TOSIA niestety nie było czasu wszystko w biegu .Wczesnym rankiem byłam tylko podlać i to wszystko .Przecież nie będę tam przesiadywać jak lało.Teraz mam już LUZIK

GRAŻYNKO dobrze ,że mi przypomniałaś i teraz wszystkie jakieś zdeformowane pąki poszły do wiadra na śmieci .W ubiegłym roku tego nie miałam wszystkie liliowce były zdrowe



