Trawy pampasowe
-
- 200p
- Posty: 269
- Od: 4 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zaleszany, pow. stalowowolski, Podkarpackie
Re: Trawa pampasowa
Nawet jeden kwiatostan u maleńkiej rośliny zachwyca! Wydaje mi się, że pampasówka, która umarznie do zera i odbije od korzeni lub zostanie ścięta do zera nie zakwitnie - kwiaty pojawiają się nie na nowych, tegorocznych pędach, ale na starszych, które już przezimowały.
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Szpeci przykryta. Mniej więcej od końcowki listopada do połowy marca.
Mamy wyjątkowo ciepłą zimę, więc może tym razem będzie to tylko styczeń - marzec.
A może wcale - oby! Tak czy inaczej dość długo trwa zima.
Swoja drogą ładny egzemplarz.
Piękno to rzecz gustu. Ja mam inne wymagania - może więcej widziałem na żywo i odnoszę się do takich egzemplarzy.
Trawy nie mają pędów.
Mamy wyjątkowo ciepłą zimę, więc może tym razem będzie to tylko styczeń - marzec.
A może wcale - oby! Tak czy inaczej dość długo trwa zima.
Swoja drogą ładny egzemplarz.
Piękno to rzecz gustu. Ja mam inne wymagania - może więcej widziałem na żywo i odnoszę się do takich egzemplarzy.
Trawy nie mają pędów.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Dlatego lepiej wykopać albo od małego w takiej skrzyni hodować
Ziemia torfowa plus 2 ludzi da rade
Gorzej jak przerośnie ale wtedy cap na pół i mamy 2 pampasówki no chyba ze nie przeżyją
Ziemia torfowa plus 2 ludzi da rade
Gorzej jak przerośnie ale wtedy cap na pół i mamy 2 pampasówki no chyba ze nie przeżyją
Maniak roślin egzotycznych
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Do przykrycia pampasówki nie wystarczy piękny chochoł słomiany. Trzeba zabezpieczyć ją przed zamakaniem styropianem, plexi, folią lub czymś innym nieprzemaklanym. Chcesz to potem ubierać w słomę, gałązki świerkowe i bombki? Oczywiście to sprawa gustu .
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Mi osobiście nie przeszkadzają okręcone agrowłókniną rośliny. Zdaję sobie sprawę, że to zwiększa prawdopodobieństwo ich przetrwania i ten fakt mi rekompensuje mało estetyczne widoki. Zresztą zimą rzadziej wychodzę do ogrodu, najczęściej nakarmić ptaki czy wysypać obierki z ziemnaków na kopostownik
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Fora są po to by wymieniać opinie.
To, że się nie zgadzamy - jeszcze lepiej. Inne spojrzenie prowokują do myślenia.
przemeg - Wiesz chyba, że pisuję o trawach fachowo, bo to moja pasja.
Nigdy nie robię tego z chęci zysku.
To, że się nie zgadzamy - jeszcze lepiej. Inne spojrzenie prowokują do myślenia.
przemeg - Wiesz chyba, że pisuję o trawach fachowo, bo to moja pasja.
Nigdy nie robię tego z chęci zysku.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Trawa pampasowa
Hhmmm.... nikt nikogo nie zmusi do zaprzestania uprawy tej czy innej rośliny...
nawet uprawa drzew cytrusowych razem z rodzimymi jabłonkami czy kwiatu lotosu w plastykowej wanience zakopanej w ziemi w naszym klimacie .
Proste, jest zapotrzebowanie to i jest zbyt na takowe rośliny ( przez wiele lat na alll.... był potężny zbyt na mrozoodporne palmy
Fajnie by było gdybyśmy pielęgnowali nasze rodzime rośliny i zaniechali uprawy nieprzystosowanych do tutejszych warunków klimatycznych roślin,
ale do tego trzeba "dojrzeć" po latach niepowodzeń .
Moje podejście do papmasówki jest kolejne ( nie powiem które ) ale ostanie...
nawet uprawa drzew cytrusowych razem z rodzimymi jabłonkami czy kwiatu lotosu w plastykowej wanience zakopanej w ziemi w naszym klimacie .
Proste, jest zapotrzebowanie to i jest zbyt na takowe rośliny ( przez wiele lat na alll.... był potężny zbyt na mrozoodporne palmy
Fajnie by było gdybyśmy pielęgnowali nasze rodzime rośliny i zaniechali uprawy nieprzystosowanych do tutejszych warunków klimatycznych roślin,
ale do tego trzeba "dojrzeć" po latach niepowodzeń .
Moje podejście do papmasówki jest kolejne ( nie powiem które ) ale ostanie...
pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Trawa pampasowa
Hmm.. dla mnie ta trawa nigdy nie była i nie będzie atrakcyjna, szczególnie żeńskie egzemplarze.Wygląda jak nadęty bufon.O gustach się nie dyskutuje, ale takie mi się nasuwa skojarzenie
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Oczyściłam temat z wątpliwej jakości komentarzy umieszczonych tu od dnia 18 grudnia.
Pozostawiłam niektóre,jako mające duże znaczenie dla poszukujących wiedzy na temat uprawy trawy pampasowej, użytkowników forum.
Emocje nie mają znaczenia w merytorycznych dyskusjach i proszę o ich powściąganie w przyszłości.
Otwieram wątek do kontynuowania rzeczowej dyskusji.
Pozostawiłam niektóre,jako mające duże znaczenie dla poszukujących wiedzy na temat uprawy trawy pampasowej, użytkowników forum.
Emocje nie mają znaczenia w merytorycznych dyskusjach i proszę o ich powściąganie w przyszłości.
Otwieram wątek do kontynuowania rzeczowej dyskusji.
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
"Mężczyźni" są ładniejsi , tylko u ludzi jest odwrotnieselli7 pisze:Hmm.. dla mnie ta trawa nigdy nie była i nie będzie atrakcyjna, szczególnie żeńskie egzemplarze.Wygląda jak nadęty bufon.O gustach się nie dyskutuje, ale takie mi się nasuwa skojarzenie
Poważnie - nie określiłbym tak egzemplarzy żeńskich ale mnie też bardziej podobają się "męskie". Są bardziej pierzaste, malownicze, bliższe dużym miskantom. Kupiłem kiedyś taką pampasówkę jako 'Pumila', wyrosła na 2,5 m. Padła po 3 roku bo nie przykrywałem. Problem w tym, że wyselekcjonowane odmiany są żeńskie, ja przynajmniej innych nie znam. Więc takiego pierzastego pampasa można się dohodować tylko z siewu - jeśli oczywiście przeżyje pierwsze 2 "niekwitnące" lata.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Mariusz, czy to znaczy, że jak sie kupi conajmniej 2-letni okaz to jest szansa na dochowanie się kwiatów?
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Roczne sadzonki ale wielkie już powinny zakwitnąć w następnym roku .Oczywiście jak ich mróz nie zabije . Dlatego najlepiej pojemnik z 100L i masz 100% kwiaty .
Maniak roślin egzotycznych
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Z nasion zakwitają w 2 lub 3 sezonie, z podziału od razu.Lorrie pisze:Mariusz, czy to znaczy, że jak sie kupi conajmniej 2-letni okaz to jest szansa na dochowanie się kwiatów?
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach