MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
U mnie trwa masowe wygryzanie samiczek, zwłaszcza wczoraj dużo się działo i można było zaobserwować mnóstwo "par" . Pierwsze pszczoły zaczęły również znoszenie pyłku do rurek. Jednak w pudełku jest jeszcze sporo pełnych lub częściowo wygryzionych kokonów, z tego co widziałem pszczoły w nich są żywe, więc jeszcze to nie ich pora.
pliszek - według opisów powinny zapamiętać miejsce z którego wylatują i powrócić. U mnie wiele samic wygryzło się kilka dni wcześniej a mimo to żadna z rurek nie została zasiedlona, dopiero teraz rozpoczęły się prace murarskie. Trzeba zaufać naturze
pliszek - według opisów powinny zapamiętać miejsce z którego wylatują i powrócić. U mnie wiele samic wygryzło się kilka dni wcześniej a mimo to żadna z rurek nie została zasiedlona, dopiero teraz rozpoczęły się prace murarskie. Trzeba zaufać naturze
Pozdrawiam, Maciek.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 22 sty 2014, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
Ja w tym roku zrobiłem pierwsze 3 domki dla murarek, rozwiesiłem je w różnych częściach ogrodu. Jeden domek to około 50 rurek trzcinowych umieszczonych w plastikowej butelce po wodzie mineralnej. Niestety jak do tej pory żadna rurka nie została zasiedlona, ale czytając Wasze wpisy to jeszcze chyba nie czas. Widziałem natomiast, że trzcina testowana była przez osy. A oto co dzisiaj udało mi się uchwycić (z resztą nie pierwszy raz). Chwilę wcześniej były dwa takie osobniki.
Nie wiem tylko czy się cieszyć, czy raczej nie? Może pomyśleć nad jakimś nowym lokum da nich?
Nie wiem tylko czy się cieszyć, czy raczej nie? Może pomyśleć nad jakimś nowym lokum da nich?
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
Ja z braku trzciny zastosowałem dziki bez,bambus i ,experymentalnie, zrobiłem rurki z papieru pakunkowego 7-10 mm,oraz mając nadzieję ,że upoluję zadrzechnię (Xylocopa) zrobiłem parę rurek średnicy 1,5 cm.Z przyjemnością stwierdzam,że murarki nie wybrzydzają.I bez i bambus i rurki papierowe ,wszystkie zasiedlają.Wszystkie z papieru 7-10 mm (30szt.) zasiedlone,pchają się nawet do tych 1,5 cm. Kilka pszczółek zrobiło sobie gniazdko w "gdzieś tam" sporej stercie desek.
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
Wreszcie i u mnie zaczęło się wygryzanie samiczek z rurek trzcinowych. Większość rurek ma otwory po wygryzionych samczykach, ale jest jeszcze dużo rurek w dalszym ciągu całkowicie zasklepionych.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
Rado - sporo już widziałem, ale trzmiela zainteresowanego rurkami jeszcze nie Ich średnica jest tak duża, czy on mały?
Teraz trzeba cierpliwie poczekać, to dopiero początki działania murarek. Osami się nie przejmuj, u mnie też od początku kilka kręci się w sąsiedztwie pudełka z kokonami, jedna nawet zaczęła lepić gniazdo pod pokrywką pudełka ale na szczęście dała sobie spokój
Dziś zrobiłem przegląd kokonów - w pudełku zostało już tylko około 50 sztuk pełnych i częściowo wygryzionych na 1200 wystawionych, czyli nie jest źle. Ostatnie ciepłe dwa dni zrobiły swoje. Dziś już cały rój samic kręcił się przy rurkach, latają też po całej okolicy zaglądając w każdy zakątek szczególnie na ścianach budynków. A w uliku trwają prace przy czyszczeniu rurek trzcinowych z tej "waty" wewnątrz, ciągle słychać chrobotanie i pszczółki co chwilę wylatują na zewnątrz robiąc zrzut tego materiału, fajnie to wygląda
Teraz trzeba cierpliwie poczekać, to dopiero początki działania murarek. Osami się nie przejmuj, u mnie też od początku kilka kręci się w sąsiedztwie pudełka z kokonami, jedna nawet zaczęła lepić gniazdo pod pokrywką pudełka ale na szczęście dała sobie spokój
Dziś zrobiłem przegląd kokonów - w pudełku zostało już tylko około 50 sztuk pełnych i częściowo wygryzionych na 1200 wystawionych, czyli nie jest źle. Ostatnie ciepłe dwa dni zrobiły swoje. Dziś już cały rój samic kręcił się przy rurkach, latają też po całej okolicy zaglądając w każdy zakątek szczególnie na ścianach budynków. A w uliku trwają prace przy czyszczeniu rurek trzcinowych z tej "waty" wewnątrz, ciągle słychać chrobotanie i pszczółki co chwilę wylatują na zewnątrz robiąc zrzut tego materiału, fajnie to wygląda
Pozdrawiam, Maciek.
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
U mnie też pracują murarki aż miło, byłem dziś o ósmej rano to już były aktywne W godzinach południowych jest inwazja mocy
Póki co to sąsiedzi nic nie mówią , że mam murarki na działce. Jeden kolega 2 działki dalej nawet sobie chwali bo mu zapylają jabłonie aż miło. Nawet rozróżnia moje od tych co produkują miód ;)
Za kilka dni planuję altanę obłożyć styropianem, ale zauważyłem że murarki włażą mi pomiędzy deski i w otwory po gwoździach. Nie wiem, czy one tam jaja składają, czy tylko idą na noc spać.
Póki co to sąsiedzi nic nie mówią , że mam murarki na działce. Jeden kolega 2 działki dalej nawet sobie chwali bo mu zapylają jabłonie aż miło. Nawet rozróżnia moje od tych co produkują miód ;)
Za kilka dni planuję altanę obłożyć styropianem, ale zauważyłem że murarki włażą mi pomiędzy deski i w otwory po gwoździach. Nie wiem, czy one tam jaja składają, czy tylko idą na noc spać.
-
- 100p
- Posty: 111
- Od: 13 mar 2009, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
Na napisane pismo do zarządu okręgu dostałem odpowiedź że murarki można hodować na działkach ROD bez zezwolenia
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
Świetna wiadomość , super - cieszę się bardzo
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
U mnie zajmują praktycznie wszystko,przygotowane rurki,ściany starego budynku - włącznie z fabrycznymi dziurkami w dachówkach.
Niestety,co mnie przy tym mocno zasmuca, mam zmasowany nalot Cacoxenus indagator.
Niestety,co mnie przy tym mocno zasmuca, mam zmasowany nalot Cacoxenus indagator.
-
- 50p
- Posty: 88
- Od: 4 cze 2013, o 08:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piwonin
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
To są roztocza. Nic już z tym nie zrobisz niestety i niestety przenoszą się również na inne pszczoły.
Pozdrawiam,
GP
GP
- MarcinP87
- 50p
- Posty: 95
- Od: 10 lis 2010, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
U mnie w mniejszym domku gdzie miałem ok 100 kokonów już 2 rurki trzcinowe zamurowane. Jakieś chyba bardziej pracowite.
A tam gdzie ok 1000 kokonów jeszcze żadnej rurki nie zakleiły.
A tam gdzie ok 1000 kokonów jeszcze żadnej rurki nie zakleiły.
- Matt Ronix
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 2 kwie 2014, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
Ja byłem dzisiaj na przejażdżce i uzbierałem trochę trzciny. Póki nie mam kantówek gotowych to musi to wystarczyć.
Pozdrawiam Grzegorz
- sparks25
- 500p
- Posty: 696
- Od: 14 lut 2010, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno
Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III
Byłem dzis przed 20 na działce murarki ciagle pracowały jeszcze i kilka rurek juz było zaklejonych wiec praca wre i zaczeła sie na dobre