Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Edycja83
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 21 mar 2020, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Witam
Czy moj zamiokulkas chce zakwitnac? To malenstwo wyrasta z boku liscia
Obrazek
bugi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 24 mar 2020, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Cześć,

Chciałem na forum zapytać doświadczonych ogrodników Zamiokulkasa o porady dotyczące uprawy. Mój kwiat podlewam co 2 tygodnie dosłownie szklanką wody (z kranu temp pokojowa), stoi w raczej zacienionym miejscu. Doniczka nie ma wentylacji ale na spodzie zrobiłem drenaż. Przesadzony był z doniczki (OBI) to nowej w ziemi uniwersalnej. Mam go od około 2 miesięcy i wypuścił około 5 nowych małych pędów. Zaniepokoił mnie natomiast jeden pęd który z zewnątrz jest suchy a w środku czarny jakby zgnity (czarny). Widać go na zdjęciu.
Pytanie czy to oznaka zasuszenia, przelewania rośliny czy stan normalny że niektóre pędy umierają ? Jeśli chodzi o rozmiar doniczki to jest to ok 26 cm średnicy i wysokości. Boję się że pozostałe młode pędy też tak skończą. Proszę o radę.
Obrazek

Obrazek

pozdrawiam,
Mariusz,
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19109
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

No niestety same błędy uprawowe...

1. Każda roślina doniczkowa musi rosnąć w doniczce z odpływem!
2. Podłoże musi być mocno przepuszczalne - czyli żadna sama ziemia, zwłaszcza uniwersalna, ale wyłącznie mieszanka ziemi, najlepiej do sukulentów oraz żwirku kwarcowego w proporcji ok. 1:1.
Czyli czeka przesadzenie.
3. Nie podlewa się wodą prosto z kranu. Pomijam już szkodliwe związki chloru, którym woda wodociągowa w Polsce jest uzdatniana, to jeśli masz dodatkowo twardą, rośliny tego nie tolerują. Dobrze, żebyś sprawdził twardość wody i do podlewania w zależności jaką masz twardą, albo używał wcześniej filtra, albo ją uprzednio przygotowywał.
4. Nie podlewamy roślin cyklicznie. W okresie jesienno-zimowym zamiokulkasa podlewasz raz na 3 - 4 tygodnie. W sezonie nieco częściej, ale podłoże musi całkowicie przeschnąć.
5. Stanowisko do poprawy. Zamiokulkas powinien stać nie dalej, niż około 2 metrów od okna (w zależności od wystawy).

Ten czarny pęd do wycięcia i dobrze zrobić oprysk preparatem grzybobójczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
bugi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 24 mar 2020, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dziękuje za odpowiedź.
Podsumowując kupuje ziemie do sukulentów i żwirek. Czy polecasz konkretne produkty/producentów czy może być to dowolny produkt ? Czy z korzenia należy usunąć oryginalna ziemię ? wg mnie sklepowa to była zwykła.
Czy na spód doniczki należy wtedy robić dodatkowy 1-2 cm drenaż z keramzytu ?
Doniczki mi szkoda wiec spróbuje wiertarką zrobić otwory w dnie + podstawka.
W kwestii oprysku to też dowolny środek grzybobójczy ?
Stanowisko kwiatka (ok 4 m okno południowe-wschodnie) mi odpowiada i nie wiem czy znajdę lepsze miejsce dla niego (ze względu na aranżacje wnętrza). Zastanawia mnie w jaki sposób ta roślina rośnie w centrach handlowych pozbawiona całkowicie światła ?

pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za odpowiedzi.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19109
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Od końca, 4 metry to za daleko, w tej odległości dociera raptem kilka procent światła w porównaniu co przy oknie. Co odpowiada Tobie, nie musi odpowiadać roślinie. To żywe organizmy i do rozwoju potrzebują przede wszystkim światła. Jak napisałem, ok 2 metry od okna, to taka maksymalna odległość.
Jeśli kupujesz rośliny pod aranżację wnętrza, a nie możesz zapewnić odpowiedniej ilości światła, to lepszym rozwiązaniem będą sztuczne kwiatki które dzisiaj coraz lepszej jakości.
Ziemia do sukulentów w zasadzie niewiele różni się jeśli chodzi o producenta, podobnie jeśli chodzi o żwirek kwarcowy. Ten kupujesz jak do akwarium, czyli powinieneś dostać w praktycznie każdym sklepie akwarystycznym.
Drenaż powinien być zawsze.
Stare podłoże, zwłaszcza jeśli to była sama ziemia uniwersalna dobrze jest w miarę możliwości jak najwięcej usunąć. W przypadku sukulentów jest to dość istotne.
Po przesadzeniu nie podlewaj przez tydzień. Nawóz (mineralny) do sukulentów dopiero po kilku tygodniach, co drugie podlewanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
bugi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 24 mar 2020, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dzięki Norbert,
Zaniepokoiła mnie jeszcze jedna rzecz - tj. obejrzałem go dokładnie i dostrzegłem małe szkodniki tj. szare, nieskaczące, chodzące głównie na ziemi. Zrobiłem zdjęcie gdzie widać je na brzegu - niestety lepszej jakości nie jestem wstanie uzyskać. Co to za szkodnik ?
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19109
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Pojawiają się w przypadku zbyt wilgotnego podłoża, raczej nieszkodliwe.
Jak wymienisz podłoże i zapewnisz właściwe podlewanie to nie powinny się pojawiać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
bugi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 24 mar 2020, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Norbert76 - dzięki za odpowiedzi.
Czy nawóz do tego typu rośliny wystarczy np Biopon uniwersalny ? Czy kupić do dedykowany do kaktusów np. Agrecol żel mineralny - co polecasz sprawdzonego ?
Jeszcze pytanie odnośnie środka grzybobójczego. Przeszukam forum i znalazłem ze polecasz Topsin, Previcur. W jaki sposób i jak często ten środek zastosować ? Zamiokulkasa niby nie powinno się polewać po liściach..

pozdrawiam,
Mariusz,
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19109
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Zaczynając od końca - gdzie wyczytałeś że nie można spryskiwać liści? Wręcz przeciwnie można to robić tylko nie ma potrzeby tego robić zbyt często, zresztą w naturze to co deszcz nie pada?
Previcur jest bardziej od infekcji w korzeniach, Topsin jest bardziej uniwersalny, robisz stężenie kilka kropli na litr wody i tylko zamgławiasz, czyli krople mają być jak najmniejsze.
Jeśli chodzi o o nawóz to może być uniwersalny, ale wtedy stosujesz 1/2 zalecanego stężenia na opakowaniu co drugie, trzecie podlewanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
bugi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 24 mar 2020, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Wyczytałem ze pojawiają się brzydkie plamy coś w stylu soli - ale pewnie jak to w internecie wiele rzeczy jest nieprawdziwych dlatego napisałem na forum ekspertów ogrodnictwa.
Jak często stosować preparat grzybobójczy ?

pozdrawiam
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19109
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Robią się plamy, jak spryskujesz twardą wodą. Jeśli taką masz w kranie, to kup destylowaną.
Preparat grzybobójczy powiniem wystarczyć jeden oprysk.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
bugi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 24 mar 2020, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Cześć.

Dzięki za odpowiedzi. Czy do poniższego składu ziemi należy dodawać jeszcze żwirek ? Pytam bo każda ziemia do sukulentów ma praktycznie inny skład :
Ostatnie pytanie które mnie męczy to podlewanie. Ile tak naprawdę należy wlać wody co 2-3 tygodnie ? Moja doniczka to 28cm średnicy i 25 cm wysokości.

żwir -frakcja 1-4 mm: 20%
keramzyt -frakcja 1-4 mm 20%
piasek kwarcowy płukany 20%
ziemia kompostowa 20 %
perlit 20%
nawóz Osmocote High K o wydłużonym działaniu 8-9 miesięcznym: 2,5g/L
pH: 5,5-6,5

pozdrawiam,
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19109
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Przede wszystkim w podłożu do sukulentów, nawóz długodziałający nie powinien być. Nie będzie działać, bo żeby zaczął się uwalniać, podłoże przez dłuższy czas musi być wilgotne. W przypadku sukulentów oczywiście podłoże powinno jak najszybciej przesychać.
Co prawda w przypadku sukulentów nawożenie nie jest aż tak istotne ale najlepiej sprawdzają się tradycyjne nawozy w płynie - masz kontrolę ile dodajesz, jak często i o jakim składzie - stężeniu NPK.

Do powyższego składu podłoża nie ma potrzeby dodawać żwirku.

Jeśli chodzi o podlewanie, nikt Ci nie poda ilości wody. Wszystko zależy od wielu czynników, od pory roku, temperatury i wilgotności powietrza czy też wystawy, odległości od okna. Im większa doniczka, tym trzeba ostrożniej podchodzić do podlewania.
Zamiokulkas jest bardzo wrażliwy na nadmiar wilgoci w podłożu, przez co reaguje gniciem bulw i korzeni.
Osobiście podlewam oszczędnie, czyli niewielką ilością wody i w sumie rzadko. Z tymże u mnie doniczka ma około 14 - 15 cm.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”