie
czy ten liść za gronem oberwać?
bo że wilki wyrastające z grona trzeba obrywać to na forum znalazłem
niestety nie zapisałem jaka to odmiana