Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Też takiej używam od kilku lat, kiedyś była tańsza ale moja nie ma marki
Jak dotąd jest to najskuteczniejsza z używanych przeze mnie metod na krety (choć bezwzględna..).
Ta płytka powinna być raczej ustawiona pomiędzy szczypcami i opierać się o te poprzeczki, wtedy kret przechylając ją w tunelu powoduje jej wypadnięcie i ciach
Jak dotąd jest to najskuteczniejsza z używanych przeze mnie metod na krety (choć bezwzględna..).
Ta płytka powinna być raczej ustawiona pomiędzy szczypcami i opierać się o te poprzeczki, wtedy kret przechylając ją w tunelu powoduje jej wypadnięcie i ciach
Pozdrawiam, Maciek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
DANUSIU W poszukiwaniu nornicy, czy kreta należy dokopać się do podziemnego poziomego korytarza którymi stworzenia te patrolują okolice w poszukiwaniu pożywienia. Ten korytarz jest najczęściej usytuowany na głębokości ok 20 cm ,a szukać go należy w linii prostej pomiędzy jednym a drugim kretowiskiem .
Operacja polega na tym że odkrywamy kawałek tego korytarza i tam to wszczepiamy ( jak"by passy" ) plastikową pułapkę z zapadkami lub ustawiamy (pokazaną na zdjęciu) łapkę w takiej pozycji jaką widzimy na drugim zdjęciu od góry.
Prezentowana łapka ma tę przewagę nad rurką z zapadkami że jej kret nie zapcha ( co się często zdarza w pułapce rurkowej), bo gdy tylko dotknie metalowej blaszki ( z otworkiem) , a posuwa się do przodu z siłą czołgu, to zruszenie blaszki uwalnia sprężyny powodując zwarcie rozstawionych nożyc. Wadą jest to że z tego zwarcia zwierze nie wychodzi z życiem, co często mu się udaje po wejściu do pułapki rurkowej z zapadkami.
Operacja polega na tym że odkrywamy kawałek tego korytarza i tam to wszczepiamy ( jak"by passy" ) plastikową pułapkę z zapadkami lub ustawiamy (pokazaną na zdjęciu) łapkę w takiej pozycji jaką widzimy na drugim zdjęciu od góry.
Prezentowana łapka ma tę przewagę nad rurką z zapadkami że jej kret nie zapcha ( co się często zdarza w pułapce rurkowej), bo gdy tylko dotknie metalowej blaszki ( z otworkiem) , a posuwa się do przodu z siłą czołgu, to zruszenie blaszki uwalnia sprężyny powodując zwarcie rozstawionych nożyc. Wadą jest to że z tego zwarcia zwierze nie wychodzi z życiem, co często mu się udaje po wejściu do pułapki rurkowej z zapadkami.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Przekonaliście mnie chłopcy do zakupu tego ustrojstwa ,jak to nie pomoże ,to...kapituluję!
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Z moich doświadczeń wynika, że bardziej cwane sztuki radzą sobie i z tą pułapką.
Potrafią zapchać ją ziemią, podkopać się niżej lub po prostu się nie złapać
Potrafią zapchać ją ziemią, podkopać się niżej lub po prostu się nie złapać
Pozdrawiam, Maciek.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
No,weź mnie nie strasz, Maciek! Pozostaje mi mieć nadzieję,że u mnie same nornice-gamonie
Serdecznie pozdrawiam Danuta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
TAK MAĆKU, radzą sobie ale z pułapkami z plastikowych rurkami posiadającymi zapadki, te rzeczywiście zapychają, ale zapychają z winy zakładającego pułapki, bo niedostatecznie oczyszczą z ziemi po dokopaniu się do podziemnych korytarzy.Suppa pisze:Z moich doświadczeń wynika, że bardziej cwane sztuki radzą sobie i z tą pułapką.
Potrafią zapchać ją ziemią, podkopać się niżej lub po prostu się nie złapać
Takie "numery" odpadają przy pokazywanej łapce "zatrzaskowej". Jak pewnie często zauważałeś podczas oczyszczania pułapek "rurkowych" jest tam mocno ubita ziemia, co świadczy o determinacji kreta pchającego zalegającą w korytarzu ziemię z siłą "czołgu".
By zadziałała pokazywana pułapka wystarczy niewielki poziomy nacisk, czy po tym nacisku kret zdąży się wycofać i uniknąć "kleszczy" to raczej wątpię.
Ja w swojej walce z kretami już zdążyłem zdobyć duże doświadczenie w precyzyjnym zainstalowaniu "pułapki rurkowej", tak by unikać "zapychania pułapki rurkowej" , ale zdarza mi się od czasu do czasu upier..... kret który sobie kpi ze mnie i ciągle zapycha mi pułapki rurkowe, to dla takich upier....... kretów , których już nie można " resocjalizować" zakupiłem taką łapkę.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
To prawda, skuteczność rurki a także tych szczypiec w dużej mierze zależy od prawidłowego zamontowania.
Ale raz trafił mi się taki delikwent, który podkopywał się pod pułapką za każdym jej ponownym ustawieniem coraz głębiej
Generalnie staram się przymykać oko na poczynania kretów, dopiero jak trafi się jakiś bezczelny albo poczynią zbyt duże spustoszenie na rabatach czy w warzywniku używam tej pułapki.
Ale raz trafił mi się taki delikwent, który podkopywał się pod pułapką za każdym jej ponownym ustawieniem coraz głębiej
Generalnie staram się przymykać oko na poczynania kretów, dopiero jak trafi się jakiś bezczelny albo poczynią zbyt duże spustoszenie na rabatach czy w warzywniku używam tej pułapki.
Pozdrawiam, Maciek.
- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Tadeusz48 - myślę że opisałeś instalację pułapki rurkowej bardzo dokładnie, a ja to w pełni potwierdzam. Jak również to, że rzeczywiście, czasami trafi się kret -cwaniak, więc zastosowanie tych szczypiec może być jedynym ratunkiem.... Nie stosowałem ich jeszcze, ale chyba zakupię.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
czy stosował ktoś taki środek jak NIEMAZIN lub POLYTANOL GR
mam pytanie jak się je stosuje, wrzucam do nory kreta i zasypuje jak długo wydziela się gaz ?
gdzie można zakupić jeden z tych preparatów i który jest skuteczniejszy
dziękuję za opinie
mam pytanie jak się je stosuje, wrzucam do nory kreta i zasypuje jak długo wydziela się gaz ?
gdzie można zakupić jeden z tych preparatów i który jest skuteczniejszy
dziękuję za opinie
regulamin
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Fanatic
Jeśli chodzi o POLYTANOL GR, to może i jest skuteczny, ale jeśli masz dużą działkę, to będziesz musiał troszkę pieniędzy wydać. Ja kupiłam puszkę (w środku nie ma luzem granulatu, tylko są dwa woreczki foliowe z porcjami środka) za prawie 180zł. Na dużo to nie wystarczyło. Odpuściłam sobie tą metodę, bo nie stać mnie na zakup kilkunastu puszek, żeby wsypać do każdej dziury. Dodam że po wysypaniu środka w kretowiska, wieczorem zaczęła padać mżawka. Będąc już w domu słyszeliśmy tylko wybuchy, gdy granulki dostały wilgoci ;)
Jeśli chodzi o POLYTANOL GR, to może i jest skuteczny, ale jeśli masz dużą działkę, to będziesz musiał troszkę pieniędzy wydać. Ja kupiłam puszkę (w środku nie ma luzem granulatu, tylko są dwa woreczki foliowe z porcjami środka) za prawie 180zł. Na dużo to nie wystarczyło. Odpuściłam sobie tą metodę, bo nie stać mnie na zakup kilkunastu puszek, żeby wsypać do każdej dziury. Dodam że po wysypaniu środka w kretowiska, wieczorem zaczęła padać mżawka. Będąc już w domu słyszeliśmy tylko wybuchy, gdy granulki dostały wilgoci ;)
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Nutka81 a powiedz mi takie rzeczy: te opakowanie na jaką powierzchnie starczyło ?? oraz jaki był efekt po tym zabiegu ??
regulamin
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Wiesz...nie powiem ci dokładnie na ile to starczyło. Wsypywałam po trochę do każdego kretowiska. Wystarczyło na trawnik z jednej strony domu. I muszę powiedzieć, że taka ilość dała mizerne skutki. Bo za parę dni były kolejne kopce na trawniku Pewnie trzeba określona ilość wsypywać do każdej z dziur, na opakowaniu było napisane ale nie pamiętam. W każdym bądź razie, aby był jakiś efekt, trzeba by całą działkę naokoło obsypać granulkami (każde kretowisko), a na to poszło by tyyyyyle kasy, że chyba bym się wściekła gdyby nie poskutkowało. Póki co nie mam takich funduszy aby ryzykować, tym bardziej niepowodzenie ;)fanatic pisze:Nutka81 a powiedz mi takie rzeczy: te opakowanie na jaką powierzchnie starczyło ?? oraz jaki był efekt po tym zabiegu ??
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<