Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

[leszkat76]

Jesień zbliża się wielkimi krokami , niedługo ogrody
będą puste i smutne.
Cebula i ogórki już wybrane.




Pomidorki jeszcze się trzymają.



Kwiatki szaleją.





Owocowa alejka pod brzózkami.


Jeżyny, pigwowce i inne ..


Jagody kamczackie.




Truskawki.

W swoim ogrodzie czuję się jak w raju.

[Pelasia]

Na dzień wczorajszy. Wszystko zaczyna nabierać masy . Uwielbiam ten widok. Kwiaty tak mi sie nie podobają , jak ogrody warzywne

[leszkat76]

Pięknie
Ale masz tego dużo Asiu.
A jaka duża cukinia, moja tylko kwitnie bo wytwarza same męskie kwiaty.

[Pelasia]

Kasia , dużo za dużo.... Ale jak wpadnę w amok ,to nie mogę się powtrzymać . A potem głowa boli , co zrobić z nadwyżkami Uwielbiam siać, plewić też mogę. W tym roku, na wiosnę zasiliłam obornikiem warzywnik , trochę się obawiałam ,że będzie za bogato , ale jest ok... nawet musiałam zasilić kapustę i brokuły i w końcu zaczęły rosnąć
Dzięki Kasia
Asia

[anulab]

Cudowne zdjęcia , ja też wolę warzywaniak od rabatek kwiatowych .
Zgodnie z tym co mówi profesof Łuczaj , że na działce człowiek powinien się najeść .

[jokaer]

Pelasiu, rety, kiedy Ty to wszystko zrobiłaś? I takie duże już te warzywa.

[gienia1230]

Ogródek warzywny syna, czyli „jednoosobowy”, bo wnuki są tylko na weekendy. Przetworów nie robi, kiszone ma jeszcze z przed dwóch lat. Grządka ma 4 stopy szerokosci i długość ściany garażu na 2 auta, strona zachodnia :

2 krzaczki truskawek, dwa ogórki, 2 rzadki fasolki szparagowej, cebula na szczypior, dwa pomidory, dwa rzadki groszku cukrowego. 8 krzaków ziemniaków, malina Przehyba i cały róg chrzanu.


Pomidory piękne, trochę mu uciekły spod kontroli, podobno mięsiste, zastanawiam się czy nie wysępić nasion, ale to f1. Może jednak spróbuję.




Po południowej stronie garażu rosną maliny Polesie i Polana, lubczyk, mnóstwo kopru, poziomki, porzeczki i winorośl Iza.

[Pelasia]

Gienia, fajny warzywniak.
Jak bym miała dom , też by był , musowo na dwie osoby .

Taki mały , mało pracy , a polny wystarczające to idealne rozwiązanie.
Joker , ja zaczynam siać do gruntu już w marcu, co można .
Potem latam agrowlokniną i zabezpieczam przed chłodami i przymrozkami.
Ale uwielbiam to robić, póki sił starczy i sama daję radę , tak będzie

Co rok sobie obiecuję , że będzie tego mniej, ale nie udaje mi się dotrzymać obietnicy

[kuneg]

Piękne macie warzywniki
Ja również wolę oglądać warzywniki, niż rabatki kwiatowe... ni chyba, że te kwiatki są użytkowe, jak np. róże konfiturowe lub zioła

Mój nie jest taki wypucowany... ale ja też lubię tą robotę, tylko nie nadążam, bo od domu daleko

[kuneg]

U mnie wygląda tak - szersze ujęcia z poletka

[Karo]

Warzywniak duży, bogaty... śliczny ale roboty nie zazdroszczę
Zazdroszczę natomiast tej ogromnej wierzby w sąsiedztwie której urządziłaś siedlisko wypoczynkowe, skąd masz pogląd na włości.
Czy mogłabym prosić o jakąś fotkę z tamtego miejsca? Wygląda zjawiskowo ,kusi i zaprasza do odpoczynku.
Pamiętam jak budowałaś ten dom ale później już nie obserwowałam tej wierzby a domek przy niej z tej odległości, wygląda jak zbudowana z klocków lego miniatura domu

[gienia1230]

Ehhhh, wspominki mnie naszły. Małgosiu, życzę by Ci sił starczyło na długie lata, jest przy czym kręgosłup schylać!

[kuneg]

(...)
Pamiętam jak budowałaś ten dom ale później już nie obserwowałam tej wierzby a domek przy niej z tej odległości, wygląda jak zbudowana z klocków lego miniatura domu

Kochana, to jest budynek gospodarczy (magazyn, przechowalnia, garaż, warsztat) i jest trochę oddalony od wierzby. Do budowy domu to my się dopiero przymierzamy.